Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lena1612

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lena1612

  1. nova wspolczuje takiej szjbnietej lekarki.powinna sie cieszyc ze mama jej pacjenta jest odpowiedzialna a nie miec foch ze przyszlas dzis a nie jutro.i chyba troche taka olewajaca skoro stwierdzila ze krew moze byc od nowego jedzenia....jeszcze takiej rewelacji nie slyszalam.dobrze ze idziesz jutro do kogos innego sprawdzic.trzymam kciuki zeby bylo ok!
  2. nova jak w kupce byla krew to nie czekaj do jutra tylko biegnij do lekarza bo tak byc nie moze....to moze nie jest nic zlego ale przy goraczce i takich objawach to nie ma co czekac.jak mowi moj lekarz przy tak malym dziecku nawet drobnostka powinna byc skonsultowana z lekarzem. u nas juz 2 razy bylo tak ze maly ciut mial kaszel i poszlismy do lekarza i bylo zapalenie oskrzeli 2 razy.raz jak mial 2 miesiace to mial tylko kaszel kilka razy dziennie i nic poaztym,byl wesoly i nie bylo widac choroby a jak go lekarz oslychala to okazalo sie ze ma obturacyjne zapalenie oskrzeli i duza dusznosc(nie bylo tego widac golym okiem!)i skonczylo sie tygodniem w szpitalu.lepiej zawsze dmuchac na zimne...
  3. nie mam pojecia jak nam sie udalo takie grzeczne dziecko zmajstrowac:)ale bardzo sie ciesze bo jest nam duzo latwiej go wychowywac jak porownuje z dziecmi znajomych.on wszystko lubi,nie protestuje przy niczym.moze to wynika z duzej ciekawosci swiata...zawsze znajdzie cos co go interesuje i pewnie dlatego nie placze i nie marudzi. z tymi owocami to pytalam ostatnio pediatry i mowil ze jak ma taki apetyt to nie mam mu ograniczac bo to nie sa az takie straszne ilosci a pozatym stwierdzil ze jest duzy i pewnie jego organizm ma takie zapotrzebowanie.
  4. moj maly spi cala noc bez jedzenia.w ciagu dnia tyle wciagnie ze mu starcza:)zje juz ok 200 ml obiadku i 200 owocow plus 3-4 butle mleka po 180 z kaszka ryzowa(tak troche do zaczeszczenia bo samym mlekiem plyje i nie chce) wiec ma tyle kalorii ze na noc mu starcza.no a my mozemy sie wyspac i nie odczuwamy w nocy ze mamy dziecko:) moj maly tez juz jezdzi w spacerowce na pol siedzaca(mamy taki model ze siedzi podobnie jak w nosidelku)i uwielbia spacery.staram sie z nim chodzic jak najwiecej-spedzamy na dworzu ok 5 godzin a Olivierek spi,gaworzy albo poprostu sie rozglada. a co do spania to u nas wogule jest fajnie bo w dzien czy wieczorem jak widze ze maly jest juz zmeczony to odkladam go do lozeczka a on chwile polezy,pobawi sie czyms i zasypia.nie lubi usypiania przez noszenie.chce miec swiety spokoj i polezec sobie sam i tak zasnie.jak czasem moja mama przyjezdza i chce go nosic do spania to sie wscieka i bedzie marudzil tak dlugo az sie go polozy do lozeczka.
  5. bardzo sie ciesze ze moge dolaczyc:)ja mam na imie lena i mam 26 lat.moj synek ma na imie Olivier.urodzil sie 9 lutego.jest bardzo radosnym bobasem-caly dzien sie smieje,gaworzy i "spiewa" po swojemu.jest bardzo grzeczny.zadko zdarza mu sie plakac co bardzo nas cieszy.od 3 miesiaca przesypia juz cale noce(21-9 czasem nawet spi do 11).jest malym smakoszem co zreszta po nim widac bo wazy juz 9,5 kg.rozwija sie w bardzo szybkim tempie i codziennie nas czyms zaskakuje.to nasze pierwsze dziecko i zwariowalismy na jego punkcie:)
  6. witam! moj synek rowniez urodzil sie w lutym.troche poczytalam wasze forum i chcialam zapytac czy moge dolaczyc?
  7. tak czytam i przypomnialo mi sie jak mi polozna kazala pic jak najmniej przy nawale pokarmu.jak tyklo wypilam szklanke wiecej to zaraz bylo wiecej mleka.dla mnie to byla katorga bo ja bardzo duzo pije a tak moglam pozwolic sobie tylko na 2-3 szklanki dziennie. moj maly calymi dniami sie smieje i "spiewa".az w parku ludzie sie zatrzymuja zeby poslychac:)no i mowi "mama" oczywiscie nieswiadomie ale ja i tak sie ciesze jak szalona. evvvve bylas z mala juz u lekarza,pytalas o to opadanie glowy? w poniendzialek wybieramy sie na urlop i mam nadzieje ze bedzie ladna pogoda.jak narazie to strasznie leje calymi dniami
  8. evvvve moj maly zaczal trzymac calkiem sztywno glowke jak skonczyl miesiac wiec nie jak go podnosilismy za raczki to od poczatku trzymal.balam sie ze jest cos nie tak i bylam u lekarza i powiedziala mi ze ma wyjatkowo mocne napiecie miesniowe i dlatego tak szybko trzyma glowe i to nic zlego.zreszta moj maly szybko mial tez sztywne plecy az sie kazdy dziwil ze taki maly i tak sie trzyma.mnie kolezanka nastraszyla ze pewnie jest cos nie tak ze dziecko w tym wieku tak glowe trzyma,ze moze to jakas choroba ale lekarz mowila ze to indywidualna sprawa i ze u jednego dziecka miesnie wzmacniaja sie bardzo szybko a u innych wolniej i nie jest to powodem do niepokoju.ale sprawdz u lekarza to bedziesz spokojniejsza.
  9. dzis Olivierek konczy 5 miesiecy:)ale ten czas mija.jeszcze niedawno tyklo jadl i spal a teraz juz jest ciekawym siwata malym akrobata:) dzis u nas byla piekna pogoda-30 stopni:)no ale niestety podobno to tylko jeden dzien.caly czas nie mozemy zaplanowac wakacji bo jak sie zrobi cieplo i chcemy wyjechac to na drugi dzien pogada do d... i trzeba zmienic plany:(mam nadzieje ze sie polepszy i bedziemy mogli zabrac synka na jego pierwsze wakacje.troche tesknie za nurkowaniem i marzy mi sie urlop za granica ale nie mam serca zostawic malego.postanowilismy ze w tym roku spedzimy lato w polsce a za rok gdzie polecimy we dwoje. dziewczyny a zdjecia waszych coreczek to chcecie wstawic z przyjecin?:):):)
  10. evvve nie przejmuj sie i mow wprost zeby nie dotykac i nie calowac raczek.ja tez nie pozwalam i wszyscy musza to zaakceptowac.moj maly tez "zjada" raczki i nie chce zyby oblizywal bakterie z calego miasta:)kazdy rozsadny czlowiek to zrozumie.to przeciez niejest dziwactwo ale troska o zdrowie.
  11. u nas niestety znow problem...Olivierkowi sie pogorszylo i dostal sterydy i leki na rozszezenie oskrzeli bo pojawil sie stan zapalny:(narazie obylo sie bez szpitala ale caly czas sie boje zeby dalej nie postepowalo.jak na zlosc moj maz musial wyjechac na 2 dni i zostalam sama:(dzis nocke mam z glowy bo bede obserwowac malego oddech...
  12. mi caly weekend minal na lataniu po lekarzach i szpitalach:)maly zlapal jakas infekcje i ma straszny kaszel i gardlo chore:)maz tez mi sie rozchorowal.zalal sobie ucho i zwariowal mu blednik.mial zawroty glowy ze ledwo trzymal sie na nogach i balismy sie ze to jakis guz mozgu.na szczescie okazalo sie ze to wina ucha. nie dosc ze myslalm ze zwariuje z nerwow o zdrowie meza to jeszcze jego rodzinka w trudnej chwili kopnela nas w d.....w piatek rano dzwonilam do jego mamy i prosialam zeby zajela sie malym bo musimy do lekarza jechac a jego mama stwierdzila ze nie moze bo umowila sie z ciocia....myslalm ze wyjde z siebie i stane obok.w sobote rozchorowal sie maly i znow lekarz a w niedziele pogorszylo sie mezowi i muszielismy do szpitala jechac.i tu znow problem....dzwonilam do siostry meza czy wezmie malego bo mezowi sie pogorszylo i musiamy szybko do szpitala....a ona na to ze nie weznie Olivierka bo wlasnie idzie do kosciola i nie moze...az sie poplakalam ze w takiej sytuacji nas wszyscy olali:(na szczescie prezyjechala moja mama i siostra (mieszkaja w innym miescie)i nam pomogly bo inaczj byloby ciezko. jeszcze z malym sies na kontrole czy nie przeszlo znow na oskrzela.mam nadzieje ze nie. po tym wszystkim dzis to normalnie klebek nerwow ze mnie:(
  13. kaasia u nas kolki tez byly straszne i minelo jak reka odjal jak mu dalam bebilon pepti.mozna kupic w aptece i sprubowac. moj maly jakiegos wirusa ma i kaszle caly czas.bylam z nim u lekarza i na szczescie to nic groznego narazie i mam nadzieje ze nic sie z tego nie wykluje...
  14. rilla 10 kilo to nie tak duzo.moj maly ma 4 miesiace i wazy 8,5i jest malym klopsem.jaki tak samo jak Pattyczek kocha kaszki:) Olivierek dzis nauczyl przewracac sie z plecow na brzuszek i tak sie cieszyl ze caly dzien trenowal. moj maz wyjechal w niedziele i dopiero jutro wraca wiec jestesmy sami i mam niezly zapierdziel.jak maly nie marudzi(znow akcja zabki) to trzeba cos w domu ogarnac:(teraz przysnal wiec nam kilka minut luzu i zajrzalam na forum.umieram z ciekawosci jak tam dziewczyny:)
  15. tescik pewnie juz faktycznie rozpakowana:)niedlugo pochwali sie swoja pociecha. a gdzie mami sie podziala?
  16. tascik z tesciami tak zawsze jest.moj tesc byl bardzo dobrym czlowiekiem ale niestety juz nie zyje.a tesciowa to kiedys chyba wypatrosze bo mi tak na nerwy dziala.ta krowa nie moze sie pogodzic z tym ze jej synus ozenil sie z jakas malolata i mamusia juz nie jest najwazniejsza w jego zyciu.czasem to mam wrazenie ze jest zazdrosna nawet o malego:(mam nadzieje ze ja nie bede taka okropna tesciowa....
  17. ale gafe walnelam...to mami ma dwojke dzieci a nie rillla...przepraszam za pomylke!no ale moze to jakas przepowiednia dla rilli:) jak tak czytam wpisy aski i tescika to przypomina mi sie jak ja bylam przerazona a zarazem ciekawa przed porodem.to jest wlasnie ten czas jak juz idzie dzien terminu kiedy sa najwieksze nerwy.niedlugo bedziecie mialy to za soba:)
  18. rilla kiedy twoim dzieciom zaczely sie wyzynac zabki?bo sie zastanawiam czy to juz moze byc bo moj maly ciagle wklaada raczki do buzi i pociera dzisla,strasznie sie slini i od 2 dni jest niespokojny.
  19. tak sobie czytalam wpisy z poczatku forum.kazda w cizay jeszcze byla,aska planowala....a teraz to juz ostatnie aska i tescik beda zaraz rodzic...ani sie ni obejrzymy to o slubie swoich dzieci bedziemy pisac:) http://www.garnek.pl/lena16
  20. tescik na pewno nie pomylisz skurczy z niczym innym.ja tez sie balam ze nie bede wiedziala kiedy ale jak sie zacznie to doskonale wie sie co jest grane:) aska z ta herbatka na laktacje to poczekaj jak natura to rozwiaze.ja nic nie pilam a mialam bardzo duzo pokarmu. moj Oliś konczy dzis 4 miesiace-jak mi to szybko minelo.jest bardzo towarzyskim i "rozgadanym" bobasem.calymi dniami cwiczy podnoszenie sie z nadzieja ze mu sie uda samemu usiasc i ma nerwa ze mu nie wychodzi:)spi ladnie cale noce-od 21 do 6 potem mleko i dalej do 10 lulu wiec jest juz duzo latwiej:)
  21. nasz synek dzis pierwszy raz byl na plazy.wzielismy mu namiocik zeby mial cien i bylo super.maly byl bardzo grzeczny a przeszczesliwi ze sie udalo:)
  22. http://allegro.pl/miekki-kocyk-drewex-70-x-100-duzy-wybor-kolorow-i1587592093.html ja mam taki kie 2 kocyki male i jeden wiekszy.male sa super do nosidelka i na wyjscie do lekarza itp. a duzy w domku sie sprawdza.sa niedrogie(te buze ok 40 zl)a material super miluski i nic sie z nim nigdy nie stanie bo mam juz wyprobowane od kilku lat nasze koce domowe z tego.sa leciutkie i cieple.nawet jak przykryje malego w lezaczku albo na macie jak jest chlodno to nie krepuje mu ruchow i moze swobodnie machac nozkami.polecam bo sa rewelacyjne.na innych aukcjach pewnie beda mieli wiecej wzorow i rozmiarow.rozek kupilam nieusztywniaany i po odprucie kokardek jest teraz mala kolderka wiec sie dalej przydaje.butelki polecam z tommee tippee bo maja ksztalt smoczka podobny do sutka mamy.
  23. moj maly tez jest przyzwyczajony do jedzenia w pokoju gdzie jest wlaczone tv albo muzyka i jak jest za cicho to sie rozglada bo mu cos nie pasuje.najlepiej lubi zasypiac jak jest glosno i nie budzi go odkurzacz itp.
×