ciąża czy nie ciąża

monia tez tak myślę :(, że ma ujemną.

dobre monia :D

mój ma 30, to już oni powinni w tym wieku trochę sensowniej myśleć ;)

a ile Twój ma lat?

:D

A taki normalny i inteligenty się przed ślubem wydawał...:D

Mój to myślał, że raz i już będę w ciąży, jak się pierwszy raz bez gumki kochaliśmy, to było to 18, 19 dnia cyklu, przy moich cyklach, to już generalnie niepłodne, no chyba żeby się owulacja przesunęła...A z pewnością w głosie mówi mi nigdy nic nie wiadomo, myślę że będziesz w wiązy :D. Ale teraz zaczyna chyba mu świtać, że to nie zawsze tak łatwo ;)

ok, leć :)

trochę mnie zatkało, że jak powiedziałam, że po co gumki, to jednak założył...no ale policytuje się z nim, chyba wczoraj, to nie był dobry moment ;)

no tak, a ja nie chce naciskać, wczoraj mówię porzućmy gumki ;), a on na to może lepiej założę...

nawet młodszy brat go z robotą przegonił :D

myślałam, że już jak się przełamie bez gumki, to tak będzie...ale jakoś niekoniecznie...

a ja ze 3 dni miałam też parcie na pęcherz :D, ale to chyba dlatego, że siedziałam co prawda na ziemi, co prawda na ręczniku obok jeziora, ale wtedy było dość chłodno , chyba się po prostu trochę pod ziębiłam, bo wtedy to było za wcześnie na takie objawy ;)

Wczoraj mój mąż miał imieniny, jego mama życzyła mu żeby wziął się do roboty :D, wiadomo jakiej ;)

evika mnie w poprzednim cyklu przed 2 dni mdliło autentycznie, więc miałam objaw :D, ale wtedy byłam po kilku dniowym wyjeździe, jedzenie trochę domowe, trochę na mieście, więc wiadomo różnie po tym jest ;)

a co to może być monia, skoro nie instynkt?

evika ja też wszędzie widzę małe dzieci, wózki i kobiety w ciąży, po prostu chyba bardziej teraz zwracam na to uwagę, a poza tym chyba znów rodzi się wiecej dzieci...

no tak 3 lata, ale to i tak dość szybko, wiesz to się czasem zmienia z dnia na dzień, chyba u facetów też...ja jeszcze niedawno to byłam gotowa poczekać i ze 3 lata...teraz sobie tego nie wyobrażam, ba nawet jak pomyślę że 3 miesiące, to juz dużo...

monia u was jest nieco inaczej, bo macie już jedno, nie każdy jest tak na siłach jedno pod drugim, choć zanim by się urodziło, to już by tak nie było jedno po drugim...

właśnie nie wiem o co mu chodzi, chyba musi dojrzeć do tej myśli, ze ślubem też tak było, choć zaręczynami mnie absolutnie zaskoczył...

a poważnie, to ten cykl mogę odpuścić, przecież nie będę się z nim wykłócać, ale jednak niedługo bym chciała, on też w sumie tak mówił, więc chyba troszkę muszę go przekonać, tym bardziej, ze przecież, to nie tak hop siup...

powiem tak wyrzuciłam je, bo chyba są nam już niepotrzebne :D

evika i co był masakrycznie duży przyrost naturalny w wiosce? :D

jak gumek zbraknie to jest do końca, to trzeba jak najszybciej wszystkie zużyć :D

a nie później ktoś mówi, a nam się nie udaje, a kochają się raz czy 2 w płodne, a to trzeba się wysilić :D