ciąża czy nie ciąża

On ma problemy z taką że tak powiem konkretną decyzją, wolałby żebyśmy zaliczyli kontrolowaną wpadkę, ale myślę że to kwestia najbliższego czasu i będziemy się starać...

Powodzenia dziewczyny!!!! :)

a tak w ogóle, wszystko po trochu mnie dobija...

A ja dziś mam doła, właściwie to od niedawna, ech...

onaxyz może Ci lecieć od spadku ciśnienia, od przemęczenia, albo nie wiem od czego, o takim objawie ciąży nie słyszałam ;)

Ano nic, jakis marazm mnie złapał...może znacie dziewczyny jakiś sposób na motywację do działań?

Ano chyba musisz pójść, bo jak się powtarza, to trzeba to sprawdzić.

Cześć cześć :). A co się dzieje dorota?

Hej hej!

ja dobrze, a Ty dorotka? :). tylko coś mnie tak w podbrzuszu ćmi, ale nie to że myślę, że to ciąża :D

a to spoko, 1 czy 2 dni, to prawie nic, więc może się faktycznie udało :)

aha...to powodzenia :). A przesuwają Ci się czasem?

evika niestety musisz czekać...a kiedy masz dostać okres?

miłego wieczorku, papa :)

Jaka pełna wiary w moją ciążę jesteś :D

oby, bo to żadna przyjemność starać się długo...

no mniej więcej to się zgadza z tym kalendarzem...

jakoś w przyszłym tygodniu

kalkulatorami się nie sugeruję, ale jakoś orientację przy regularnych daje...

ano zobaczę, nie chcę zbytnio cudować już teraz...

poza tym nie u każdego jest tak hop siup...

no właśnie pisząc zmianie cyklu miałam głównie na myśli, to że mam miej śluzu, kiedyś w płodne miałam go sporo, a teraz jakby dużo mniej...

mnie zawsze delikatnie zaczyna kłuć jajnik tak ze 3 dni po okresie, mniej więcej jak płodne się zaczynają, jakby dawała znać, że już można :D

masz już jedno dziecko, inaczej patrzą ;), a u Nas dwa lata po ślubie i nie widać nic, rodzinka zaczyna mieć problem :D, mam to gdzieś ;). co nie znaczy, że to nie wkurza...

według kalkulatora na net mama wychodzi mi, że dopiero w pt będę miała płodne, a intuicyjnie jakoś nie wydaje mi się że dopiero za 5 dni, myślę że wcześniej, bo cholera nie wiem jak liczyć te cykle, teraz mi się zdaje, że powinnam go liczyć od 30, a nie od 1 wrz, bo wtedy już w śr bym miała płodne, według mnie bardziej prawdopodobne...