ciąża czy nie ciąża

onaxyz--->no właśnie niestety różnie z tym bywa...ja mimo że mam regularne zawsze, to jednak te cykle się różnią, czasem więcej śluzu, czasem mniej itp...no ale podobno to normalne...

A może jednak zrobię jutro test ;)

onaxyz---> Ja z reguły mam mocno sucho przed okresem...

pa monia :)

no jest nadzieje, więc monia poki co spokojnie :)

monia----> A dlaczego wątpisz?

Jeszcze nie do końca ;)

W tym momencie bardzo wątpię...

onaxyz---> poczekaj, może akurat...ja myślałam, że raczej będę w ciąży, a jednak nie...

dorota---> Ja też ma okres, tylko skąpy, a teraz zaczął się rozkręcać...więc nie ma sensu robić testu...Dobrej nocki ;)

Dziewczynki wolę Was jeszcze trochę pomęczyć :D. Długo? Przesadzacie, przecież dopiero powinnam dostać okres...

edzia, no właśnie bywa, że długo. ostatnio aż byłam zdziwiona, jak pisałam wcześniej w śr rano 4.08 zauważyłam jakby się zaczynał okres, cały dzień tylko troszkę było krwawienia, prawie nic, w czwartek podobnie, dopiero w pt chyba nawet po południu mi się zaczął taki normalny okres...nawet już wtedy zaczynałam myśleć o teście, bo podejrzanie długo mi się rozkręcał...

no raczej dostanę...

przywlekłam się ;). dorota... było sobie wcześniej poczytać :P. No dobra napiszę Ci. Edzi wyszedł pozytywny test:), Moni negatywny, ale okresu dalej nie ma, ja nie robiłam testu, chyba przyszedł okres, chyba bo jeszcze się nie rozkręcił, czekam do czw wieczorem, jak się nie rozkręci, to w pt, sb robię test... co tam onaxyz? :) Ja mam świetny humor :)

jeszcze chwilę jestem... Aniooolek...mam jeszcze pytanko. ale przed okres i w trakcie kiedy powinien być miałaś jakieś plamienia?

aniooolek, ale Ty nie miałaś żadnych plamień?

dobra dziewczyny spadam, trzeba zrobić coś twórczego ;). trzymajcie się! postaram się napisać wieczorkiem :)

monia Ty to powinnaś mieć jeszcze sporą nadzieje ;)

ja jeszcze mała nadzieje mam ;)

no to możliwe, że Ci nie wychodzi, bo jesteś pewnie w ewentualnie 4 tygodniu...

dziwne nie dziwne, cykl w lipcu miałam też dziwny, bo prawie nie miałam śluzu, nawet w fazie płodnej, ale wytłumaczyłam, to sobie upałami, okres pamiętam, że przyszedł w środę rano (bo akurat czekała mnie podróż), ale rozkręcił się dopiero w pt...więc możliwe, ze tym razem będzie podobnie.

akurat wiekiem się nie martwię ;)...tylko wiesz póki się człowiek nie zacznie ostro starać, tzn. bez przesady, no ale dość intensywnie, to nie wie, jak to będzie, bo czasem jest szybko, a czasem lata schodzą i nie mówię tu o jakiś chorobach, czy niepłodności...

edzia nie martwię się na prawdę, bo nie ma czym...w ostatnim cyklu kochaliśmy się w dni płodne tylko dwa razy, czasem to wystarczy, ale czasem za mało...

Mieliśmy jeszcze trochę poczekać z ostrymi staraniami ;), ale tak sobie myślę, że może lepiej zacząć już teraz, bo jednak trochę się z tym schodzi...

ano zobaczymy :)...