ciąża czy nie ciąża

no właśnie weszło co innego do głowy :)

chrzanie to kombinowanie, co będzie to będzie :D

ale nie myśl o tym :)

no to możliwe, że wczoraj miałaś owulkę...ja to właśnie około owulki mam w miarę mokro...

oj ze sluzem, to jakoś marnie u mnie...teraz już mam niepłodne, więc prawie sucho, czasem trochę takiego mlecznego...

jakby to coś dało jak się czlowiek stresuje, to można by się stresować ;)

chyba już jestem poza takimi pierwszy emocjami, kiedy to się zaczyna bez gumki i się wydaje, że od razu się zajdzie...

Powiem Ci, że jakoś o tym teraz nie myślę i jest ok....Dziś trochę przeziębiona się czuję...

no tak, to się zmienia, ja też z reguły nie mam napięcia przed okresem, no i kłóciem jajnika w owulację tez bywa różnie...

Ja to mam jeszcze wiekszą ochotkę w owulkę ;) i teraz też tak miał, natura się odzywa ;)

ale może akurat ;)

masz w miarę regularne, ale faktycznie trudno oszacować kiedy owulka...według mnie możesz być juz po...

chyba raczej w trakcie, albo po...jeśli było po, to raczej nie ma szanse na ciążę, jeśli w trakcie, to może...ale też większe szanse są przed owulką...

u mnie póki co nie przesuwa się dużo, raczej tak 13-15 dni jest...

no własnie cholera wie...bo takie krwawienie też nie znaczy, że tego dnia jest owulka, może być i dzień, dwa po, ale nie wiem, czy wcześniej też jest mozliwe, tzn. krwawienie jest po owulce?

to dobrze że mu się nie zdążyło uciec, jest szansa ;)

no i w następny wt, śr powinien być okres...

a Ty podejrzewasz, że dziś masz owulkę?

miałam w zeszły wt takie typowe krwawienie około owulacyjne, w śr też troszkę było i w śr też się kochaliśmy i jeszcze w czw raz zauważyłam odrobinkę krwi w śluzie, ale bólu żadnego nie miałam...

wszyscy robią kopytka ;)

monia z czym kopytka będą? ;)

No hej! :)

e to sam początek, to spoczko zanim cię dopadną objawy, to może i miesiąc minąć... :)

amoze a dokładnie ktory to tydzień? Najgorzej z tym dzwiganiem, bo tydzień, dwa możesz po ściemniać, a dłużej będzie ciężko, no ale najważniejsze że ciążę z reguły zaczyna być widać dopiero w połowie :)

ja np. nie mogła bym wykorzystywać małą firmę, jak bym wiedziała, że to dla nich spory wydatek, że ja na zwolnieniu, a oni mi płacą, no albo znajomych...