Konsternacja89

Hmm... można ze znajomymi sobie zarezerwować pokój. Ale ja wolę z obcymi:D Boję się, że jakby znajomi ze mną pomieszkali, to nie miałabym do kogo buzi otworzyć po dwóch miesiącach...:D Ja z moimi znajomymi ze studiów pomieszkuję czasem... ale tak... maksimum dwa tygodnie :P na różnych wspólnych wyjazdach... a normalnie wolę z obcymi... Bo wisi mi czy mnie polubią czy nie...:P A ja bywam bardzo neurotyczna czasem... i lubię wszystko kontrolować... i mam skłonności do podporządkowywania sobie ludzi...:O Więc mi się ciężko mieszka z innymi... im ze mną też...

Bulinka...:D A czemu okropna...? Ajjjj, czemu, czemu, czemu.?

A mnie się pofarciło, bo ja mam tą moją dwójkę tak dużą jak trójka...:D i tylko na dwie osoby. Współlokatorka też fajna... zdominowałam ją, chociaż jestem młodsza o rok :D

I teraz mieszkam na pierwszym piętrze... dostałam w końcu pokój dwuosobowy - trzeci rok to już mi się należy...:D A przez dwa lata mieszkałam w trzyosobowych... to był koszmar :P i do tego na czwartym piętrze... a windy nie ma :D

Chciałabym jeszcze zostać w domu...a tak to znowu akademik...

Ej... a ja dzisiaj mam doła...

To ciekawe, co powiesz za tydzień....:D

Konścia chciała 6 'w koronie' :D

Niedziel..."przeklnę Cię!..." :P Znacie to? Tekst Przybory :D Ja to uwielbiam :D

Mam przekląć Twój młoteczek...? :P

Pijana, abra kadabra hokus pokus Niech brodawka na języku Ci wyskoczy za słowa okrutne, co mówisz mi w oczy Niech przez dni kilka swędzi i boli potrzebę zemsty mej zadowoli... Bęc!

Spakujcie Konścię i wyprawcie w świat... bo sama nieboga nie da rady...:O

Jacy kosmici... Niedziel jest dzisiaj wampirem...:D Już nie młoteczka powinnyśmy się lękać a jego kłów :D

To dorwałeś się do krwistej dziewoi? :D

Co upolowałeś...? Pewnie jakiegoś królika... Bo żebyś zatopił kły w jakiejś nadobnej dziewicy...potrzeba więcej czasu :D Witaj Wieżuś :D

Zdaje się, że poszedłeś na... żer...:P

no... reklamują Ajax... tzn kiedyś reklamowali... a może nadal reklamują? A ja nie wiem... bo nie oglądam telepralni...

Przed Lestatem sama bym odsłaniała szyję...:D To mój ulubiony wampir...

Ajax...

a miałam dobry płyn do szyb...

http://www.filmweb.pl/film/Grinch+%C5%9Bwi%C4%85t+nie+b%C4%99dzie-2000-1429 ->biograficzny o mnie :D To właśnie jest Grinch :P

Ooooo... Ja bym dobrze straszyła... Mam taką bogatą wyobraźnię... łańcuchy, wiatr uderzający w okna... gwizdy, świsty, kroki... i wiele innych rzeczy...:D A Ty mógłbyś w niejedną ścianę pukać...młoteczkiem:D

Aaa tam projekt... nie zając... nie ucieknie... a życie ucieka... i kolejnego 1 listopada można już świętować... 'po inszemu'

Bo było wolne i już nie ma... a jutro o 14 mam zajęcia...:O

I chyba mam doła...