cichutenkoo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez cichutenkoo
-
jeszcze jakies pytania ?
-
Jezus jest Synem Bożym
-
merkaba w tym tekscie sam sobie zapzreczasz pytanie : dlaczego SJ tyle czekaja do chrztu ? jak sam napisałes by pzryjac chrzest trzeba pozna c Boga , jego zasady i zamierzenia ... w ofiare Jezus oddał swe zycie raz na zawsze ..Bóg nie wymaga ofiary codziennej .... w nauczaniu SJ jest własnie mnóstwo informacji i ciagły nacisk ze strony swiadków na miłosc Boża , na cudowne cechy Boże oraz jego Syna Jezusa Chrystusa ... to nie straszenie armagedonem tylko proroctwo z Pisma sw co nas czeka gdy nadejdzie Królestwo Boze .. swiadkowie nie odrzucaja Jz\ezusa a wrecz przeciwnie ... Sj zachecaja by kazdego dnia czytac Biblie i rozmyslac na d słowami Stwórcy .. ksiazki czy inna literatura Sj to nic innego jak obszerniej wytłumaczone słowo Boże .. urodziny ? sa dwa przykłady urodzin które zakonczyły sie strasznie stad wniosek by ich nie ucztowac... dalczego wykluczja ? po to by osoba wykluczona zrozumiała ze potrzeba jej pokory skruchy i naprawienia blędow ..
-
merkaba swiadczysz o Jezusie czy o przeciwnikach Swiadków Jehowy ? zastanów sie czy oczernianie kogos to postawa chrzescjanina ?
-
hann - licencja prowokuje ! bardzo nie lubi SJ ....
-
lamka 2 masz błedne informacje .. nikt nikogo nie " nawraca " na siłe ... opisalm dzisiaj przyklady malzenstw ( a takich jest wiele ) którzy nie sa wspolwyznawcami a pomimo tego sa kochajaca sie rodzina - wszystko zalezy od nich samych ...
-
Weronikaer nie znam tej rodziny , nie potrafie odpowiedziec na pytanie tak osobiste . moge sie tylko domyslac co w moim zyciu "widziałam " tylko stad moga pochodzic moje wnioski ...
-
brak słow ona mnie poprostu tak bardzo kocha i życ nie potrafi bez mojego nicku ....
-
juz wiem dlaczego nie pojawiasz się na topiku kamelii hihihi na pytanie nie musisz juz dpowiadać odpowiem chcoc nie chcesz ...... nie mam ochoty na klotnie a czesto jestem do tego prowokowana ... nie tedy droga do Boga .. nie kłoce sie o Boga ... on jest dla wszsytkich .. i na kzadego czeka cierpliwie a po drugie poniewaz zgadzan sie z naukami SJ , jestem tam niemile widziana ... stanowczo wole przebywac w miłym towarzystwie .....
-
weroniker dlaczego SJ zburzyli spokój w rodzinie ? moze pPiotrowi tylko tak sie wydaje ?
-
wiencej= wiecej merkabo moje slowa i pytania nie docieraja do Ciebie ? na tym polega Twoja sluza do Boga kiedy spedzasz cały dzien na szukaniu " czegos " w internecie ? ciekawe to Twoje zycie !
-
" nie jestem praktykujaca katoliczka " ojej to kim jestes ? ufo ?
-
dddddd chyba za duzo komiksów sie naogladałes ...
-
dokadnie " brak słow "
-
16:13 [zgłoś do usunięcia] super topik dla fanatyków piszesz ze mamy XXI wiek ... owszem ale prawa i zasady i przykazania nie zmieniły sie .. zawsze obowiazuja takie same ...
-
podstwowy bład ze uczestnicza w tym dzieci ... ale mysle co znam z autopsji ze duzo takich osób jak autor zle rozmawia z zona .... spokoj i zyczliwosc i zrozumienie i tolerancja ... tego własnie tam zabrakło ... - tak mysle ...
-
miłego popołudnia... zmykam na obiad ....
-
tylko modlitwa do Jezusa i maryji pomoże i pros ludzi by sie modlili za twoja żonę- im wiecej ludzi sie modli tym szybciej bóg wysłuch*je - napisał merkaba modlitwy moga byc kierowane wyłacznie do Boga przez Jezusa Chrystusa modlitwy moga napotykac na przeszkody , modlitwy- regułki klepane w kólko nie sa wysłuchiwane ...
-
13:05 [zgłoś do usunięcia] merkaba wy nie uznajecie dekalogu a nam wypominacie łamanie dekalogu to sie nazywa hipokryzja a te bzdury to skąd ? z rękawa ? jak ktos kto scisle trzyma sie zasad Bozych czyli słow Boga czyli Biblii moze odrzucac dekalog ? zastanów sie merkaba zanim cos dziwnego znów napiszesz ...
-
"nastapił rozpad rodziny " dlaczego ? z jakiego powodu ?
-
co to znaczyy wtargneli w sposób brutalny ? moze wyjasnij prosze
-
a na czym polega ta tragedia ?
-
Jezus nie jest aniolem - jest synem Bożym ktory przelał krew za nasze grzechy abysmy mogli zyc wiecznie ... Jezus przed swoim " zadaniem " na ziemi zył juz w niebie z Bogiem
-
jest - był umiesz to odzróznic ?
-
Sam Jezus rzadko określał się mianem Syna Bożego, przyznawał jednak, że nim jest (Marka 14:61, 62; Jana 3:18; 5:25, 26; 11:4). Ale prawie zawsze nazywał siebie „Synem Człowieczym. W ten sposób kierował uwagę na fakt, iż naprawdę urodził się jako człowiek. Potwierdził też, że to właśnie on jest przedstawionym w wizji Daniela „synem człowieczym, który ukazuje się przed Bogiem Wszechmocnym „Istniejącym od Dni Pradawnych (Mateusza 20:28; Daniela 7:13). Zamiast rozgłaszać publicznie, że jest Synem Bożym, Jezus pozwolił raczej, by ludzie sami wyciągnęli właściwe wnioski. I zdołały to uczynić nawet osoby nienależące do grona apostołów, na przykład Jan Chrzciciel albo zaprzyjaźniona z Jezusem Marta (Jana 1:29-34; 11:27). Ludzie ci wierzyli, że Jezus jest obiecanym Mesjaszem i że jego życie zostało w cudowny sposób przeniesione z nieba, gdzie istniał wcześniej jako potężna osoba duchowa, do łona dziewicy Marii (Izajasza 7:14; Mateusza 1:20-23).