Mrowkania

kasienko, najszczersze gratulacje:))))))Zroblas nam niespodzianke, czekamy na zdjecia Corenki. Marzko, Kacperek ma swietna minke, szczegolnie na trzecim zdjeciu,super Chlopczyk:)))

Tez czekam na jakieś wiadomości.....

Dydusiu, u Ciebie to juz wlasciwie termin:)) Zaczynam dzisiaj pranie ciuszkow, zbieram sie do tego jak sojka za morze. Ale juz najwyzszy czas. Wstawimy tez lozeczko do pokoju... Carman na wiadomosci od Bozenki, Dranicy, Marigo..... Olenka i Gracus beda dzisiaj chyba na swiecie:)

Swieta, swieta I po switch:)) Makos wyjatkowo dobras ostatnio mi sie spi:)) Wrocilam z badan, jutro wyniki I potem do lekarza czwartek lub piatek, zobaczyc, jak tam Adasio rosnie..........

To dobrze Marigo, odpoczywaj ile wlezie i potrzymaj jeszcze Corenke w brzuszku:)) Ja jutro z rana jadę na badania, a pod koniec tygodnia wizyta i decyzja o odstawianiu leków i ewentualnie o terminie cc...

Jutro bedzie sie dzialo......

Dranico, trzymam kciuki, zeby jutro juz bezpiecznie GracjanEk byl na swiecie!!!! Tez dla mnie to bylo dziwne, ze kazali przyjsc w pierwszy dzien swiat, rozumiem dais wieczorem , a rano cesarka..... Chociaz przynajmniej Gracjanek jest monitorowany......

No tak ,miała isc 25 , jakoś ten czas tak pędzi,ze jeden dzien mi umknal....

Pestusiu, Corenki przecudne, ale masz w domu Skarbeczki:)) Marigo dalej milczy:(( A dzisiaj chyba Dranica miała iść do szpitala i mieć cesarke. Mam nadzieje, ze tez niedluga da znać, co tam u nich.......

Cześć Dziewczynki:)) To forum zostanie zdominowane niedługo przez tematy niemowlece, super, tez myśle, ze teraz jak się zacznie , to codziennie będziemy witać jakieś Malenstwo:)) Marigo, odezwij się , jak Twoje ciśnienie??

Marigo, Kochana, mam nadzieje, ze wszystko sie unormalizuje. Tak czy siak, mysle, ze sie Wami w raze czegodobrze sauna, Bo take cisnienie ( a szczegolnie jego skoki ) sa bardzo niebezpieczne. Powodzenia I jak najczesciej dawn znac, co u Was!!!!! Joasiu, super wiesci,tak dawn sie nie odzywalas..GRATULACJE!!!!!! Czekamy na zdjecia Corenki. Marzko, na Wasze tez:)))

Marigo, Dziewczyny maja racje, nie ma co czekać tylko do szpitala. To zagrożenie dla Ciebie i Corci.... Powodzenia!!!!!

Balbusiu, wcale nie wydaje mi się Twój Syncio aż taki maleńki. Ładnie przybiera, czy każde dziecko musi ważyć 4 kg. Jeszcze kilka tygodni, jak bedzie ważył 2800-3000 bedzie Ci łatwiej urodzić:))

Dostałam wiadomość od Bozenki... Czesc Slonce.Nie pisalam,bo niestety u nas bardzo sie pogorszylo.Swieta spedzamy jednak w szpitalu i zaraz po nich mam CC.Ola wazy 2100 i jej wszystkie parametry sa kiepskie :( Mam nadzieje,ze u Was lepiej-czego z calego serca zycze!Pogodnych swiat dla wszystkich Styczniowek i . . . Grudniowek!Pozdrawiam Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze!!! Przekazałam pozdrowienia ...

Oj Tosiaczku:))) Ja tez uwielbiam to forum, jestem wprost uzależniona... Uważaj na siebie, nie przemeczaj się, niech Synek świętuje lepiej w brzuszku:))

Pestusiu, super widzieć Cię taka szczęśliwa. Wszystkie stresu odeszły, Corenka zdrowa, "wyrobila" się na Święta.Cudownie:))) Wszystkiego dobrego dla Was... A ja próbowałam coś wybrać, jakieś ciuchy na Wigilię, coś tam znalazłam,ale bez rewelacji. W sumie to nie jest najważniejsze! Super, ze spotkamy się z Rodzinka, nawet może moja siostra cioteczna jakos cudem dotrze:))

Witam się przedwigilijnie:)) Wczoraj troszkę posprzatalam, zmeczylam się i tak spalismy, ze ledwo udalo się wstać o 6.30. Super:)) Zaraz biorę się za mycie lodówki, choinka tak pachnie w ganku, ze szok. Jest delikatna, ale cudna. Musieliśmy dużo uciąć , bo po przywiezieniu miała ponad 4m:)) Evenflo, lekarz na pewno pomoże, trzeba sprawdzić ,czy nie zaczyna się zatrucie ciazowa, bo to nie żarty:((

Czuje, ze my do samej wieczerzy Wigilijnej będziemy sprzątać, ubierać, pakować itp, zawsze nie możemy się wyrobić. To już taka tradycja( niechlubna niestety) Pokoik Amelci wyjdzie chyba śliczny, została roleta do zamontowania i kwiatki do przyklejenia:)) Mam nadzieje, ze nie będę wcześniej rodzic, bo pranie i prasowanie ciuszkow zacznę dopiero po Świętach. I pakowanie torby...

Marigo, jezeli nospa ma Ci pomoc, to weź sobie jedna forte lub dwie zwykle trzy razy dziennie. Na pewno poczujesz różnice. Ale żeby zadziałało trzeba wziąć systematycznie.... Mąż oprawil choinkę, postoi do jutra w ganku, a jutro wieczorem, albo w Wigilię ubierzemy..

To super Marigo, wczoraj tak mi było przykro jak czytałam Twój post........:( Z tymi samolotami przechlapane. Moja siostra cioteczna miała z Mężem i Synciem przyleciec w sobotę na Święta( na nasza wielka rodzinna Wigilię) z Anglii, nie latały, przełożyli im lot na dzisiaj. Okazało się, ze wcale nie przyleca, bo z 41 samolotów 37 wyleci dziś do Polski , a cztery( British Airways), który Oni mieli wykupiony nie lecą. I wszystkim jest bardzo przykro:(((

Wiem, ale może już jakieś dopasowali.........

Dziewczyny, ale ten czas szybko leci. Spójrz Pestusiu, Lenka bedzie już jutro miała tydzień , a Miszki Polusia miesiąc..... A jak z imieniem Marzki Synka????coś wiadomo?? Tosiaczku, naprawdę się już szykujesz... Może bedzie Wigilijny Szkrabus....

Marzka, Syneczek slodziaczek:)) Jeszcze raz najszczersze gratulacje !!!!!!

Od Męża mam dostać niespodziankę od razu świąteczno-urodznowa. Już kupił i jest z siebie zadowolony, wiec mam nadzieje, ze to coś fajnego:))

Jakos dzisiaj uwielbiam słowo "dzisiaj":):):):)