Mrowkania

Misz masz, Syncio cudowny:)))

Jagienko, przy przewleklym zakazeniu Wzwb dzieckonjest bezpieczne, w pierwszej dobie po urodzeniu dostaje szczepionka, a do tego jeszcze immunoglobuline( przeciwciala), które blokują rozwój choroby.

Mam w Sylwestra:))) No nie za fajnie, a pralka jest w miarę nowa i nigdy nie szwankowala.

Generalnie nie za dobrze śpię, przewracam się z boku na bok, mecze się, trzeba wstawać do łazienki , co dodatkowo mnie wybudza:(( Popsula nam się pralka, jakby nie ciągnie wody. A tyle mamy prania, muszę poprosić Pana od napraw... Tez nie mam pomysłów na prezent gwiazdkowy i urodzinowy dla siebie.To nie jest wcale łatwa sprawa...

Dorotko, super, przestaniesz się wreszcie zamartwiac i denerwować. Jestem jak najbardziej za Twoim dostępem do Galeriusa, to własnie Marzka przesyła dane. Tylko prosimy tez o Twoje fotki:) Ja nie lubię nocy, zawsze chce już jak najszybciej ranek i następny dzień. A tygodnie biegną jAk szalone...

Może razem postanowimy, a potem będziemy się dopingować i pilnować:)) Pestusiu, nie pije, nie palę, jakieś nalogi muszę mieć, z zakupów nie zrezygnuje, NIGDY:)))

Naprawdę , nałóg.. W czwartek maja przyjść meble dla Melki, jeszcze wymyśliłam, ze przydałyby się taka szafka z pojmnikami Trofast z Ikei , bo jest na nią idealne miejsce, a Miska ma tyle małych pierdolek, akurat tam można będzie schować....Natomiast moje postanowienie noworoczne, jak już urodze, będzie wszystko dobrze, wezmę się za robotę i wywale wszystkie niepotrzebne klamoty.A resztę jakos posegreguje, popakuje w pudła i worki, bo teraz tylko straszny wszędzie przez nie bałagan!!!!

Dydusiu, wreszcie zamowilam gdzie indziej, razem z podkladami , pieluchami itp, ale tez są bardzo fajne. Ciagle coś kupuje, wczoraj w nocy, jak nie mogłam spać kupiłam taki mały odkurzacz, bo nam się zepsuł, wcześniej dla Melci na gwiazdkę taki przewijak z wanienka i całym osprzetem dla lali( będziemy razem kąpać i przewijac:):):) dzisiaj choinkę, inne prezenty na święta. Szaleństwo, ale jakie miłe:))

Maggi, mam w Generali trzeci filar od kilkunastu lat, to prezna firma i dobrze wychodzi w rankingach, na pewno dostaniesz, co obiecali.

Oj, myślałam, ze pierwsze zniknęło, wreszcie wysłało się dwa razy, sorry...

Dudusiu, no coś Ty, absolutnie nie mam pretensji:)))) Myśle, ze jeżeli jest kontynuacja ubezpieczenia to wypłata z tytułu urodzenia dziecka( jeżeli jest taka klauzula w umowie) należy się i kropka. U nas ciagle sypie, nie wiem co to dalej będzie... Wczoraj , dzisiaj był ten sam Pan z Dhl, już zapowiedzialam, ze znowu się spotkamy, bo dzisiaj następna rzecz kupiłam przesyłana tym kurierem:)) Nie cierpię siódemki, strasznie się guzdrza, dodatkowo wczoraj przyszła uszkodzona suszarka, oczywiście nie sprawdziliśmy przy kurierze, ale uszkodzenie nie wpływa na funkcjonalność.

Dudusiu, no coś Ty, absolutnie nie mam pretensji:)))) Myśle, ze jeżeli jest kontynuacja ubezpieczenia to wypłata z tytułu urodzenia dziecka( jeżeli jest taka klauzula w umowie) należy się i kropka. U nas ciagle sypie, nie wiem, co to dalej będzie... Wczoraj był Pan z DHL, dzisiaj był znowu, a już mu zapowiedzialam, ze zamieilam następna przesyłkę znów przesyłają

Dudusiu, wspominałam wcześniej, wczoraj byłam na widzeniu. Na szczęście Adaś ładnie przybrał, pod koniec 32 tygodnia waży 1800 g. Następna wizyta mieście świętami a nowym rokiem, będzie 36 tydzień i zaczniemy powoli odstawiac leki:))

Obwód brzucha 98cm:))

Dudusiu, super Synus rośnie. Zrób powiew, ja ze względu na pessar miałam już dwa, w pierwszym wyszły mi jakieś candida, ale kolejny był już jalowy, tylko Lactobacillus. Teraz jest to praktycznie rutynowe postępowanie.

Dranica, najbardziej boje się odstawienia leków, tego,ze potem wszystko pójdzie szybciutko.ale to dopiero po nowym roku... To czekamy na Gracusia:)) U nas ciagle sypie, chyba zimno i jakos tak mokro na dworze.... Pestusiu, a jaki dresik kupilas, mamy kilka z H&M i je uwielbiam....

Pestusiu, czekamy w takim razie na Lenke:)) Oj, kuszą te ciuszki , kuszą, tylko potem nie zdążymy nawet ich wszystkich założyć:)) Nie ubieram jeszcze lozeczka, tym bardziej , ze mam termin dopiero na styczeń, upiore przescieradelka, spiworki , rozek i ochraniacze, wyprasuje i schowam. Bedą sobie spokojnie czekać. W dalszym ciagu jeszcze nic nie popralam, czekam, aż remont się skończy , wstawimy komode, bo nawet nie mam gdzie chować...

Kitko, wielki podziw i szacunek, ze tak pięknie dajesz radę i trzymasz dietę. Wiem , jakie to trudne. Dużo siły życzę w dalszej walce o brak obrzekow...

Co do Pestusiowej choinki Amelcia zauważyła, ze są tez różowe i przesadzone , która kupimy..... Patko, fajne łóżeczko, my tez mamy Radka i polecam:)

Mamy wtorek:)) Dzisiaj odespalam wczorajsze nocne czuwanie.. Wstawalam do łazienki, ale spalo się super.. Dudusiu, czekamy na wieści z wizyty.. Tosiaczku, teraz takie skurcze mogą czasem Cię złapać, przecież za dwa tygodnie będzie już właściwie Wasz termin, bo skończony 38 tydzień. Dla nas wszystkich godzina 0 zbliża się w zastraszajacym tempie..

Pestusiu,doczytalam, ze masz złota...

Dziewczynki, pamiętajcie, żeby o 18.45 oglądać Mikolajkowy blok reklamowy na Polsacie, im wiecej osób będzie przed telewizorami tym wiecej pieniazkiw dla chorych dzieci..

Pestusiu, śliczna ta choinka. A jaki kupilas kolor, może kupię do Melci taka srebrzysta do różowego pokoju. A czy ona nie śmierdzi jak się włączy? Bo w tamtym roku kupiłam śliczna choineczke z dekoracja, ale po włączeniu lampek strasznie śmierdzi:(

My już po wizycie. Dzisiaj było lajtowo, właściwie tylko USG. Najważniejsze , ze Adaś urosl i waży już 1800g( koniec 32 tygodnia).kolejna wizyta zaraz po Świętach( chyba , ze coś wcześniej się będzie działo), wtedy powoli zaczniemy odstawiac leki. Oby nie trzeba było wcześniej iść na widzenie...

Tez mamy z mężem rozne meldunki, Melcia jest zameldowana ze mną, tu , gdzie mieszkamy.