Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mrowkania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mrowkania

  1. Tosiaczku, tez mam czasem taki ból, ale bardziej w okolicy żołądka , trzustki. Ciąża to jednak nie bajka....:)
  2. Tosiaczku, tym bardziej, ze po nocy obrzeki powinny być mniejsze... Wcale Cię nie strasze, ale lepiej sprawdzić, tym bardziej , ze to już wysoka ciąża i wtedy , głownie u pierwiastek, może rozwinąć się zatrucie ciazowe...
  3. Tosiaku, może trzeba zrobić badanie moczu, zobaczyć , czy nie ma białka, zmierzyć ciśnienie? Mam wiele dolegliwości ciazowych, ale spuchnieta nie jestem wcale( odpukac), obraczka nadal luzna...
  4. Mam dzisiaj widzenie z ginkiem, zawsze czekanie ciśnienie mi podnosi... A co tam u Marzki, zostaje czy Ja wypisali??
  5. Tosiaku, lepiej to sprawdzić, zreszta porozmawiasz z położna, to doradzi może wcześniejsza wizytę u ginka. Kessi, bidulko, strasznie jesteś zalatana, może czas trochę zwolnić. Wiem, ze ciąża to nie choroba, ale.... U mnie cesarka, mam nadzieje, ze tak ja przejde jak poprzednio..
  6. Witam:)) Amelcia obudziła się dzisiaj 5.30 z płaczem i rzekomym bólem ucha. Dałam Ibum, zakroplilam kropelki, dałam watke. Stwierdziła, ze przestało i poszła do przedszkola. Oby nie rozwinelo się zapalenie ucha, jeszcze nigdy nie miała. Mam strasznego stresa przed wizyta, a ta dopiero wieczorem:(
  7. Lutowko, dobrze, ze zjadlas. Na pewno nie zaszkodzi , a ile radości. Adaś będzie moim drugim dzieckiem, a jakoś nie mogę wyobrazić sobie jaki będzie duży. Te ubranka , co przyszły wydają mi się takie maleńkie... Jak przychodziły dla Melci tez wydawały mi się ciupenkie, a Ona i tak w nich plywala.
  8. Pestusiu, pilnuje się własnie, żeby nie kupować jednego rozmiaru. Ale kupić muszę praktycznie wszystko, po Melci mam pieluchy tetrowe, ze dwa białe body z krótkim rekawem, kilka pajacy ale większych i skarpetki.reszta różowa i typowo dziewczeca. Wiecej czasu zabiera mi wyszukiwanie rożnych fajnych ubranek, dokupie teraz tylko jeszcze body i z ubrań finito( chyba, jak uda się opanować) Kombinezon kupiłam na 62, posłuży najdłużej ze cztery miesiące, potem kupię lżejszy. Nie chce , żeby Adaś mi się topil, a i tak na przyszła zimę trzeba będzie nowy.
  9. Wydaje mi się Pestusiu, ze powinnas dostać. Zmienili firmę, ale powinna być chyba kontynuacja. Suma zależna od ubezpieczyciela. W zeszlej ciąży dostałam tez za pobyt w szpitalu...zadzwoń do księgowej z pracy, ona powinna Ci powiedzieć. Marlenko, dzisiaj własnie miałam mielone maminej roboty. Chętnie zjadlabym takiego placka ziemniaczanego...
  10. Jeju , Dziewczyny, normalnie Allegro mnie wciagnelo . ale przynajmniej wyprawia Adasia się pięknie powiększa:) Umowilam się na jutrzejszy wieczór na wizytę i już się denerwuje.... Balbusiu, a jak u Ciebie wizyta, dzisiaj miałeś czy kiedy?
  11. Kessi, kliknelam. Dydusiu, bakteriami się nie przejmuj, posiew wyszedł jalowy i to jest najbardziej wiarygodne. Czasem bakterie są tez przy złe pobranej probce. Swoją droga zurawinke możesz lykac, nie zaszkodzi:)
  12. Aniu, jeżeli na 12, to rano spokojnie zjedz coś lekkiego, bo nie dasz rady i jeszcze zaslabniesz. Do południa wszystko strawisz:)
  13. Pestusiu, cudownie:)) Stawiam, ze Lenka będzie z Wami świętować już poza brzuszkiem. Tak się cieszę, ze wszystko dobrze. I jak to miło usłyszeć tyle "uspakajaczy" od lekarza.
  14. Aniu,miałam ostatnio w szpitalu, normalnie pobrali krew, myśle , ze jeżeli konkretnie nie zaznacza inaczej, na badania najlepiej iść na czczo. Przyszła głowa do stylizacji Barbie, zamówione u Mikołaja przez Melcie. Nawet fajna:) Od Dziadków dostanie zestaw 4 płyt DVD Piękna i Bestia, gdzie jest bajka, dodatki , gry i piosenki. I z tego osobiście się cieszę, uwielbiam ta bajkę, a na you tubie ostatnio nie ma.
  15. Lutowko, ja czasem tez szaleje, nawet na czekoladę sobie pozwalam . Mnie pasztet bardzo podnosi cukier. Nie możemy dać się zwariować. Własnie wcinam jabłko i jestem dumna , ze tak zdrowo( nie z własnej woli:) się odzywiam
  16. Lubię Muzzy, ale maja kilka gatunków bawełny, trzeba pomacac w sklepie. Niektóre własnie się tak rozciagaja, a niektóre są takie fajne zwarte.
  17. Lutowko, u nas tez dzisiaj mielone. A wczoraj zjadłam bigos i po godzinie miałam cukier 77:)) Kapusta dobrze na mnie dziala:)
  18. Marigo, proszę, odpoczywaj, nie wieszaj teraz prania, bo dxwigniesz, schylisz się złe nieopatrznie i znowu będzie gorzej. Niestety, nie raz tak się zalatwilam. Mąż swietnie się sprawuje , pranie tez da radę powiesić jak się wyspi. Tosiaku, mnie Łukasz tez kupił ta koszulkę, ale nie będę Jej nosić. Po założeniu od razu nawet nowa kiepsko wyglada, ta bawełna jakaś taka rozciagnieta. Chyba przyda się po porodzie, w domu, jak znowu będę szczupła:)
  19. Cześć Dziewczynki:) Jak to miło miec ciepła wodę w kranie i grzejace kaloryfery. Lutowko, Adaś Po skończonym 26 tygodniu ważył 890g.Ale moje dzieci raczej wielkoludami nie są, Melcia rodzac się w 37 tygodniu ważyła 2480:)Mama na pewno czuwa/ wszystko jest dobrze:) Marzko, lez i odpoczywaj, pewnie potrzymaja Cie do końca tygodnia Kornelinko, weź nospe forte i polez. Kąpiel tak, ale nie za długa i niezbyt goraca
  20. Oglądam na Allegro welurowe naklejki kwiatuszki do pokoju Amelci, fajnie wyglądają, zamowie, jak pomalujemy pokoik.
  21. Pestusiu, mnie dzisiaj tez brzuch twardnieje... A przez ostatnie dwa dni był zdecydowanie miękki. Twoja Dziewczynka waży na pewno ponad dwa kilo, czekamyna wieści. Mnie może uda się iść na wizytę w czwartek, jutro będę dzwonić..
  22. Tosiaku, to porządny zakup poczyniony:)oby swietnie się spisywał:)
  23. Jakoś dzisiaj zimno mam w domu, chyba trzeba napalic w kominku... Zaraz jak wróci Mezus to Go do tego zobliguje:)
  24. Marlenko, nie zdecydowalabym się . Chociaż ma wyspach jest to bardziej popularne, niż w Polsce.Mam mieć cesarke , czyli nie ma o czym mówić:)
  25. Pestusiu, jak w każdym sklepie. U Amelci bardzo sprawdziły się dresiki z polspiochami, ten ktory dzisiaj przyszedł z tygryskiem jest wlasnie tej firmy i jest przesluczny:)) Balbusiu, tez w tym tygodniu się wybieram i tez się martwię. I tak jest od wizyty do wizyty. Już to martwienie pozostanie z nami do końca życia:))
×