Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mrowkania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mrowkania

  1. Marigo, tez ciagle coś kupuje, chociaż tyle przyjemności.
  2. Oj będzie, będzie się działo. Amelka tez bardzo chciała piętrowe łóżko, ale jakoso Dudało mi się wybić Jej z głowy. Jednak jest chyba niepraktyczne. Jeżeli Mąż umie przerobić to super, jeden wydatek z głowy.
  3. Magdusiu, to pięknie, ze jesteś już w domku, naprawdę wypoczywaj , a będzie dobrze. Dasz radę, ja tez leze:)) Tosiaku, świetne wieści, jej, Dzieciaczki rosną jak na drożdżach.oby tylko takie dobre wieści zawsze u wszystkich były:))
  4. Tosiak już chyba po wizycie, ciekawe co u Jej Syncia słychać.. Pestusiu, nie ma wiec rady, tylko trzeba jechać na zakupy. Może uda Ci się kupić jakiś staniczek przy okazji...
  5. Chciałam kupić, bo komoda przyda się dla syncia, a Jej ciuszki i tak się nie mieszczą. Teraz ma takie łóżeczko z kubusiem puchatkue, ale ono ma 150cm i widzę, ze nie jest Jej już wygodnie.chciałabym, żeby na święta Jej pokoik był odnowiony, dla synka tezam nadzieje będzie wtedy gotowy.
  6. Pestusiu, nie szalej:) Sprawdzilam, osoby, które kupiły mebelki wystawily o nich pozytywne komentarze.chyba się skusimy, Melce się podobają... Nowe, duże łóżko wiąże się z nowa , dorosła posciela z ksiezniczkami, także same wiecie , szał:):);):)
  7. Super Miszko, ale tez jutro uważaj. Jak ja bym poszła do realnego sklepu:((
  8. To te mebelki, nie wiem, czy się wklei http://allegro.pl/mario-najladniejsze-meble-dla-dzieci-super-cena-i1252455201.html
  9. Marlenko, dobrze, ze skurcze minęły, ale uważaj na siebie, nie szalej za bardzo na wesołym:)) U mnie dzisiaj zupa pomidorowa, a potem ryba. Nawet mam ochote. Chyba znalazłam dość fajne i niedrogie meble do Melci pokoju. Podobają mi się inne zestawy, ale maja strasznie szerokie łóżka, które zajęłoby pól pokoju. To jest ok
  10. Fajnie opowiadacie o swoich zwierzatkach. My nie mamy do nich szczęścia. Kotke mieliśmy dość długo , ale miała straszna alergie, jedzenie, zastrzyki za dużo nie dawały i tylko się mordowala. Przed Amelka Mąż wymarzyl sobie bernardyna, specjalnie pojechał po niego do hodowli za Poznaniem, żeby jako rasowy miał mniejsze ryzyko dysplazji. Był przepiękny, krotkowlosy i ogromny. I bardzo, bardzo łagodny i kochany. I co?- jak miał 3,5 roku zachorował na białaczkę, strasznie cierpiał i trzeba było go uśpić. To było straszne, jakoś na razie nie mamy zwierząt, może za jakiś czas...
  11. Tak Dwupaczek dwa tygodnie ma nie mieć netu. A Marzka, co u Niej??
  12. Oj, nie wiedziałam, ze Miszka tez w szpitalu... Magdusia poszła, bo szyjka się bardzo skrocila i doszło rozwarcie.. Ciekawe, co u Niej??
  13. Marigo, mam ochote zrobić to samo, Mela ma takie pudło pełne rożnych skarbów z gazetek itp. Ale muszę to posegregowac jak Jej nie będzie. Na szczęście mogę to zrobić na leżąco.
  14. Standardowo chodzi się co miesiąc, dopiero od 34-36 co dwa tygodnie. Ja niesety mam kłopoty i chodzę prawie co dwa.
  15. Oj Pestusiu,tak obrazowo, ze aż mnie zabolalo...
  16. Cześć Marigo, trochę lepszy dziś humorek? Dlatego napisałam, nie każde dziecko da się zapakowac do rozka czy nawet spieorka. Ale można spróbować. Amelka zawsze była taka grzeczna, czy to znaczy , ze Adaś będzie małym diabolkiem????Podobno tak czesto jest, aż się boje...
  17. Prawidłowo Pestusiu, uważaj na siebie. Tez mi się wydaje , ze dzisiaj sobota... A gdzie reszta Styczniowek, czyżby jeszcze spaly?
  18. Wydaje mi się, ze przez pewien czas po urodzeniu, po pobycie w brzuchu, większość noworodków lubi być dość ciasno opatulonych. Oczywiście wszystko zależy od dziecka.Amela nie miała nic przeciwko. Na początku, jak się nie ma doświadczenia( a ja nie miałam)było mi wygodniej nosić w takim usztywnionym rozku. Potem usztywnienie wyjelam i rozłożony rozek służył za kolderka, kocyk do lezenia.Jakiś kocyk na pewno się przyda dodatkowo oprócz spiworka, zima ma być bardzo sroga, a gazu podobno może zabraknąć :)
  19. Lidelku, jak pisalysmy wcześniej, najpierw przez miesiąc będę kladla spać synka w rozku, a potem w spiworku. Nie odkopie się, nie naciagnie na buzie, wydaje się dobrym rozwiązaniem.
  20. Tosiaku kochany,wiem, ja będę używała ceratki, co tez nie jest chwalone, jednak bardzo wygodne dla mnie. Nie jestem przekonana do baldachimu, karyzelka i ochraniacz bedą robić za ozdoby:))każda rzecz musiiec zwolenników, skoro ja produkują. Dla Amelci miałam taki organizer do powieszenia na łóżeczko, kupiłam , bo fajnie wyglądał, a potem mnie tylko wkurzal, nic tam wcale nie chowalam, miałam tylko dodatkowe pranie.Teraz nie kupię.
  21. Pestusiu, całkiem płasko,tez dawalam pieluszke, bo czasem coś się Jej po jedzonko, karmieniu nocnym ulewalo. Poduszkę tez miała płaska, ale naczytalam się rożnych głupot i bałam się, dałam po skończeniu roku. Po Amelce tez mam wypełnienie, ale kupię nowe. Natomiast same powloczki po Niej będę używać na zmianę.
  22. Po ślubie, pomimo , ze rodzice maja dom, wolelismy mieszkać przez pewien czas w kawalerce męża 24m2, jednak sami. To były super czasy. Nie mieliśmy jeszcze dzieci, tylko kotke Kropeczke i spokojnie się miescilismy. A ile było imprez- teraz człowiek stary, dzieciaty i już się nie chce..
  23. Lidelku, bądź twarda i pokaz teściowej granice , których nie powinna przekraczać. Oby się udało. Nie mam twsciow, rodzice Łukasza umarli jak był maleńki. Moi rodzice, chociaż bardzo, bardzo nam pomogli, kupili dom, w którym mieszkamy i zawsze możemy na nich liczyc, nigdy, przenigdy się nie wtracaja, czasem coś doradzają ewentualnie, a o wypominaniu czegokolwiek tez nie ma mowy. Jestem Im za to bardzo wdzięczna:)
  24. Pestusiu, zeszłym razem nie miałam baldachimu i teraz tez nie kupię. Na pewno ładnie wyglada, ale jest tylko siedliskiem kurzu i sobie daruje. Właściwie na początku uzywalam tylko przescieradelka, rozka, spiworka i ochraniacza. Poduszkę powinno się dopiero po skończonym roku, ze wzgledu na ryzyko śmierci lozeczkowej, kolderka właściwie tez. Nino i Feretti to podobno jedna firma, nie miałam, melci kupiłam komplet z Drewexu(fajna, chociaż na początku dość twarda), a na zmianę zwykle poscielki flanelowe. Teraz bardzo podobają mi się spiworku,zabawki z bijacym sercem Sterntaler i pomimo, ze są drogie, na jeden zestaw się skusze. Tym bardziej , ze wiele rzeczy , przy których jest największy wydatek , mamy w spadku po Melce.
  25. Faceci coś maja z tymi biustami. Ja moim nie grzeszę, a teraz jak jest większy budzi męża zachwyt. Cóż , może sobie tylko popatrzeć i pomarzyć:))
×