Mrowkania

Wygodna jest bardzo:) Łóżeczko i materac mam po Melce, muszę kupić pościel , ochraniacz i spiworek. Fotelik samochodowy tez mam , niestety wózek się zepsuł i musimy kupić. Nie wiem jak się będę dalej czuła, pewnie wszystkie mniejsze rzeczy chciałabym prZed świętami mieć. Wózek kupimy w styczniu, i tak na spacery zaczniemy chodzić pewnie około 3 tygodnie po porodzie

Ja mam taki duży rogal, wkleje link , ale pewnie się nie otworzy http://motherhood.pl/produkt/kojec-motherhood/kup.html

Ja mam Motherhood. Ja zjadlam śniadanie i trochę się pobawimy z Melka, własnie wyzywa się na ciastolinie. Mąż gotuje rosół, a wczoraj zrobił pierwsze w życiu mielone.rozkręca się :)))

Poranakawe, kafeteria tak głupio dzieli i wstawia spacje, na pewno tu tez tak zrobiła...

Dydusiu, to w czwartek swietujemy? Ja lubię moja poduszkę i właściwie wszyscy w domu po trochu ja uzytkuja. Jest naprawdę wygodna, a niestety teraz będzie nm coraz ciężej:((

Cześć Dziewczynki:) Tosiaku, przede wszystkim dużo zdrowia, teraz niestety taki infekcyjny czas. Moja Melke tez cała noc męczył kaszel:(( Plaszczyk jest naprawdę super, jeszcze w moim ostatnimi czasy ulubionym kolorku. Życzę, żeby szybko przyszedł:))

Weszło Ci Tosiaku? - nie wiem czemu kafe tak dzieli, często problem z dodatkowa spacja....

Nie wiem czemu tak się dzieje:((((

http://forum.gazeta.pl/forum/f,22462,Wozki_dzieciece.html

http://forum.gazeta.pl/forum/f,22462,Wozki_dzieciece.html

Cały link treba przenieść i powinno działać, kafe jakoś tak dziwnie dzieli:((

Nie wchodzi, jeszcze raz: http://forum.gazeta.pl/forum/f,22462,Wozki_dzieciece.html

http://forum.gazeta.pl/forum/f,22462,Wozki_dzieciece.html To adres do forum:)

Czytałam o tych wózkach, maja dobre recenzje i nie są bardzo drogie, generalnie chwalone:)

Poranakawe, pochwał się, jaki wózek. Dzisiaj czytałam opinie na forum wózki i nie mam pojęcia, co wybrać:(((

Ja miałam tylko jedne spiochy, które dostalysmy. Generalnie ubieralam body z krótkim i pajac lub body z długim i takie spodenki ze stopkami z H & M. To było nawygodniejsze. Tez wydaje mi się , ze lepiej większe, ja wiedziałam po USG , ze Amela kolosem nie będzie, lezalam dwa miesiące w szpitalu walcząc, żeby nie urodziła się z masa poniżej 2 kg. Po urodzeniu dzidzius szybko rośnie:)))))

Ja strasznie boje się kleszczy , a szczególnie boleriozy. U nas w ostatnich latach jest dużo przypadków zachorowań i to mnie jakoś odstrasza .

Co do pamięci tez mam kiepska do tych rzeczy , natomiast swietnie pamietam wszelkie numery, pesele , Regony, nipy itp Własnie wypilam Inke i zagryzlam Twixem. Zaslodzilam się totalnie, ale Mezus tak mi dziś dogadza to korzystam

Powiem Wam , ze mnie bardzo cieżko było zdecydować sie na pierwsze dziecko, już byliśmy cztery lat po ślubie , a ja nie mogłam się zdecydować, jakoś bardzo się bałam.potem wcale tak łatwo nam to plodzenie nie chciało wyjść, po roku się udało i jak 31 latka urodziłam Melke. chyba dobrze, ze tyle czekałam. Nie chciałam mieć drugiego dziecka, ale jak Amelka zaczęła rosnąć pomyśleliśmy , ze może jednak drugie.i tu był złoty strzał( a liczyłam się z tym , ze troszkę poczekamy). Jednak na trzecie się nie decyduje, tym bardziej po tym , ile ta ciąża mnie nerwów kosztuje( pierwsza tez nie była łatwa)

Balbua, hop, hoop, gdzie jesteś. Przy tym kurczaku tak się wyciszylas?:):):)

Zjadlam własnie jajecznicę z pomidorkiem, bułą i zielona herbata:)) Pychota. Grunt to pozytywnie zacząć dzień:))))

Cześć Dziewczynki:))) Mam nadzieje, ze dzisiaj humory dopisuja:)) U nas deszczowo i jesiennie, ale wszyscy w domku i nie jestem taka samotna:) Wszystkim zasmarkanym i zakatarzonym dużo zdrowia!!!!!

Marigo, cudne te ciuszki, uwielbiam Puchatka i przyjaciół:))

A ja własnie zjadlam całe opakowanie migdalow w czekoladzie i zaraz pekne....

Niestety Marigo, ale zgadzam się w dyzum stopniu z Tosiakiem. My tak z dobrego serca i dużej sympatii do Ciebie:))