papaja303

Tomi, nie jest to niewielka porcja, bo około 150g. A przy wzjg-wystarczy. Nawet przy zwykłym zapaleniu, to nie będzie korzystnie...A Tobie Tomi, to szczególnie zalecałabym taką lewatywkę, hihi, bo baaardzo często maltretujesz swoje jelitka. Tomi, czy Twoja babcia poprzestała na jednym oczyszczaniu, czy już zrobiła więcej, i jak to znosi?

Matylda, To nie jest dobry pomysł, aby przy zapaleniu jelita(a to chyba jest to) robić kurację cytrynową. Na wątku o urynoterapii, niejaka Amber narzekała, ze cytrynami załatwiła swoje jelito(przy oczyszczaniu wątroby sposobem Tombaka?), a miała wzjg, no niby to nie to samo, ale...Musisz je trochę najpierw podleczyć...Na twoim miejscu, to natychmiast bym je leczyła metodami naszymi, aby na kolonoskopii już wszystko było ok.

Hej! Wkleję fajnego linka(niesamowity Janoity:)) i daję pod rozwagę oczyszczającym się: -A może po oczyszczaniu wątroby zrobić sobie lewatywę jogurtową -mnóstwo dobrych bakterii. Jogurt powinien być zrobiony jak jogurt SCD-przepis w necie, albo u mnie, służę. http://curezone.com/cleanse/enema/

Jeśli to tylko stan zapalny, a wydaje mi się,że tak, to możesz robić to co my z Alexsaa robimy ostatnio, czyli kuracja witaminą E 400(naturalna!), link na ostatniej stronie wątku, ostatni. Zdaje się,że Alexsaa kupiła TOKOVIT, ja inny..i miniwlewki. Mi już po miniwlewkach z olejkiem rokitnikowym zrobiło się super, ale od dziś stosuję również tę witaminę. A jaka dobra pod oczy! No i porady powyższe-Trochę refleksji-są bardzo ważne, wykluczyć niestrawialny zbożowy błonnik(razowiec nasz kochany won), sprawdzić, czy dobrze tolerujesz mleczne....minimum cukrów, a najlepiej wcale... Najszybciej leczy tę przypadłość dieta optymalna, ale jest też specjalna dieta, SCD. Linki i opisy tu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4980781&start=240 Jak coś, to służę poradą...Sama ratunek znalazłam właśnie na tym wątku, za co będę dozgonnie Wam wdzięczna.

Matylda, Jarosław, tak, robiłam oczyszczania przy krwawiącej du..., (wystrzegam się nazwy jeli.o, obiecałam, hihi). Myślałam,że mam tzw. szczelinę, a okazało się,że to przewlekłe zapalenie jelita grubego, i własnie jasny kolor i śluz. Musisz zrobic badanko.

Chciałabym, aby moja rodzinna lekarka była tak światłą osobą jak Pani Bednarczyk-Witoszek. Bo na każdą moją sugestię odnośnie jakiejś choroby i leku moja rodzinna robi wielkie oczy. Przypisała mi duspatalin i uważała,że to już poleczyła i zaleczyła...A po nim było jeszcze gorzej...Dopiero Wasza pomoc i oczytanie zrobiły swoje...Najlepiej więc milczeć i robić swoje.Zaczytuję się książką pani Bednarczyk-Witoszek ,,Dieta optymalna". Autorka nie jest taka ortodoksyjna, jak inni optymalni.Nie każdy czytający musi zaraz być optymalnym, ale jest tu tak dużo różnych ciekawych info...

Janoity, bardzo bardzo dziękuję, już wszystko zrozumiałam. Kupiłam witaminę Natural E-400, myślę,że może być. Na razie w użyciu jest olej rokitnikowy, który działa cuda. Od dzisiaj walczę z nadmiarem węglowodanów w każdej postaci....

Znam gościa, który bierze chińskie tabletki na serce, ziołowe, nagradzane parokrotnie w Chinach, czuje się po nich o wiele lepiej, niż przedtem...Ale większość znajomej mi społeczności puka w czoło, gdy to słyszą, ,,chińskie tabletki i to z netu?", a fuj....aha, i na cukrzycę też,hihi..Na razie wzbrania się przed oczyszczaniem wątroby...

Nie zaszkodzi, jeśli to nie dieta opty.Ale ten film robi niesamowite wrażenie.

Starakość, dokładnie tak jak piszesz. Ale....gdy się wyleczę, to bardziej będzie wskazany chleb z mąki gruboziarnistej, hihi, bo szybciej masa kałowa przechodzi...i nie gnije w środku.No i masz... Ale ja się też zgadzam, należy eliminować cukier, mąkę...W tym serniku nie ma też cukru, słodyczy dodaje garść rodzynków, wiórków...Znajoma często wykorzystuje do smażenia smalec gęsi...piecze razowiec, ale może dziennie zjeść dwie cienkie kromeczki, i to nie zawsze, bo musi pamiętać o węglach z całego dnia.

Ale z warzywkami. Nie opracują takiej diety, oj chyba nie. A co by było z farmaceutykami? Jutro w drodze do pracy spotkam (codziennie tak)bus z lekarstwami rozwożonymi po aptekach mojej miejscowości. Widocznie opłaca im się- pokonywać trasę 60km z hurtowni. Ja też mam mętlik w głowie po tej całej literaturze. Co wybrać?

Pewnie Chińczycy jedzą mało węgli, a te węglowodany z warzyw nie są takie złe. Mięsko, tłuszcz i warzywa, czasem w panierce, ale i u nas ona w tej diecie jest dopuszczalna czasem. Czy jadają oni tyle ciast co u nas?

PS. No nie same żółtka leczą z cukrzycy, myślałam o całej diecie.

MonaL, ale byś się zdziwiła...Na moje j.... chleb razowy jest bardzo nieodpowiedni.Błonnik zbożowy jest niestrawialny...jeśli tak można powiedzieć.Chleba razowego się nadużywa w Polsce, ktoś tak stwierdził...Gdy mój wujek był umierający w szpitalu(układ Pokarmowy), to przykazywał małżonce, by ta nie jadła razowego pieczywa. O czymś słyszał od lekarzy? Hm. Teraz wszystko tak się zmienia, co było wskazane wczoraj dzisiaj może szkodzić.Ja sama zajadałam się razowcem, posmarowanym pastą Budwig. Nie myślę, ze zaszkodziła mi pasta. Żółtka posiadają kompleks witamin,aminokwasów,itp.Odżywiają mózg, stawy, rozpuszczają kamienie ...Leczą z cukrzycy w parę tygodni...W diecie opty trzeba ściśle trzymać się stosunków wagowych BTW.W innym przypadku można sobie zrobić kuku. Lekarze lekceważąco wypowiadają się o tej diecie, bo zagraża ich jestestwu.W serniku nie ma mąki, dlatego można go jeść bez obaw.Nie najgorszy jest tłuszcz, ale połączenie go z węglowodanami. No i węglowodany.

Janoity, no własnie, rodzice ,,wynaleźli" olej, a gdzie ta ogromna machina farmaceutyczna? Kolosalna kasa idzie do jej kieszeni...im chyba naprawdę nie zależy na wyleczeniu kogokolwiek.Ludzie piszą np. o dobrym wpływie witaminy E-proste i pewnie bezpieczne, nie trzeba masy proktologów i gastrologów...ale ciiicho, żadnych badan nad tym sposobem nie robią...aleś mi namieszał w mojej głowie z tym tłumaczeniem, oj, myślałam,że wycisnę kapsułkę do wody i siup do d...,a to jakieś puste kapsułki, po co? korty...coś tam nie za bardzo zrozumiałam. Póki co, stosuję olejek rokitnikowy do miniwlewek do d...i jest super SUPER(póki co), a witamina(natural) leży sobie za niemałą kasę. Chyba nie będę się bawić z nią, tylko wycisnę kapsułeczki i fruuu. Ciekawe, czy ktokolwiek zrozumiał, co tu napisałam, haha Jadę w Polskę, to dam Wam od siebie odpocząć.Pa!

Jestem wyluzowana , a tematów mam ohoho i jeszcze trochę.

Lubię bywać, rozrywkowa ze mnie dziewczyna. A ty ciągle podążasz moim śladem, zakochałeś się czy co?:D Lepiej podaj, ile dostajesz od firm-gigantów za rozwalanie wątków, ha?

Matylda, na śluz w organizmie: 1 część nasion kopru włoskiego 1 część nasion kozieradki 1 część nasion lnu 1/4 części korzenia lukrecji To ma być wywar, który należy stosować przez 4 tygodnie a nawet i dłużej. Wywary przygotowuje się tak: na małym ogniu pod przykryciem gotuj ok.30 minut. ...30g ziół/ na każde 0,75ml wody. Przecedź i wypij.

Pływak, ja to tak myślę, że najlepiej by było być na diecie opty, co jakiś czas oczyścić wątróbkę i raz do roku dietka 6-tygodniowa dr Dąbrowskiej.Albo parę razy głodówka urynowa, coby oczyścić wszelkie szlaki... kulturysta, fajne wstawki

Pływak, miało więcej nie być o jelicie:-o mam całą baterię książek optymalnych...,,Tłuste życie'', ,,Dieta optymalna''(nowsze wydanie), Książkę Kucharską", i ostatni mój nabytek, autorstwa pani Ewy Bednarczyk-Witoszek,,Dieta optymalna" z mnóstwem ciekawych stwierdzeń, nieraz bardzo zaskakujących...nie można nic z niej przemycić do netu, zastrzeżono...a ja szanuję własność...Ale...motto...chyba można... ,,Właściwe odżywianie będzie medycyną jutra"-Linus Pauling (laureat Nagrody Nobla). Nic ująć, nic dodać. Dieta opty jest bardzo intrygująca, ale wymaga ciągłych obliczeń. Myślę, że ci, którzy ich nie robili, a jedli solidnie...narobili sobie biedy i zarazem krzyku...Jeśli będziesz miał jakieś linki to dawaj...żadna dieta nie wyleczyła cukrzycy czy innej choroby w parę tygodni, a opty tak.

Matylda, o śluzie masz tu: http://www.dobrametoda.com/SCD/SCD%20-%20nauka%20i%20SCD.htm

Andia, czy były przypadki wyleczenia zapaleń jelita po głodówkach, w waszych ośrodkach? Po poście Dąbrowskiej, 5-tygodniowym, jest lepiej niż było, ale problem całkiem nie znikł. Sorry za prywatę... Janoity, myślałam, że witaminę E miesza się razem z tymi korty....Bardzo mi pomogłeś, dobrze jest mieć coś do asekuracji, na zaś, gdyby się pogorszyło. Tak jest z każdą jednostką chorobową, no nie? Tylko pozornie sprawa jelit nie łączy się z tematem tego wątku.

Aha, pozdrawiam wszystkich!

Andia, zazdroszczę Ci tych znajomości, naprawdę...sama jestem po poście dr Dąbrowskiej...i wysoko cenię post.Post a głodówka, to nie to samo... Jeśli uważacie, że lubię, gdy się litujecie nade mną, to trudno.A zresztą, a kto nie lubi? Wertuję moje słowa na tym wątku w poszukiwaniu moich słabości, no kurczę, dużo tego...;) Nie napisałam do Ciebie Andia, bo ...nie chciałam się narzucać ze swoimi biedami, a nie z pychy....oh. Dużo osób się tu przewija, i nieraz trudno się połapać, czy ktoś pisze poważnie, czy się zgrywa, naprawdę.

Jarosław, tym razem przesadzasz...ależ właśnie mi się to podobało, że tak wszyscy....papaja, pomóż papajce...no przecież to piękne, wzruszyłam się czytając Wasze wpisy...no. Żartem napisałam ,,konsylium"....możecie sobie pisać, ile chcecie, nie obrażam się nic a nic...naprawdę.