papaja303

Pisałam już dziś na urynoterapii...uważam,że częste oczyszczanie wątroby jest szkodliwe, wystarczy 4 razy, a potem za rok dla przypomnienia. Wyścigi...kto więcej...jest głupie. Doświadczona.

Jeśli kogoś interesują diety na wrzodziejące jelito i nie tylko, to jest taka dieta, SCD, a link o niej: http://www.dobrametoda.com/SCD/SCD%20-%20nauka%20i%20SCD.htm mam o niej i inne linki, jeśli kogoś interesuje.

MonaL, i jak tam dietka? Ja od dwóch dni nie ,,czuję " jelita, może wydobrzeje. Innym się udało, to może i mi? Cudna dieta, dr Dąbrowska powinna dostać Nobla, chociaż to nie ona wymyśliła, ale ....

Jestem już półtora tygodnia na diecie(głodówce) owocowo-warzywnej autorstwa dr Ewy Dąbrowskiej. Mam pawera, ze hej! Naprawdę. Chudość, to największy mój ból, najlepiej zaczynać, gdy się jest puszystym. A tak każdy wybałusza oczy....eh. jelito nie boli, czasami w czeluściach brzucha coś tam cichutko kwili, zazwyczaj gdy najem się surowizny, i ona gazuje, hihi...krwawienia też prawie nie ma. Jem dużo czerwonego(buraki, papryka), tak, ze trudno odróżnić, co jest co...wydaje mi się,że krwi nie ma wcale, ale to za krótki okres, trzeba trochę powalczyć.Jestem pewna, żem dobrze zrobiła, wierzę, że ta dieta mnie wyleczy, tak czuję. Nie miałam kryzysów, a to dlatego, że wątroba była czysta... Dochodzę do wniosku,że wystarczy oczyścić jelito i wątrobę, i zrobić sobie kilkutygodniowy post, ....i go sobie od czasu do czasu przypominać, choćby po parę dni....i nie potrzeba żadnych drogich urządzeń, ani suplementów.... paznokietki ładnieją...

Kochani, poczyścić wątróbkę, a potem zafundować sobie post-dietę dr Dąbrowskiej, to jest TO!!!!

Uściski dla Babci!!!! Jest bardzo odważna, Ty zresztą też, skoro się nie bałeś jej do tego namówić, hihi. To trochę ryzykowne...Jelisejewa podaje inne sposoby oczyszczania stosowne do wieku i choroby...

Do tych, którzy nie mają złamanego grosza na te Grandery i inne cuda: Nie martwcie się, wszyscy oni pili normalną kranówę przez co najmniej 20 lat, i żyją w zdrowiu, a teraz się mądrzą;). Ja przywożę ze wsi baniaczek 5-litrowy tamtejszej kranówy, zasypuję szungitem i jest git.

No żesz, trzeba usunąć spację...

http://media.wp.pl/kat,1022943,wid,13783933,wiadomosc.htm

O rany....

http://www.youtube.com/watch?v=0Iy3RsGIYzU&feature=player_embedded

Duffyyy, skocz na Urynoterapię, tam opisałam ostatnio lewatywy z uryny wg naturoterapeutki niemieckiej. Nie będę tu zaśmiecać. Janoity, na urynoterapii jest fajna info o nowych książkach o żywieniu...jeszcze sama się nie wczytałam, o co chodzi, ale czuję, że to coś ciekawego...lecę...

Może i Maklerek się troszku wymądrza, ale jakże dopinguje nas do dbania o zdrowie. Lubię go, jest uczynny, każdemu pomoże. Nie kłóćmy się, plissss.

wiosną

Dostałam wyniki z badań wycinków jelita, i....dzięki Bogu tylko przewlekły stan zapalny z wybroczynami.....prawie jak wzjg, ale prawie....Ciekawe od czego, może od oczyszczania wątroby?;)

No i co. Maklerku? Ale Ci dziewczyny dały popalić;). A prawda leży po środku, zapewne. Mój tatko i mamcia nie mieli kłopotu z jelitami, eh...a ja mam, Makler ma rację, na własne życzenie.

Pod w/w linkiem, szukaj pod ,,grzyby i drożdże".

http://e-vita.istore.pl/pl,product,1312972,fresh,green,black,walnut,czarny,orzech,plynny,wycig.html jeśli się nie wyświetli, to zaczernij i do wyszukiwarki. W każdy razie, nazywa się Fresh Green Black Walnut Wormwood Complex, ale wiem,ze jakieś mieszanki ziołowe podawał Małachow, pewnie taniej... Co do kiszek znajomej i moich...to robię serię mikrowlewek wg Nieumywakinów z ,,Endoekologii zdrowia", znajoma może kupić książkę na allegro. Ponadto będę pić z pół godziny po marchwi pół szklanki soku z surowych ziemniaków (z netu i Tombaka), dzisiaj będzie pierwszy raz.No i dietka...

Elka, ja robię wg tego schematu, co podałam, i prawie wszyscy tak samo.Ornityny nie bierzemy, no-spa jakby co. Z Moritza -6 litrów soku jabłkowego, ja z kartonu...1 karton/dzień...Przed pierwszym oczyszczaniem dobrze by było odrobaczyć się, ja gotowym preparatem z czarnego orzecha, goździków i zdaje się piołunu...

Link do schematu oczyszczania wątroby: http://dexterlabz.fm.interia.pl/files/Kuracja %20na%20oczyszczenie%20watroby.pdf i link do Moritz znajduje się tu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3277187& start=1620

Starakość, ja bym spróbowała tej mieszanki, jest nie tylko na torbiele. http://www.hirsutyzm.fora.pl/leczenie,4/ziola-na-torbiele,333.htmlm Nie ma choroby, której nie można wyleczyć.

Starakość, o to dalszy ciąg powyższego linka: http://colitis.w.interia.pl/goscie.html

Starakość,hihi,no rozśmiesza mnie Twój nick...pod tym linkiem jest link do forum, i tam ludzie opisują co się stało po dietce marchewkowej. Będę robić lewatywki z jednego litra z dodatkiem rokitnika, i jakoś będzie...

Starakość, to taka marchew: http://colitis.w.interia.pl/ Nie strasz,hihi

Mam wrzodziejące jelito, pobrano wycinki. Zastosuję leczenie marchwią....własnie gotuję, aby jutro na czczo ją spożyć. No zaraz, ale MO...też na czczo. To w końcu jak to pogodzić? O, rany...