papaja303
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez papaja303
-
Pająku bez nogi :-) Czy coś Ci wiadomo na temat stosowania kuracji liściem laurowym bez uprzedniego oczyszczania jelita i wątroby? Czy coś wówczas grozi? Mój men nie za bardzo chce lewatyw, a staw boli (ramię)...i mam dylemat...Jakiego rodzaju to były herxy?
-
Nie z apteki, nie homeopatyczna.
-
Finko, jak oczyścić naftę?
-
Lee, nie uciekaj, nie uciekaj, wszyscy tu zaglądamy, wklej o tych doustnych, mnie to bardzo interesuje, bo mój men zawałowiec.
-
http://naturalnel.wordpress.com/tag/leczenie-nafta/ candida i nie tylko
-
Nie ma co tu siedzieć na tym wątku, wszyscy tu macie candidę na bank. Grzybicę ukladu pokarmowego, szukajcie ratunku na innych wątkach, gdzie pisze się o grzybicy. Lekarze się tym nie przejmują, nawet chyba nie potrafią tego leczyć. Nie bierzcie antybiotyków! Wystarczy mieć parę objawóe candidy, niekoniecznie cały wachlarz z jej opisu.
-
Naftę. I trochę witamin, spirulinę. A co się zadziało z Danke? Coś przegapiłam? Danke, piłaś naftę i co? Pewnie,że trochę nieswojo człowiek się czuje na tak groźnym dopalaczu, ale kiedyś....to był powszechny lek, tak sobie tłumaczę.Wszystkie bóle ustąpiły bądź ustępują(jelito grube, okolice trzustki oraz jakiś nerwoból na plecach).Menowi smaruję staw barkowy, 2 części oliwy z oliwek+1 część nafty. Choć wczoraj chyba było odwrotnie:-) Jeszcze muszę rozpracować terpentynę-na candidę.
-
Jamawa, odstawiłam na razie babkę płesznik, bo nafta trochę rozluźnia stolec, ze trzy razy na dzień, super, a jestem raczej z tych zaparciowych. piję na czczo łyżeczkę nafty, tylko trzeba uważać, aby się nie zakrztusić, bo może być to niebezpieczne...ale łyżeczka to spoko...Czasem kapię naftę na cukier, a czasem bez niczego, tak przed posiłkiem jakieś pół godziny. Od razu przestało mnie pobolewać pod lewym żebrem(trzustka?), trochę gazowało, ale jelito wytrzymało, i nawet bez bólu się obeszło. Jestem pewna,że dobrze nafta zadziałała na jelito moje dziurawe i z chorą śluzówką.To widać z obserwacji kibla..:-) Pociagne tak ze dwa-trzy tygodnie, potem tygodniowa przerwa i jeszcze powtórzę..Trzeba poczytać w necie na ten temat, za dużo tego nie ma, ale Małachowa można ściągnąć.Kiedyś to było normalne,że dawało się co jakiś czas naftę dzieciom...
-
Tylko w google-,,leczenie naftą", książka małachowa,fragmenty
-
Zajrzyjcie do ,,Akademii Witalności", są tam fajne info.
-
Dzięki, Kuleczko.
-
Jakiej używacie wody do rozcieńczania stężonej wody utl.? Destylowanej, takiej jaką sprzedają na stacjach benzynowych?
-
Wątek rzeczywiście trochę odbiegł od tematu głównego, ale jest przez to ciekawszy i nie nudzi. Tak to jest, gdy się wałkuje ciągle to samo. Tak jest również z innymi wątkami na kafe. Jamawa, bardzo fascynuje mnie to co piszesz, a tę maminą radę muszę wypróbować, miód spadziowy mam swój. Ale jak pogdodzić kurację na dziurawe sito z prawdopodobną candidą(miód), to nie za bardzo wiem, ale co tam!
-
Zielone, ale już chyba za twarde. Dwa dni temu je kroiłam, cięzko było, trochę się spóźniłam.Apteczna,ta petroleum 5 czy jakoś tak to prawdopodobnie nie jest to.
-
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Dużo mi wyjaśniła.Myslę,że moje problemy z okiem mogą brać początek w zainfekowanym oczodole(?). Nie zaszkodzi trochę powalczyć....z grzybem czy czymś podobnym.
-
Na razie jej nie mam, nystatyny. Skupiłam się na uszczelnianiu jelita babką/bazylią, uzupełnianiem minerałów i witamin, bo mój organizm jest bardzo wycieńczony tym,że jelito mało co pobiera. Suplementuję się też witaminą C, spore dawki.
-
Makler, zażywam teraz parę gramów witaminy C, dlatego pytałam Cię o ratha.Twojej kobiecie dobrze by zrobiła mikstura Tanaki, dobra na cerę. Nie wszystkie emy nadają się do lewatywy, najlepszy będzie em-1. Makler, nie miałeś do czynienia z candidą, to nie wiesz za bardzo co z tym g...m robić. Myślę,że nystatyna jest ok, podawana razem z probiotykiem, jakimś dobrym. O lewatywie piszę.
-
Lee, a jaką postać ma nystatyna? w tabletkach, czy jakaś zawiesina? I jak dokładnie robi się taką lewatywę? bardzo mnie to interesuje, a daleko mam do takich specjalistów.Plis
-
Pływak, bardzo dobre jest ,,EM-żywe mydło", superowe, wszystko nim można myć, intymne, włosy na głowie, twarz... Makler, może masz jakieś książki Ratha, czy inne o tematyce,, leczenie witaminą C".
-
http://koscierzyna24.info/index.php/pl/ciekawostki/3379-zdrowie Magnez bierz z wapniem.
-
Z siemienia lnianego...samo ogrzewanie jest dobre, ale czy poradzi sobie z mięśniakami? Zajrzyj na tamten wątek.
-
Wszędzie o tym piszę, bo to takie dobre http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=745687&start=26790 A tak ogólnie, to Makler ma rację, raz a dobrze:-).
-
Równolegle z tym koniecznie oczyszczaj jelito grube, tutaj masz fajny przepis http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=745687&start=26790 Mikstura jest od Tanaki, ,,wiosenne oczyszczanie", z dn. 30.05.13, z bazylii i babki płesznik. Babkę dostaniesz w necie, bazylię też lepiej kupić większą ilość, bo taniej niż w sklepie. Tanaka parę razy potem wypowiadał sie na temat tej mikstury, poczytaj .