papaja303

A co to za przepis? Wszystko naraz? Nie słyszałam....oddzielnie tzw. koń trojański i oddzielnie wu to tak....Nie dziwię się,że burczy....

Jeśli kogoś interesuje usuwanie rtęci z organizmu, to powinien kupić albo ściągnąć książkę o EM-ach: http://allegro.pl/niezwykle-rezultaty-stosowania-em-franza-petera-i3098720681.html Tak jest opisany przypadek kobiety....(nie sprzedaję emów,żeby było jasne), ale u tej sprzedawczyni(jest autorką blogu, namiar podany na stronie all) są te koraliki. Super do wody, woda smaczniutka, a jakie korzyści...

Kupiłam 30% czda. Jakoś tu nikogo nie ma...wszyscy zdrowi?

Kochani, znalazłam taki sklep, wody są 30-35%. Powiedzcie, którą jest wygodniej użytkować, tzn. przeliczać rozcieńczenia, itp. bo ja słaba z chemii:-) http://www.chemixolsztyn.home.pl/pl/p/WODORU-NADTLENEK-30-35-TECHNICZNY-A5L-WODA-UTLENIONA/101 Czy to są te czyste, do naszego użytku? za odpowiedź -z góry dziękuję.

Noemi, podpowiedz, skąd go brać? Może jakiś link?

Ksenia, wkleję Ci tekst od mojego znajomego, nie mam czasu go szlifować(tekstu); Na kolano ,,Podam Ci na kolano metodę mocno sprawdzoną w moim środowisku. Niektórzy, po wyczerpaniu środków aptecznych byli kierowani w końcu na zabieg operacyjny. Po zastosowaniu poniżej opisanych okładów nie musieli już iść na operację, a bóle w kolanach minęły jakby bezpowrotnie. Zatem: 50 g nafty (Petroleum 5 z apteki), 50g oleju słonecznikowego, 1/4 kostki mydła szarego (zetrzeć na tarce), 1 łyżeczka sody spożywczej. Wszystko razem wymieszać, zamknąć w szczelnym naczyniu (żeby nafta nie wyparowała); trzymać w temp. powyżej 20stC. L - widzę, że zapomniałem jeszcze napisać (to b. ważne), że ta mieszanina (mikstura) ma stać z 5 do 7 dni w ciemnym miejscu zanim można będzie ją zastosować. Następnie robić na noc coś takiego: wetrzeć w kolano miksturę, owinąć flanelą, albo materiałem bawełnianym, następnie folią i np. bandażem. Pierwsze oznaki ulgi występują zazwyczaj w czwartym dniu. Kuracja właściwie kilkudniowa. " Może się przyda.

Jak to ,,kolano zepsute jest"?;)

Sylwia, cieszę się że pomogłam. pozdr

Kuleczka, może zainteresuj się EM-ami, dla Ciebie, dla dzieci, linki do info podałam na ostatnich dwóch stronach wątku: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3270222&start=5580 Nie chce mi się już powielać. Stosuję je na sobie przeszło rok, jest ok.

Zdzichu, dzięki za powyższe. O jelitach wiem trochę, w ciągu trzech ostatnich lat ,,studiuję " medycynę naturalną i eksperymentuję ją na sobie. Codziennie po 6-8 godzin w internecie+książki. Tak, rak czai się w jelicie, ...mam choroby nowotworowe w rodzinie, właśnie jelitowe...Może tak się wystraszyłam,że zaczęłam szukać sobie ratunku, gdy zauważyłam w wc krew, śluz.....Były leki apteczne....zioła...Dopiero Efektywne Mikroorganizmy przyniosły mi wyzdrowienie, czy trwałe, to się okaże. Żeby było śmieszniej, to są probiotyki przeznaczone dla koni, krów...są po prostu tańsze, a równie dobre. W ,,Trawieniu"(o emach) autorzy piszą,że dopóki w pożywieniu naszym będą konserwanty, do tak długo nasz układ pokarmowy będzie doskwierał...Wystarczy popatrzeć, na jakie choroby cierpi nasza młodzież-choroby układu pokarmowego. Na wątku o grzybicy pokarmowej, niejaki Bogusław ciekawie pisze o konieczności dotleniania,o walce ze stresem...jeśli kogoś interesuje.

A jednak to prawda, śluzówka jelita się psuje, zanika....i jelito ma mikroszczeliny...od rozrostu złych bakterii, grzybów,pasożytów...sama widziałam u siebie, gdy była robiona kolonoskopia te miejsca, gdzie sączyła się krew, lekarz pokazywał mi te miejsca. Macie niby po 50 lat, a o swoim organizmie nic nie wiecie, espumisan nic nie da. Natea, jeśli chcesz coś więcej...napisz na adres -kliknij na mój nick. Możesz też poczytać na wątku: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3270222&start=5580 Ostatnie dwie strony-linki. Tu nie będę się o tym rozpisywać.

sama pozbyłam się mięśniaka, 4 cm, ale oczy zrobił lekarz przy powtórnym badaniu usg! haha Mięśniaki, endo i inne sprawy biorą się z zanieczyszczonego jelita grubego. Pewnie jelito ,,przecieka", warto zrobić test buraczany.

W książce Paula Pitchforda czytam,że niektórzy naukowcy twierdzą, jakoby apteczną wodą nawet ust nie wolno płukać.

O, proszę! Ty Kulturysta musisz być jakimś ministrem czy bossem,że tak tu wszystko ustawiasz?! Mam kłopot z okiem, i nie chciało mi się przerzucać całego wątku wody utlenionej w poszukiwaniu... Makler/Sławek wielokrotnie dawał nam do zrozumienia,że się nie gniewa za ignorowanie....zresztą daleko nam do ignorowania kogokolwiek, czego jesteś najlepszym przykładem, bo ciągle mnie pouczasz na różnych wątkach...Jestem jaka jestem, nikt nie jest doskonały. Odsyłasz mnie do ciągłych ćwiczeń, ...a ja tymczasem przerzuciłam w ostatnim czasie kilka ton śniegu, o! Ćwiczę w naturze! :D Sławek chyba gdzieś wyjechał....może pławi się w afrykańskim słonku?:D

Maklerku, gdzie mam kupić czystą wodę utlenioną i sodę ? pozdr. walentynkowo

Gdzie kupujecie czystą wodę utlenioną? ?????A sodę? Tam, gdzie ją widziałam, nie prowadzą sprzedaży wysyłkowej przez net. Plissss Kuleczko, ja bym się bała tak robić jak Ty, nawet nie potrafię powiedzieć-dlaczego..Ale olejkiem rycynowym z sodą, to i owszem. Wg Cayce*go.

Nie robiłam jala neti, ale wiele dobrego czytałam, ktoś na urynoterapii pisał, w literaturze o ut również czytałam o wciąganiu uryny jedną dziurką, a potem drugą...ponoć to lepsze od soli... Jeśli chodzi o EM-y nie trzeba się bać dat, ja zawsze badam na węch, jeśli nie śmierdzi zgniłym jajkiem, to ok. Okres gwarancji mówi nam,że jeśli EM-a postawimy w cieple, poza lodówką, to będzie dobry właśnie dwa tygodnie...Tej wody w szklance może być więcej lub mniej...Fajnie się tym płucze włosy, ciało, twarz-super tonik. EM-Refresh też jest pitny, ale mi za bardzo nie odpowiada, bo jest na jabłkach....ale w kuchni jest milusi...wystarczy spryskać rozcienczonym szafki czy podłogi, czy kuchenkę(no wszystko) i pozostawić na kilkanaście minut, a potem ściereczką wytrzeć...super, bez chemii....dobre bakterie na blatach....można dodawać do podlewania kwiatków, do kuwety...

Monikoś, zrób test ze śliną w szklance wody. Można też wysłać próbkę kału na badania np. http://www.laboratoriumfelix.com/#.Ja robiłam tylko test ze śliną i oglądam swój jęzor..

O żeszsz! eh...papieroski to moja chwila szczęścia;) A tak w ogóle, to ty jesteś ten Pływak prawdziwy czy fałszywy? Bo już się pogubiłam. Piszesz jak Kulturysta.

Jeśli nie jesteś Panią Doktor, to sorki;), jakoś tak podobnie piszecie;) Pływak, poszukaj mi lepiej cośsik na candidę albinacs, bo to ona widać onegdaj zagościła w moich trzewiach. dziś nawet pączusia nielzia, buuu Tylko nie głodówka:-P

Tak, pani Doktor, tak.....ostrzegała mnie pani przed glutenem, że on jest niby główną przyczyną moich dolegliwości. A okazało się,że nie. Jadam teraz wszystko, popijam EM-em i jest ok. Jak nigdy. Mnie zgubił cukier i antybiotyki. Niech się Pani zastanowi lepiej, skąd się biorą wszelakie alergie pokarmowe, o których czytam w pani książkach. Jak to się dzieje,że raptem szwankuje w nas układ immunologiczny? Kiedyś nie było diet...

Monikoś, w tych czasach, kiedy nie możemy uniknąć polepszaczy wszelkiej maści, konserwantów, antybiotyków....uważam,że picie probiotyku na CO DZIEŃ jest koniecznością. Ja tak robię. Kiedy tylko mogę robię sobie tonik z EM-Probiotyku i wody, skóra jest cudownie napięta i odżywiona. Kupiłam też pastę do zębów, która leczy nawet hemoroidy(czytałam w literaturze o emach), ale ja nie mam jak tego sprawdzić, bo takowych nie posiadam, więc tylko stosuję do buzi, fajnie czyści.Trawienie się polepszyło cudnie, cudnie, ale też trzeba troszkę cierpliwości. Pierwsze dni stosowania mogą coś tam robić w brzuchu, burczenie....tak pisze...ja nic nie zauważyłam u siebie..

Monikoś, poszukaj w necie, jak się robi jala neti, czyli płukanie nosa. Można też to robić wciągając jedną dziurką potem drugą- urynę.Dobre jest też ssanie oleju.

Oxygen, po jakim czasie można stwierdzić,że się pozbyło candidy? Jak długo pić konia trojańskiego-tydzień? kilka tygodni? miesiące? Ufff, jeszcze dużo nie wiem....Wiem jedno, muszę wrócić do wody utlenionej....może masz namiar, gdzie kupić taką bez domieszek? Danke, może to być stan zapalny jelita, no niestety, z tym też należy się liczyć, krew i śluz w kale to moja specjalność:D Wydaje mi się, że potrafię z tego uleczyć, zresztą wiesz jak.

Koński, bo dla koni, krów....ja piję ponad rok, ale nie rżę, ani beczę, ani galopuję;) Wybrałam ten, bo jest tani i skuteczny. http://allegro.pl/em-probiotyk-litrowe-konie-i-inne-zwierzeta-i2996631972.html Nadaje się jako dodatek do lewatyw.