dorota26XO

haloo juz rzadzicie od rana :P:P:P u mnie wszystko oki...i naszczescie mnie nic nie boli, wlasnie obiadek zjadlam, maz juz ma wolne wiec siedzimy w domciu...

victoria...siedz z nami nie uciekaj :P przeciez nie mamy do ciebie zadnych pretensji...

monia racja :D cieszymy sie :D :D

wiec jak mi robil usg to by zauwazyl to pco gdyby bylo...

e juz nic nie szukam w necie...nie bede sobie szukac jakis chorobsk :P:P przyczyn i objaw

victoria...co do cysty to gin powiedzial ze jest "piekna" nie ma zadnych obaw i zebym nie stresowala sie tym...

migotka...ni no nic mi nie mowil na ten temat...a skad moglby wiedziec ze mam to PCO(o ile mam) to widaca jakos na usg czy jak... nie slyszalam i nie mam pojecia co to wogole jest..

i znowu "...Ja tez mam zespół jajników policystycznych (PCO). Jeżeli się starasz o dziecko to powiem Ci, że nie masz się o co martwić. Ja obecnie jestem w ósmym miesiącu ciąży. Musisz wiedzieć tylko, że kobiety z PCO nie należą do "wiatropylnych"-zazwyczaj. Ja musiałam zaliczyć laparoskopię w czasie której ponakłuwano mi jajniki i 2 cyklu (przez inseminację) po laparoskopii zaszłam w ciążę. Po takiej operacji jajniki przez 6 (a nawet do roku) pracują normalnie. Wcześnjiej byłam stymulowana co miesiąc lekami ale to przy PCO średnio działa, później oprócz leków hormowalnych brałam leki obniżające poziom cukru-jajniki po nich lepiej reagowały na podawane hormony. Ale nie udało mi się zajść w ciąże dopiero po laparoskopii (i kilku moim koleżankom z PCO). Leczyłam się w Klinice Andrologii i Rozrodności Akademii Medycznej w Lublinie-godna polecenie nie tylko ze względu na fachową wiedzę, skuteczność ale tez to, że przyjmując Cię do szpitala nie płacisz nic za leki, które są dość kosztowne przy opornych jajnikach PCO (1 cykl to nawet 2500 zł)

znalazlam cos ... "... mam obydwa janiki zawalone PCO a objawów poza podwyższonym poziomem LH w czasie miesiączki nie mam. Miesiączkuje regularnie , owulacja bardzo ładna, pękajace pęcherzyki tak więc nic nie wskazywałaby na PCO a jednak...".

monia jasne...:) :)

monia...wizyta u gin jestem na to przygotowana...ale sie u mnie porobilo...planowlam dzidzie a tu cysta sie pojawila i jeszcze miesza

victoria...widze cie tez na innym topiku:)

no nic wlasnie...pisali jej ze albo ciaza albo PCO(a co to jest wogole) w za dzien owulki powinno sie uznac 2 pozytywny test...ech dalej nic...

ale cos znalazlam jakas dziewczyna tez miala 5 pozytywnych.. czytam co dalej u niej...

niom pewno cysta...szukam w necie cos na ten temat i nic...

e tam szkoada:d tyle sie tych 2 kresek nogladalam :D ze milo cos innego zobaczyc:P ale chcilam zobaczyc czy wogole wyjdzie mi cokolwiek...

a tu jedna kreska :D

zrobilam test ciazowy z ciekawosci czy tez wyjda 2 kreski

migotka... sluzu caly cykl ledwo ledwo a gdzie tam plodny...

a u mnie slucho az strach

victoria...mi nadal wychodza 2 kreski a robie juz po 2 roznych firm

nakrecona :P:P jest

jas tez ide ochlonac:D

qrde...a mnie syski cos zaczynaja znowu bolec...

migotka...no nie weim ale inaczej jakby nie ty :P:P