Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karolina_r22

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez karolina_r22

  1. ale naprodukowalyscie stron od wczoraj, ze az szok:) elwira ladny brzuszek:) a napisz jak mozesz ile przytylas? puszku takze piekny brzuszek:) ja tez marcowka oto link do taniego sudocremu http://allegro.pl/sudocrem-400-gram-okazja-wazn-2015-r-i1396841414.html , z przesylka wychodzi 44zl czyli tylko o 10zl drozej niz Ty dalas za 250g ale jest tu 150g. wiecej, nie wiem czy sie oplaca ale chyba tak? a tu sudocrem 250g http://allegro.pl/sudocrem-250-g-na-odparzenia-super-okazja-i1386820595.html z przesylka 26,70zl takze tez trosze taniej niz w aptece:) tuethe a w czym plukalas ciuszki? Ja nie uzylam plynu do plukania ale chyb do kolejnego prania kupie bo nie sa az tak mieciutkie jak po plynie do plukania. Ja dzis prasuje posciel dla malucha i ide za chwile wstawic pieluchy tetrowe do pralki:) Bylam dzis na wynikach, jutro odbior...
  2. ja tez marcowka dzieki za przepis, nie myslalam, ze ta zupa jest taka prosta:) Jutro bede ja gotowac:) Ja nie robie za duzo zapraw na zime bo nie mam zadnej spizarni. puszku to poszalalas z zakupami:) A mam pytanie ile kosztuje sudocrem w aptece? I ile gram w tej cenie? Bo na allegro widzialam za okolo 30zl 400g. Nie wiem czy sie oplaca.
  3. kurcze tylko ja nie gotowalam zup buraczkowej nigdy...
  4. ja taki troche inny temat.. Czy ma ktos sprawdzony przepis na barszcz ukrainsi? Lub na jakas inna smaczna zupe ktora moze polecic? Bo ja uwielbiam zupy a juz mi sie przejadly wszystkie ktore gotuje..
  5. ja tez marcowka to moze zbacz w sklepie dzieciecym, ja kupilam w sklepie chyba za 15zl i to jest ta wieksza wanienka - bo mieli tez mniejsze za 12zl, i wcale nie jest gietka - jest z mocnego plastiku:)
  6. Murzynku wg mie bardzo fajna wanienka ale wg mnie troche droga poza tym ja nie mam miejsca na waninke na stojaku.
  7. Murzynku mam te kolorowe pieluchy ale jeszcze ich nie pralam, chyba wypiore wszystkie na raz - kolorowei biale, bo jezeli te kolorowe mialyby farbowac to zafarbuja same siebe tz. te rysunku zafarbuja pieluszki na ktorych sa - bo sa to pieluzki biale z rysunkami. A ciuszki chyba tez bede prala po kilka sztuk - biale wiadomo osobno a kolorowe odcieniami. Basilek ale duze malenstwo, gratuluje:)
  8. ja wlasnie uzywam oliwki i zgadza sie, ze ubranie sie otlusci... Ma jedna koszule nocna ktora jest siwa a na wysokosci brzucha i piersi jest ciemnosiwa od oliwki i nawet po praniu w wyzszej temperaturze ciemiejszy odcien nie schodzi dlatego staram sie ja nosic teraz w okresie ciazy zeby miec jak co to tylko jedna koszule zniszczona.. Bo smaruje sie na noc... A jak koszula jest w praniu to nosze rozowa pizame i ta o dziwo nie ma zadnych sladow po oliwce.. Ale wole nie ryzykowac z pozostalymi koszulami...
  9. ja tez chodze na nfz i jakos narzekac nie moge za bardzo, jak chce jakies badania wiecej niz nfz zapewnia torobie prywatnie, a usg tez na nfz mialam chyba z 6 razyrobione i raz bylam prywatnie na 4d, uwazam, ze szkoda kasy na prywatne wizyty,moja kolezanka chodzila co 3tyg. i za kazdym razem 150zl kasowal to wychodzi okolo 1500zl na same wizyty a i wszystkie badania musiala robic prywatnie krew mocz itd. bo nie dawal jej skierowania. Oczwisci jak ktos chce prywatnie to ja nie krytykuje ale mi szkoda kasy a i place skladki wiec czemu z tego nie kozystac:)
  10. to moze ja najpierw sprobuje rozek wyprac (w razie czego mozna dokupic drugi jak sie zniszczy) a jak wyjdzie ok to wloze do pralki ochraniacz, bo jednak sie boje jak tam pisze, ze nie wirowac, zebysie czasem naprzyklad z ochraniacza tak kluska nie zrobila - bo nie wiem co on ma w srodku...
  11. Inwazja umnie tez na cuszkach pisze ze 40 stopni ale ze wlaczylm ciuzki pasujace kolorystycznie do poscieli to wlaczylam calosc na 30 stopni takjak jest na poscieli przepis prania. A pozosale ciuszki tez wypiore w 40 stopniach. A zamierzasz prac w pralce rozek i ochraniacz czy recznie? Singri a cz to pawidlowo, ze masz skurcze przepowiadajace? Czytalam w internecie, ze one moga pojawic sie na 7-10 dni przed rozwiazaniem.
  12. ja zaczelam prac wlasnie dzisiaj:-) Wlaczylam przed chwila pralke z posciela dla maluszka i dorzucilam ciuszki pasujace kolorystycznie. Na jakim programie pierzecie lub zamierzacie prac ciuszki dzieci? Ja wlaczylam na delikatne pranie 30 stopni z podwojnym plukaniem i wirowanie na 400 gdyz na etykietce poscieli pisalo zeby jej nie wirowac i prac w 30 stopniach... Nie rozumiem czemu nie wirowac... Ale podejrzewam, ze oni ta etykietke wszywaja do wszystkiego co produkuja bo kupilam tez na pzyklad poduszke do karmienia czy ochraniacz na szczebelki i tam jest ta sama etykietka co napozewkach. A mam pytanko jeszcze jedno - czy bedzie praly tez ten ochraniacz na zczebelki ktory jest w lozeczku lub np. przybornik jak ktoras ma albo rozek? Bo sie nad tym zastanawiam czy nic sie temu nie stanie w pralce...
  13. moja mama tez mowi, ze nie mamy dluzej niz 3lata czekac z kolejnym dzieckiem ale zobaczymy jak nam sie uozy... zycia nie da sie przewidziec... Zreszta nawet nasze decyzje moga sie zmienic... Jeszcze po slubie nie chcielismy planowac dziecka, najpierw studia itd. ale decyzje szybko zmienilismy bo zaledwie w 6 miesiecy... A studiowac dalej zamierzam... Jakos to sie da... A zycie dalej pokaze...
  14. Orlla ja przed slubem nie bylam za tym zeby stosowac natualne metody i dlatego stosowalam plastry ale jak je odstawilam (grudzen 2009) to od tego czasu z mezem stosowalismy tak jakby kalendarzyk z tym, ze ja zawsze mialam regularne cykle po 28 dni i kochalismy sie zawsze po okresie a potem dopiero 15 dnia od ostatniej miesiaczki ijakos przez 5 miesiecy ta metoda sie sprawdzila, teraz planujemy po urodzeiu dopoki nie dostane okresu i nie ustabilizuje mi sie cykl stosowac raczej prezerwatywy (chociaz oboje za nimi nieprzepadamy) a pozniej chyba kalendarzyk bo wbrew pozorom nie ejst to wcale takie trudnie,a nigdy nie mierzylam sobie temperatury i tak po prostu sobie ustalilam, ze jak mam od wielu lat 28 dniowe cykle to owulacja jest 14 dnia i okazalo sie, ze tak:) A drugiego poki co nie planujemy, najpierw chcemy dom pobudowac chyba ze zycie samo zaplanuje za nas. A i jeszcze myslalam moze o zastrzyku antykoncepcyjnym bo plastrow juz nie bede chciala bo czulam sie okropnie a o tabletkach trzeba codziennie pamietac... Hm... Zobaczymy.. zuzka ja bym poszla jeszcze do innego lekarza to sprawdzic bo lekarz jest tylko czlowiekiem a kazdy moze sie pomylic wiec moze drugi bedzie mial lepze wiadomosci dla Ciebie:)
  15. dziewczyny u nas dopiero beda te albumy od chyba 10.01 bo przynioslam nowa gazetke z biedronki:) Na pewno tez kupie jak piszecie, ze fajne:) Gula a mam pytanie - czy w tej Twojej ksiazce o ciazy pize cos o plamach pod pachami? Pisalam Wam jakis czas temu,ze pojawily mi sie brazoe plamy pod pachami i mowilam o tym ginowi, skierowal mnie do dermatologa bo wg niego pod pachami to cos dziwnego jak sie pojawia a dermatolog powiedziala, ze to zniknie po okolo pol roku po urodzeniu, a ze mnie to swedzi to zapisala mi masc ktorej nie powinno sie stosowac w ciazy bo ma ona sterydy ale gin mowil ze moge kupic i smarowac bo to tylko miejscowo a nie na cale cialo i smarowalam tydzien i nic - dalej sa i dalej mnie swedzi - wogole wszystko mnie swedzi - mam czasami takie napady, ze tak powiem,l ze cale cialo mnie swedzi i musze sie drapac...:( kasia ja kupilam materac kokos pianka kokos - tak doradzila pani w sklepie, mowila, ze kazdy je kupuje bo sa dobre. puszku nie bedzie tak zle, ja wiem powiedzmy z jednorazowego doswiadczenia, ze dzieci w domu sa inne niz na goscinie, przyklad: byla u mnie kolezanka z dzieckiem poltora rocznym - mam niski stol - mal od razu zabral sie za talezyki - rzucal na ziemie - serwete sciagal - musialm wszystko zdjac a kawe trzymalismy na kolanach - chodzil do telewizora - probowal kable ciagnac, drzwiami trzaskac - ona sie tlumaczyla, ze w domu jest inny ale ja myslalam swoje lecz gdy pojechalam do niej dziecko na prawde bylo inne - siedzalo na dywanie i bawilo se swoim izabawkami i wogole nm nie przeszkadzalo a na stole tez byla serweta i talezyki...
  16. fonia moze tak, znalazlam pierwszy lepszy na allegro zeby tylko pokazac o co mi chodzi:) Ja poki co to nie zamierzam tego do spania kupowac..
  17. tuethe ja tez bede lada dzien prac to co juz mam:) A i opowiadalm kolezance, ze moj maz sie angazuje we wszystko i ze bardzo chce dziecka i mowi,ze bedzie kapal, na spacery chodzil a ona do mnie powiedziala "tylko zeby to nie bylo tylko na piec minut, taki slomiany zapal", no sory ale ja znam meza i wiem, ze jest odpowiedzialny a dziecka nie traktuje jak zabawki w przeciwienstwie do jej faceta ktory zrobil jej dziecko, pozniej ja zostawil, poniej znowu wrocil i nie wiem ile juz razy tak w kolko, pracy nie ma i nie moze zekomo znalezc ai ma juz jedno dziecko kilkuletnie... A tesciowa no tro objadlam... Ale tylko w granicac mozliwosci moich... A dzis miala pyszny obiad - karkowka nadziewana sliwka z pieczarkami i marchewka oraz kotlety z kurczaka... mmmmmm... pyszne bylo... Cos mi sie zle siedzi przy stole, jaos brzuch mnie boli jak sie nachyle do jedzenia.. jus wspolczuje takich komentarzy... mnie tez one wkurzaja... a przeciez Ty sobie nie wybierasz brzucha czy chesz miec duzy czy maly... Jezeli z dzdzia ok to brzuch tez jest odpowiedniej wielkosci, powinny powiedziec, ze slizny brzuszek a nie udawac ekspertki.. jus odnosnie kombinezonu czy spiworka to indywidualne zdanie ale wlasnie zastanawiam sie tak jak puszek - jak to dziecko wpiac do fotelika saochodowego. Mi tesciowa radzila zeby wlasnie taki spiworek kupic do spania dla dziecka taki na ramiaczkach jakby tylko bez nog http://allegro.pl/mamo-tato-sliczne-spiworki-kolekcja-serca-i1391092679.html ale nie kupuje bo u nas w domu jest dosc cieplo i maluch na pewno nie zmarznie nwet gdyby sie rozkopal a poza tym mam rozek w razie czego. fonia nie myslalam jeszcze o takim albumie ale mysle, ze moze ktos na chrzest nam kupi? A jak nie to zawsze mozna kupic, ja chce kupic jeden album specjalnie dla dziecka i tam jgo zdjecia wkladac, teraz w biedronce beda za 10zl na 200 zdjec ale nie wiem jaki gatunek albumu czy sie oplaca...
  18. Andzia nigdy nie bylam w takiej sytuacji, jezeli masz mozliwosc np. gdzies go przechowac jakies zadaszone pomieszczenie np. jakas komórka na dworzu to moze schowaj go, daj jesc i napisz ogloszenie i wywies na miescie - u nas czasem spotykam takie ogloszenia w miescie, ze np. znalziono psa albo kota... Albo moze zadzwon na policje lub na straz...Wydaje mi sie, ze Ci pomoga...
  19. Witam w Nowym Roku, jeszcze raz wszystkiego dobrego:) Zamieszczam obiecane fotki salonu i juz Was nie emcze zdjeciami:) http://img708.imageshack.us/i/obraz001li.jpg/ http://img140.imageshack.us/i/obraz002uy.jpg/ Nam sylwester dbrze minal, siedzielismy caly czas na dole u tesciowej a kolo 1 przyszlisy do domu i poszlismy spac:) Wkurzyla mnie jeszcze wczoraj kolezanka bo piszac razem z wami na forum jednoczesnie pisalam z nia na gg i ona za 5 tygodni rodzi wiec jako bardziej doswiadczona pytam czy ma juz ciuszki wyprane a ona na to, ze juz dawno, ze jak tylko co kupila albo dostala to prala, wiec ja jej pytam czy bedzie je jeszcze raz prac aby odswiezyc a ona do mnie wyjechala z tekstem, ze po co, ze ja jestem za bardzo przewrazliwiona, ze jak tak bede postepowac z dzieckiem to ono bedzie mi chorowac, ze nie mam byc az taka wrazliwa itd.to mnie wkurzylo, niby nic takiego nie powiedziala ale weszla mi na ambicje bo moje dziecko jest upragnione i na prawde chce jak najlepiej, a ze zapytalam to powinna tylko powiedziec np. ze nie pierze drugi raz i tyle, a to kazdego indywidualna sprawa a ona tak mi wyjechala... Ale juz mi przeszla zlosc.. Dzis mielismy przygode w drodze do kosciola, gdyz mieszkami 2 km od drogi asfaltowej na wsi i wsiadamy do samochodu i jedziemy nasza polna droga i zaspa a maz mowi ze da rade przejechac a wiec wjechal w zaspe i sie zakopal i samochod stanal w poprzek drogi i nic nie szlo zrobic... A ze jestesmy przezorni wiec drugi samochod zostawiamy zawsze blizej drogi i doszlismy do wniosku, ze zostawiamy ten, ze maz po kosciele sie nim zajmie a my idziemy kawalek pieszo i pojedziemy drugim ktory stoi blizej drogi no i doszlismy do tamtego auta a tam droga tez zawiana i musielismy cofac sie do domu pieszo bo juz nie probowalismy wyjechac bo i tak by sie nie dalo bo zaspy do kolan. Droga do domu masakra, wiatr wnet jak halny, myslalam, ze mi glowe urwie... Ale mielismy tylko okolo kilometra do domu... I maz teraz poszedl odkopywac samochod zeby chociaz do domu nim wycofac bo jak pojedzie pług to nie moze stac samochod na drodze... A i moja szwagierka miala byc u tesciowej dzis na obiedzie a ze taka pogoda to nie przyjada i tym sposobem my idziemy na dol na obiad:) A i jeszcze jedno - Wy piszecie, ze wasze maluszki tak buszuja w brzuszku a moj jest sokojny, ostatnio dwa dni szalal i sie przepychal z boku na bok a tak to zawsze delikatnie sie rusza ale czuje.. Nie wiem, moze ma taki temperament... Spokojniejszy jest niz inne... Czasaem az sie zastanawiam czy wszystko na pewno ok, bo nie kopie az tak jak Wasze... Orla trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze...
  20. ide cos zjesc bo maz juz w kuchni gospodarzy... bede pozniej,,, a gdybm czasem nie byla to szczesliwego nowegoroku... ale zapewne bede... bo musze zrobic fotke saonu...
  21. ja tez nie lubie jak w kuchni stoja naczynia szczegolnie, ze do kuchni nie mamy drzwi tylko takie drzwi z łukiem na górze i jk ktos przychodzi to z przedpokoju widac, ze w kuchni jest niepozmywane... Co innego jak w sypialni jest balagan to zawsze mozna drzwi zamknac...
  22. tuethe ja najbardziej nie lubie jak moj oglada jakies programy gdze np. malym zwierzatkom mamy umieraja albo jakies dzikie zwierzeta je zjedza albo jak male zwierzatka umra albo nie przezyja... Bo to jes straa dziecka albo matki i jestem teraz wrazliwa na takie rzeczy...
  23. a jeszcze mam pytanie jakie sa objawy tego peknietego pecherza w razie gdyby mi sie przytrafilo zebym nie przegapila... kurcze nie boje sie samego porodu tylko takich roznych rzeczy ktore moga go przyspieszyc a tego nie chce... jak kazda z nas chce urodzic w terminie...
  24. czytalam w necie,ze nie boli zalozenie pessara tylko czuje sie dyskomfort podczas zakladania a trwa tylko chwile
  25. Drugie szczescie a od czego moze ten pecherz peknac? Czy lekarz podczas badania w gabinecie moze go uszkodzic? Czy jak to jest?
×