OMG prawie jakbym czytała o sobie... Też tak mam, ale dlatego , że ja od dziecka byłam osoba nerwową . Niby mi przeszło,ale czuję, że to wszystko we mnie siedzi.. Na ogól jes OK, bo nie mam żadnych syt stresowych, tez studiuję, ale idzie mi Ok, mam chlopaka, fajna rodzinę.. Tyle, że bywają dni, że cos mnie zestresuje i wtedy jest masakra.. Ostatnio wkreciłam sobie właśnie, że jestem na coś chora. Zaczelam sie tak stresować, ze przez tydzien nie mogłam normalnie funkcjonować. wszystko mnie bolało i spac nie mogłam. Obawiam się , ze to nerwica.. kiedys trzeba sie przejsc z tym do lekarza ..