Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sonka78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sonka78

  1. ja sie znowu wkurwilam -masakra. weszlam po ojcu do kibla patrze a tam caly kibel obsrany(cierpi na nagminna sraczke) za przeproszeniem za wyrazenie i same kropki na desce i oparciu. poszlam mowie mu zeby to posprzatal i ze od tego jest szczotka zeby ja uzywac nie uwierzycie co mi powiedzial."a po co to sprzatac przeciez kibel jest tylko do srania"no i brak slow co za ciemnogrod.
  2. mialabym ale mezus nie chcial jechac na zakupy sam bo mi nie wolno wiec chyba bede musiala jechac w poniedzialek jak mi zaloza ten pessar.powolutku chodzic jak stara babcia albo pojedzie z moja mama bo musze we storek sie ewakuowac z domu do wieczorka- bo "farorz" bedzie lazic.a mowilam wam ze caly weekend mam do dupy mezus dzis idzie na nocke konczy o 6 rano a w niedziele idzie na 14 i konczy o 22 i kapa dwa dni nie bede go widziec prawie wcale:((
  3. i dupa nie bedzie krupniku nie mam kaszy jeczmiennej tylko gryczana:/ to wiec stawiam na grzybowke :)
  4. a ja pol torby spakowanej bo nie moge sie zdecydowac jakie ciuszki malemu wziasc na wyjsci.i nie wiem kto go bedzie ubieral ja czy polozna?
  5. dziewuszki a powiedzcie mi jak sie maluszki urodza to dawaja mu jakas opaske na nadgarstek ?? a jak daja to czy pisza tam imie i nazwisko czy tylko nazwisko?? pytam bo mezus mnie ostatnio zeslabil bo cos mowilam ze nasz bastus to cos tam a on mowi mi ze to sie jeszcze zobaczy bo i tak on idzie malucha rejestrowac i i tak bedzie ALBERT :/ :/
  6. tuethe tak cie nazwal moj maz i tak zostalo bo jak co chwile mu mowilam ze zrobilas to czy tamto i tez bym zjadla to cie nazwal kuchareczka i teraz mowie a nasza kuchareczka zrobila to czy tamto na obiad:P:P:P
  7. TUETHE tak dla rozladowania sytuacji zapytam cie jako nasza kafeteryjna kuchareczke jak ty robisz krupnik:)
  8. mezu Orlli to ja proponuje zamiast tu zale wylewac, dzwon do zony rob cos a nie uzalaj sie . nie bedzie latwo ale skoro sie kochacie to walcz o nia a nie pisz i szukaj na forum pocieszenia.chcemy zebyscie byli razem i byli szczesliwi ale nic z tego nie bedzie jak nie zaczniesz walczyc i nie krzycz po niej , nie rozdrapuj starych ran tylko pokaz jej ze ci zalezy i ja i wasze malenstwo kochasz najbardziej na swiecie.ja trzymam osobicie za was kciuki i wierze ze wam sie uda.PEDZ DO TELEFONU I WALCZ !!!!
  9. ewka ja mam podobne zdanie i tez pochodze z rozbitej rodziny i jestem calkiem zatym zepowinni byc za soba i sie odseparowac od rodzicow.ale to tylko moje zdanie i chyba ewus jestesmy w mniejszosci
  10. witam laseczki z rana. a ja mysle ze orlla powinna pryznajmniej sprobowac z mezem z dala od rodzicow a jak nie bedzie odpowiadalo wrocic.rodzice sobie bez niej poradza jakis czas a ona stwierdzi czy warto walczyc o to malzenstwo.wiem jak rodzice czy tesciowie potrafia zajsc za skore i wkurzac zeby nie powiedziec gorzej sama z ojcem mieszkami wiecie jaka jest sytacja ale zaciskam zeby i ja i maz bo nie mamy wyjscia.wiec moje zdanie mezu orlli - walcz o nia i sie nie poddawaj .i to jest moje i tylko moje zdanie na ten temat koniec .mam nadzieje ze zle nie jestescie ale naprawde tak mysle
  11. ilosiaaa od tego goscia kupilam materac za 45 zl http://allegro.pl/wielka-promocja-materac-kokos-pianka-gryka-140x70-i1387652015.html
  12. ja za moj dalam ok 90 zl z wysylka jak dobrze pamietam
  13. http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=materac+gryka+kokos
  14. ilosia masz poszukaj sobie bo niewiem jaki duzy chcesz
  15. a ja wcielam kilka maltersow i maluszek zaraz sie odezwal heheh:)
  16. a ja co chwile coso slodkiego wpierdzielam i az sie boje stanac na wadze w poniedzialek:/
  17. tuethe ja jestem i jeszcze troszke posiedze.gram sobie w gre i musze troszke odsiedziec zeby mi nie przepadlo
  18. a mnie dalej kluje w pochwie i mam czly czas uczucie pelnosci pecherza i juz mnie to wkurza bo to wcale nie jest przyjemne
  19. no moze i ma ale jest zakaz calkowity.a poza tym idzie za 1,5 h do pracy
  20. moj maz jest dobry.poszedl do kuchni i sie drze z kuchni "chcesz parowe" mowie mu ze nie. a ten staje w drzwiach przystawil sobie gruba parowke do spodni na wysokosci wiadomej i znowu sie pyta "napewno nie chcesz parowy? " rozbawil mnie
  21. tuethe no fajny nawet mojej mamie sie podobal a ona wybredna jest.sprawia wrazenie pozadnego i masywnego
  22. puszku nosidelko dostalismy juz dawno temu od znajomego.niestety jak mi sie zdaje jest z chicco alecoz innego nie kupie bo nie maza co
×