Oskar30

nie wiem czy ktos mnie tu jeszcze pamieta bo dawno nie pisałem a to dlatego ze moja zona wkoncu zdecydowanie sie poprawiła - to co mi wczoraj zafundowała przeszło moje najśmielsze wyobrażenia - dzis zakomunikowałem kochance ze musi sobie poszukac innego :)

dla kobiet wiem że nie zawsze pewnie dla cześci facetów rowniez mnie - natomiast dla mnie jest proste - wiem czego oczekuje od takiej znajomosci - i wiem ze mi nie grozi zakochanie sie w 15 lat młodszej dziewczynie musze tylko weliminować możliwośc że ona sie zakocha

ja zdecydowanie nie chce zeby sie zakochała a wiem że kobiety tak mają a już młode i co tu duzo mówić naiwne tymbardziej - wiec jak tylk ozobacze objawy zakochiwania sie to musze spowodować żeby jej to przeszło - akurat w tym mam doświadczenie z czasów kawalerskich zawsze gdy chciałem zerwać z dziewczyną zachowywałem sie tak by to ona zerwałą miałe wtedy kłopot z głowy

dopiero teraz doczytałem o motocyklach - widać ludzie lubiacy 2 koła i adrenaline maja wieksze potrzeby sexualne ja od lat jezdze na motocyklach i wsrod moich znajomych motocyklistow nie m afacetów ktorzy lubia sex raz na tydzien :)

Uważam że kazy jednak ma jakiś ideał lub kanon urody który mu bardziej odpowiada np ja lubie szczupłe najlepiej wysokie kobiety około 170 wz z długimi włosami i niewielkim biustem co nie oznacza że inne mi sie nie podobają ale im wiecej odchyleń od tego kanonu podobaja mi sie coraz mniej musze sie pochwalić ze wkoncu poszukiwania kochanki dobiegły konca znalazłem tą której szukałem - a nwet wiecej - sliczna młoda , inteligentna - byle by sie tylko nie zakochała :)

oxana a skad jestes ??

kotek ale ja od lat tłumacze i próbuje rozmawiać to nie tak że od paru mc jest cos nie tak i juz mnie to wkorza ze musze sie prosic o sex ze moja zona nie potrafi wykrzesac z siebie odrobiny namietności

jezeli miałem to tylko przez krótką chwile zanim nie zobaczyłem ze masa tu debili ktorzy tylko na to czekaja zeby sie podszyc i pisac głupoty wiec 99 ,99% moich wypowiedzi to czarny nick

kameloen nic nie jest ok - masz zone niedojde ktora nie potrafi skorzystać z zycia a do tego pewnie małe potrzeby sexualne bo ja nie potrafił bym wytrzymac mc bez seksu a z tego co piszesz to ty wytrzymałes - wiec nie ma co porównywac - jestes facetem ktory potrzebuje mało - jak byś miał żone z potrzebami takimi jak dziewczyny ktore tu sie wypowiadaja to pewnie twoja zona tez by tu pisala ale widac ona tez ma małe potrzeby skoro pusciła cie samego na miesiac . Oprocz tego ze potrzebujesz mało sexu to godzisz sie z byciem w pewnym stopniu pod pantoflem skoro nie potafiles namowic zony na taki wspaniały wyjazd - zycie jest tylko jedno i trzeba z niego korzystac najlepiej wspolnie z zona a ty jak widac nie korzstasz a do tego wmaiwasz nam ze jest ok - moze dla ciebie tak a dle mnie zdecydowanie nie

nie mam nicka - nie ze nie chciała na mauritiusie - tylko wogóle nie chciała tam jechac

oxana skormny nie skoromny - piszemy tu szczerze wiec pisze jak jest - atrakcyjnśc rzecz względna - chodzi mi o to ze jakoś nie widze powodó dla ktorych moja zona nagle straciłą ochote na sex skoro podobam sie kobietom

kropeczka a co ja mam powiedziec u mnie nie ma zadnej szarosci zycia wresz przeciwnie jak narazie odpukac zycie układa sie pieknie - dobra praca łądny dom zdrowe dzieci niczego nam nie brakuje oprócz porzadnego sexu - ostanio nawet proponowałem zonie jedzmy sobie na tydzien tylko we dwoje w jakies urocze miejsce np mauritis widziałem kiedys taki program o luksusowych domkach które zbudoweane sa na pomostach i wchodzą w morze podłogi ze szkła ze widac rafe i bajeczna okolica - zamómy sobie masaze to pokoju sniadanie do łóżka i zapomnijmy o całym siecie tylko my dwoje i sex - i myslicie ze sie zgodziła wyzwała mnie od egosity ze ja tylko o sobi emysle i chce dzieci na tydzien zostawic

ja dodatkowo przez brak sexu w pracy chodze rozdrazniony nie moge sie porzadnie skupic na zadaniach opierdalam podwładnych za byle co - i naorawde intensywnie szukam kandydatki na kochanke - minus jest taki ze boje sie wpadki gdyz mimo problemó z sexem zona jest ok a do tego dochodza dzieci dla ktorych jest dobra matką i nie chce ich skrzywidzic - ale ile mozna walic sobie konia w wkieku 35 lat ?? ostatnio nawet zastanawiłem sie nad znajomoscia typu pomoc finansowa dla młodej studentki - nawet odbyłem dwa spotkania tzw castingi :) jednak dziewczyny nie wzbudziły mojego zachwytu na tyle by płacic im 3-4 tys miesiecznie ale miło ze były zdziwione ze fajny przystojny facet szuka w ten sposob bo wg nich bez problemu poszukam takiej ktora zostanie kochanką dla przyjemnosci :)

powiem wam ze jednak kobiety to dziwny gatunek juz myslalem ze jest ok a tu wszystko wrociło do normy i to ze zdwojoną siła a do tego dwa razy wiecej fochów - pierdole to mam dość i nie zamierzam juz nic wiecej naprawiac i sie starac - szukam kochanki

nie wiem czy wszyscy mnie dobrze zrozumielie - chodzi o to że facet sie dziwi że żona go nie zaspokaja - wg niego wszystko jest ok on jest jej mężem i powinna mu dawać jak nalezy - natomiast jego żona wcale nie straciła apetytu na sex -nadal ma dużo ochote jednak już nie na meza - bo nie jest dla nie atrakcyjny - a do tego okazał sie mało zaradny życiowo - czytaj ma słabo płatna prace i nie robi nic żeby to zmienić . A najsmieszniejsze jest to że on nie widzi w tym nic dzinwego ze po przyjsciu z pracy ubiera stare dresy siada przed TV i oczekuje że zona go obsłuzy robiąc kanapki a wieczorem namietny sex - jak sie temu przyjżałem z boku to rozumiem jego zona bo facet mimo ze moj kolega jest załosny - a do tego nasz wspólny przyjaciel wrecz pieprzy jego zone Stokrotka - serio Twój mąż nie zdejmuje skarpetek do sexu ?? to naprawde zenujace - jak by moja zona ubrała sie w mało sexowne gacie zamiast stringów i ponczoch to nie wiem co bym zrobił