oxana120

Stokrotka...już czas...ale On co chwilę mnie czymś zaskakuje i już sama nie wiem co o tym mam myśleć...

Ja normalnie oszaleję...ten facet działa na mnie jak czerwona płachta na byka...jest tak intrygujący,że aż mnie skręca,żeby go bliżej poznać...ma w sobie coś,co nie daje mi o nim zapomnieć...

Motylki przyleciały!!!

Ja też uciekam...zmiana tematów dziś tak szybko następuje,że nie nadążam...papa...

niebieskie

szczery

czasem tak...

a jeszcze jak do tego wyobrażonego sobie obrazu drugiej osoby dodamy jej głos,to już normalnie burza w mózgu...

bella...masz rację,,,jak się wie od początku jak ktoś wygląda,to jest ok...ale jak poznajesz kogoś ,piszesz z nim,flirtujesz,wyobrażasz sobie jak może wyglądać...a potem ..bummm...to obca osoba,i już nie jest tak jak na początku

ale przecież nie widzisz z kim piszesz,możesz sobie wyobrażać kogo chcesz

ale tacy starsi mają większą wyobraźnię...

taki wirtualny sex jest dobry,ale jako gra wstępna przed sexem w realu

ufff...jestem...

chyba zacznę się z mężem kłócić...:)

a działo się działo...

Dzień dobry wszystkim...miłego dnia życzę ;)

Prawiczku...Twoja pupcia nie jest moim marzeniem....

fantaaa...ommmm...

OK...ja ciasto i kawka...a Ty mocniejsze trunki...reszta,dobry humor

Tak...tu na cafe...zrobimy taką imprezkę,że w całej Polsce będzie słychać

szczery...to Ty skorpion,jak ja...a urodziny mam dzień po Tobie...

mmm...idę,bo tu za bardzo gorąco się robi...a ja klientów mam,jeszcze się zacznę oblizywać i sobie o mnie Bóg wie co pomyślą...wieczorową porą wrócę...papa...

SPRITTT...lubimy...:D

i nie wiem co gorsze,to,że tak się człowiek angażuje uczuciowo,czy to,że nie ma żadnych uczuć...?

a niektórzy znów zbyt mocno się zawsze angażują i potem cierpią...ja tak mam...poznam kogoś,polubię,a potem głowa w poduszce i łkanie całą noc...