Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

oxana120

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez oxana120

  1. Witaj xterman...na szarlotkę zapraszam do mnie...:) dobrze Ci służy widać nasze towarzystwo...
  2. Blisko nie jest...ale i nie bardzo daleko...:-)
  3. a muzyka to u mnie od rana...aż huczy...:)dzieci...
  4. A ja już po obiedzie...teraz tylko posprzątać,i można zacząć odpoczywać...:)
  5. Zaniedbana też się pewnie zgodzi,bo wczoraj o tym rozmawiałyśmy...to już jesteśmy 3...:)
  6. Hej! wszyscy dziś z doskoku...ja też...między gotowaniem,pieczeniem,sprzątaniem...na chwilkę tu zaglądam... dziewczyny,mieszkamy daleko od siebie,ale może udałoby się nam jakieś spotkanie,gdzieś pomiędzy...?
  7. szaleje,czyli zdrowieje...:) Dzisiaj taka piękna pogoda-w końcu,to może i humory nam się poprawią?
  8. Hej! witam wszystkich...myślę,że dziś lepsze nastroje... zaniedbana,jak tam synek?
  9. a ja myślałam,że to ja miałam ciężki dzień...zaniedbana...jutro będzie lepiej...:)
  10. dopiero teraz przeczytałam,to co pisałaś wcześniej...rozumiem co czujesz,też to kiedyś przerabiałam...jak chcesz pogadać bardziej prywatnie to gdzieś tam na początku podałam mejla...jak chcesz to napisz,pogadamy...
  11. zaniedbana,ja też jeszcze jestem... miałam iść spać,ale nie zostawię Cię samej...
  12. Ja tylko na chwilkę ...widzę,że wszystkich dopadła jakaś chandra...mnie zresztą też...ale myślę,że jutro,pojutrze będzie lepiej...przynajmniej taką mam nadzieję...zebrała się nam tu fajna grupka ludzi z problemami...przez parę dni doskonale się dogadywaliśmy,a teraz znalazło się kilka osób,które chcą nam to zepsuć...mam nadzieję,że nie uda im się zepsuć tego co nas łączy-zrozumienia drugiego człowieka...
  13. xterman... :( Coś tu dziś tak wszystkim na refleksje się zebrało...chyba pomarańczowi zasiali jakieś ziarenko smutku i zwątpienia... przytulić cię mogę,ale co to da...problemu to nie rozwiąże...ani Twojego ani mojego,ani niczyjego...
  14. Ale to właśnie nasze życie-wszystko co miłe i przyjemne,trwa tylko chwilę...
  15. xterman,bo po to jest to forum,żeby się bawić a nie umoralniać... przecież nie żyjemy za karę...
  16. masz rację Zaniedbana,nikt nie wie co tak naprawdę czujemy,i żadne tłumaczenia nie są potrzebne...najlepiej całkowicie ignorować...to i tak nadal będzie nasz problem i to my musimy sobie z tym radzić.. a teraz szeroki :D i wspaniały dzień przed nami...
  17. Hej Zielona! My tu prawie wszyscy jesteśmy w podobnej sytuacji...każde z nas ma kochającą i kochaną połówkę,i nikt nie chce nikogo opuszczać ani ranić...a że mamy wspólny problem,to piszemy o nim,bo wiemy,że inni nas rozumieją...może dla kogoś z boku to wygląda tak,że my zdemoralizowani i rozpustni jesteśmy,ale to nie prawda...i tylko my sami wiemy jak jest...:D
  18. Witam! Widzę,że Stokrotka dzielnie stała sama na straży...:)
×