Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

oxana120

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez oxana120

  1. kawy cały dzbanek stoi na stole...można się częstować;)
  2. Laddy..ty spacerujesz naokoło ronda...a ja? zbijam lód z sadzawki,szukając jakiegoś żabusia..a tu nic...nawet kijanki jeszcze nie widać;) to dopiero żałosny widok jest..teraz też pewnie zaglądne w każde błotko,bo może akurat gdzieś się skrył..i czeka..papapa..
  3. a teraz by zagłuszyć natrętne mysli,które mnie nachodzą,udaje się na długi spacer...może uda mi się zapomnieć ...
  4. na temat zepsutych rowerów niewiele mogę rzec...może tylko tyle,że zerwany łańcuch łatwiej naprawić...niż znaleźć tą jedyną żabkę,która okaże się warta całowania... a cierpliwość...zaletą jest...i często idzie w parze z naiwnością...ale to tylko uroku nam dodaje...chyba...
  5. tak..mój tok rozumienia mogą tylko zrozumieć ci,co też mają zaległości w brombraniu:-p i dobrze wiedzieć,że nie jestem sama na tym świecie pełnym niestałych i zmiennych kotów..oraz płazów ,które za nic w świecie nie chcą się odczarować;)
  6. to ja już wolę spać jeszcze trochę..i poczekać na prawdziwego księcia,niż ryzykować spotkanie z insektami jakimiś... a gdyby jednak książe nie dotarł na czas...hmmm,wtedy sama ruszę na poszukiwania zaginionej żabki,i całować mi przyjdzie płazy oślizgłe:-p ponieważ skutki niebrombrania źle na mnie wpływają,proszę nie wnikać co miałam na myśli,pisząc to..bo sama nie bardzo wiem;)
  7. jak to kot...przetrzepie każde futerko;)
  8. ale sam mówiłeś,że koty nie stałe są..a mój ksiąze musi być mi wierny...inaczej nie da rady;)
  9. ja? jak to na kogo... na mojego księcia...ktory przyjedzie na swoim rumaku i pocałunkiem zbudzi mnie ze snu? :-p
  10. tak kocie...tobie łatwiej..marzec się zaczął..kociczki też juz tylko czekają,na kocurka,który przemierza swoje ścieżki;)
  11. hej... nie brombrałam,nie miziałam ..i braki mam straszne..ech..:(
  12. Witam wszystkich.... Kawka już gotowa...dziś bez likierku...bo głupoty i bez tego mi w głowie;)
  13. czy sól kuchenna pomoże? hmmm..gwarancji dać nie mogę...ale zawsze możesz spróbować,nie zaszkodzi raczej;)
  14. łydki? to chyba jakaś tropikalna odmiana grypy:-p wskazana ciepła kąpiel...z dodatkiem soli rozgrzewającej;)
  15. :)dlatego taka dobra...:) pomoże na pewno...
  16. Mephisto..wypiłam herbatkę...bardzo dobra była..a teraz wskakuję pod kołderkę..i jutro kataru już nie będzie...mam nadzieję;)
  17. Zielona...nie uciekaj jeszcze..nie zaraże cię katarem;)
  18. kichać nie będę... i dziękuje za herbatki zaparzenie...
  19. Hej... może i ja wieczornej herbatki się napiję,bo wiosenne słonko zdradzieckie,i chyba jakiś katar podłapałam;)
  20. kocie...jak literki latają,to mleczko bardziej wskazane będzie...
  21. Devil..jaka melisa...nie mam co prawda piwa o smaku kolendry:-p ale żubra zimnego ,mogę ci podrzucić;)
  22. kocie,ależ ty masz wyrafinowane podniebienie,no no...takimi szlachetnymi trunkami pragnienie gasisz;)
  23. mogę co najwyżej z mlekiem lub likierem zaproponować... piwo bądź inne % będa potem;)
  24. :) a teraz czas na popołudniową kawkę;)
×