oxana120

Max...to twoje kolejne wcielenie?

co tu znowu za narzekania...chciały faceta,teraz wybrzydzają...że szybko,że za dużo...co ja z wami mam...film akcji,a wy tempo zwalniacie?:D

ja będę z pejczykiem stać..i smagać po dupskach,kto tam się będzie zbytnio ociągał;)

oo..glizda w marchewkę się zmieniła? czyżby Mephisto złotą rybkę dorwał?:)

ero..coś ci się chyba popsuło,że wszystkich postów nie widzisz...;)

dobrze że się naprawiło,bo gołębica już zadyszki dostała,od latania tu i tam..i potem się lekko oblała..niech odsapnie;)

znowu popsuliscie...:-p

ja nie piłam i też mi się ll mnożą;)

ale jakie fajne wariatki;)

lila róż na 1 miejscu listy zakupów...czekam na przypływ gotówki,i juz będę mieć...;)

zima się kończy..po co futerka? Devill...sprawować się musi,nie może być inaczej;)

Devill...może być sztywny,ale nie Lech mu jest;) a za piwko

Devill.z nieba mi spadłaś...poczęstuj mnie piwem,bo ja zakupów stosownych nie zrobiłam i tak się tu marnuję..na sucho;)

Maxym..tyle kobietek na około u ciebie w pracy się przewija,i biurko wciąż puste?;)

Panowie pewnie sobotnie wieczory w bardziej przyjemnych warunkach spędzają;)choć i u nas przecież całkiem miło i sympatycznie jest:D

witajcie dziewczyny...:) fajnie ,że jest jeszcze ktoś..bo znudziło mi się oglądanie non stop tych samych filmów w tv...

jakby ktoś przypadkiem nudził się w tą sobotnią noc..to niech woła:)

a ja zabieram swoją miotłę..o ile jej nikt nie pożyczył sobie..i odlatuję ...papa...

Devill...ty masz zapasowe miotły,a my z Laddy ciągle nad tą jedną się zastanawiamy...model exlusiv...innej nie chcemy:-p

takie czasy..wszystko trzeba przy sobie nosić...noo

jak skończy,to się ujawni...a miotełkę podrzuci cichaczem;)

ja nic nie wiem:-p ale pajęczyn u mnie nie ma..;)

czasami wystarczy sama groźba,i już posłuszny jak baranek;)laptop rzecz jasna

wal Devill..może on lubi ostre kobiety;)

a jakie cichutkie;) nic a nic nie burczy i nie budzi po nocach...