Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

oxana120

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez oxana120

  1. Jarzębinka...nie używam substytutów...wolę oryginał...
  2. takiego do czytania...żeby nie było..bo wam to zaraz zboczone myśli do głowy przychodzą...:-p
  3. wiesz Jarzębinka..czasami mam Kochanka pod poduszką;) takiego co rozgrzewa w długie,samotne wieczory...
  4. taa..jak sobie sama kupię,zapakuję i pod poduszkę wsadzę;)
  5. u mnie? bz...a Mikołaj? no cóż...chyba o mnie zapomniał...za dużą dziewczynką już jestem...
  6. noo..jesteście nareszcie....Jarzębinka,gdzie się podziewałaś?
  7. Zielona...ja właśnie się obudziłam...i o dziwo..całkiem zdrowa...;)
  8. zielona...bo mało trenujesz;) ja jestem uodporniona...tak łatwo mnie niemoc nie bierze..:-p
  9. :D narazie to delektuję się kawką...pić raczej nie będę...za dużo tabletek łykłam...mogłoby mi zaszkodzić...ale tobie mogę polać..co wolisz-winko,drinka,czy może czystą;)
  10. u mnie drogi same się odśnieżają...;)..pada deszcz... pogoda barowa...nic tylko się upić...
  11. oj Devil...lekarze to mnie widzą dopiero jak jestem umierająca..nie wcześniej...wolę sama się leczyć... noo..chyba,że lekarz byłby przystojny,męski ...wtedy bym latała codziennie...
  12. ja i bez maseczki straszę...wyglądam jak czupiradło... a czuję się już lepiej...tylko gardło mnie strasznie boli..i mówić nie mogę..
  13. gardło mnie boli..nie mogę głośniej...Devil...!!!kawa!!!
  14. wirtualne zastrzyki nie pomagają...niestety...mimo szczerych chęci;)
  15. potrzebny mi na gwałt zastrzyk z wit.s... najlepsze lekarstwo... pa ZIELONA...
  16. a jakoś chwilowo mi sie polepszyło...ale coś czuję się niewyraźnie;)
  17. to dlatego że rozumiemy swoje problemy... a ludzie tu faktycznie zebrali się wspaniali...
  18. zielona...i dlatego musimy dziękować Xtermanowi,za to,że założył ten topik...i że się tu poznaliśmy....
  19. zielona...no tak...nie ma z kim pogadać...i chociaż otacza nas mnóstwo znajomych i przyjaciół,to nie są w stanie nas zrozumieć,bo nie mają podobnych problemów... ale tak jest chyba ze wszystkim...choćby nie wiem jak nam zależało na kimś i chcielibyśmy pomóc,to jeśli nie zetknęliśmy się sami z tym problemem,to nie jesteśmy w stanie zrozumieć i pomóc...
  20. Zielona...czy ja wiem czy samotność? chyba bardziej to,że są tu ludzie z podobnymi problemami...i wysłuchają...a nie patrzą jak na kosmitę..który ma za duże wymagania...
×