oxana120

Badong...nie tak szybko...nikt nic jeszcze nie wygrał...na nagrodę wszyscy mają równe szanse...

to było do Bogusia... Maxym....a dalsza częśc telefonu? telepatycznie nie potrafimy odczytać? ;)

i nawet się nie spostrzeżesz jak głowną nagrodę kolegom z przed nosa zgarniesz...

Boguś...nalewka do herbatki jak znalazł...

ale kandydaturę zgłosił...czyli nie jest tak źle...

:D noo...zaczynam się martwić o niego...

tak Boguś...wszystko się liczy... Laddy...znowu mnie rozszyfrowałaś;)

ale za to mam dobre serce...

Lady...ja to czasem nawet zalet u siebie nie widzę...:(

noo,bo grunt,to dobre wrażenie..reszta się nie liczy...

coś obie poważnie zabrzmiałyśmy....:) Boguś ,ja tak z dobroci serca nakrzyczałam troszkę na ciebie...

jeju...jak mnie takie gadki wkurzają.... ja też jestem brzydka,a jakoś mi to nie przeszkadza dobrze się bawić,...

oj ,przestań...my nie takie małolaty,żeby oceniac po wyglądzie... Lover...wcale nie musi być przystojniakiem...prawda Laddy? też się z tym zgodzisz?

no wiesz Boguś...wszystkie chwyty dozwolone...możesz się pokazywać...

:D Laddy... zlituj sie ...nie wiem co gorsze...płonąć z pożadania,czy ze wstydu,że się jadło to i owo...

co gorsza Laddy...badong,już dłużej milczy...zaczyna być podejrzanie...

hmm...devill... bądź co bądż znamy już trochę naszych tutejszych Panów...nie muszą nam o sobie pisać...ale postarać się lepiej mogą;)

Laddy..obawiam się ,że możemy nie być zbyt obiektywne...;)

Boguś...oceniamy całokształt...

tak jest Laddy...najważniejszy całokształt...tylko jak w takich warunkach tajne głosowanie zrobić? Boguś-mamy konkurs na najlepszego LOVERA 2010 roku...nagroda...sex dziewczyna w walonkach i kufajce,albo do wyboru w relaxach i palcie....

Boguś..wróć 2 strony do przodu i poczytaj,bo nie chce mi się opowiadać od nowa

no widzisz,Devill... jak tak dalej pójdzie,to się okaże,że nagrody trafią tam gdzie trza...;)

Devill..co ty mówisz? też te owoce jadłaś?

Devill...do końca roku daleko...zdążysz się wykurować...wyniki zostaną ogłoszone w ostatnim dniu roku...tak że Panowie....obserwujemy was...:)

tomatini....jak poczytasz całość,to będziesz wiedzial,czy o zdradzie,czy nie