xterman

12:29 [zgłoś do usunięcia] kropeczka32 wiem, ze czas jest najlepszym lekarzem, tylko ja mam w perspektywie niedługo wyjazd m.in. z nim na drugi koniec świata na dwa tygodnie... ocipieję, bo od samego patrzenia dostaję motyli w brzuchu, a tam będę mogła tylko popatrzeć ze względu na towarzystwo

a to nie miał być wyjazd w dalekie kraje? Brazylia??? nie pamiętam ale chyba 34 w cieniu

jak sie facet nie zdeklaruje to wyśle Tobie namiary gdzie zaproszenie wysłać... będe powiedzmy gościem honorowym rekomendowanym przez Goździkową... uwielbiam takie party...

jak kombinuje to albo pierdoła albo chce coś ugrać... nie ulegaj!!!

Jasne jak słońca a na siłe to za przeproszeniem nałożnicą nie kochanką zostaniesz...

Ha dziecinnie proste... Już wcześniej pisałem że dyskusja powinna sie skończyć na jednej wiadomości... a nie że Ty ustalasz termin wg jego wisdzimisie... Błąd jest impreza jest lista gości on nie przyjedzie bo na urodzinowej domowej imprezie zostaje a Ty jedziesz na firmową impreze ubrana i wymalowana tak że inni tracą zmysły na samą myśl... Po imprezie facet dowiaduje się że bawiłaś się doskonale (oczywiście grzecznie) do tego przez przypadek otrzymuje fanttastyczne zdjęcia z imprezy i wtedy dociera do niego co stracił i jest gitara...

i nastała taka niezręczna cisza... mogę u ciebie zamieszkać????

Dawaj Kropeczka o co chodzi to może jeden z facetów spróbuje wyjaśnić

no tak zajęcia w podgrupach Ale setrdecznie witamy kopeczke...

właśnie że na wirtualny sie nie zameldowały.....

może wirujący sex dlatego się rozbiegły???

chwieczke tylko sobie doleje....

Ha! Dziś ja rodzinke uspałem a nie siebie... Ale mam nadzieje że nie wszystkich uspałem... Co???

No to nabrałem apetytu... :P ... Uciekam bo jeszcze po drodze zapas na wieczór trzeba zrobić... Do zobaczenia wieczorową porą... Tym razem mam nadzieje że rodzinka wcześniej zaśnie.... Pozdrawiam P.s. @

pssssyk szszszszszsz mmmmmmmmmmm Żubr wieczorem podchodzi bardziej?

sie papa normalnie do kompa śmieje

Widzicie nie mam to jak STARZY DOBRZY ZNAJOMI

Irytacja mnie dopadła... słodziaku.... mmm Irytacja to zdecydowanie już przeszłość... Dziękuje Dziś powiem Tobie że nawet chętnie w teren........

Nie no licząc standartową obsade to uśmiechu i tematu nie brakowało...

ooo nie jestem sam... mmmm jak miło powiedz to głośniej

Ktoś mnie lekko dzisiaj wk... swoją filozofią wuszukaną prosto ze słownika na kolanch... Albo jest tak prosty i w ten sposób chce komuś zaimponować albo tak głupi że z normalnymi ludzmi nie potrafi rozmawiać... Buuu

ja prosty człowiek bardziej jestem

Nie będę dłużej z nim konwersować, ponieważ egzystuje w brodziku intelektualnym który koliduje z moimi imperatywami, a poza tym i tak nie rozumie idei koncepcji założeń, więc dochodzę do konluzji, że jego idiospektryzmy z moją charyzmą są emfatyczne.

Wyraźne czasówki... ale tylko między tematami...?