Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aśka2010

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aśka2010

  1. Do regeneracji i odżywienia włosów polecam beżową/ złotą linię Joico. Seria/ zestaw/ jest chyba 3 lub 4 elementowa (zabieg miałam robiony u fryzjerki jakiś czas temu i dokładnie nie pamiętam) i byłam pod ogromnym wrażeniem. Przez ok 1,5 miesiąca moje farbowane, rozjaśniane włosy wyglądały jakbym po każdym myciu nakładała dobrą odzywkę (nic nie nakładałam), nie elektryzowały się i miały ładny połysk :)
  2. Hej, pamiętacie jeszcze o tym temacie? Jak Wasze maluchy? A może któraś planuje kolejne dzieciaczki?
  3. Hej!!! Co u Was słychać?? czy ktoś tu jeszcze zagląda? Moja Zuźka ma już 5 zębów, raczkuje, stoi sama, bierze się za chodzenie :) Słabo je, ale jest bardzo żywa :) Od rana się uśmiecha, dużo "gada", ogólnie fajnie jest :))) A co u Was słychać??????????
  4. Soków się boję, bo ona mi bardzo źle na owoce reaguje. Jakiś czas temu jak zjadłam jabłko pieczone z ryżem to tydzień chorowała... Teraz jem tylko 1/2 -1 banana na dzień, a jak ostatnio zjadłam 2 banany to juz coś było nie tak. Spróbowałam dac jej marchew z jabłkiem ze słoika, zjadła może łyżeczkę i już był problem z brzuszkiem - widac było, ze jej nie pasowało. Teraz podaję jej marchew z ziemniakami, do tego dodaję oliwy z oliwek, a do picia rumianek i jest ok. No moja nie raczkuje jeszcze, i nie siedzi. Ale cały czas się podnosi i się turla non stop no i pełza. A do tego szantażuje mnie cały czas, ze będzie ryczała i muszę z nią wszystko robić. Terrorystka jedna! Ale się nie dziwię, wszystko jest takie ciekawe, że ho ho!!!
  5. E, to Twoja córcia już dużo rzeczy je. A czy od tych jedzeń nie ma Ona zatwardzenia? I jak tak, to co wtedy jej podajesz? Ja swojej podaję tylko marchewkę, ale niedługo wprowadzę też ziemniaka i banana. Tylko właśnie po tej marchwi ciężko jej się załatwić i nie wiem, co jej podać, żeby ułatwić, a surowych soków to się biję jeszcze. U nas na razie jest turlanie i podnoszenie głowy i tułowia do siadania i trochę coś jakby raczkowania, ale jak Twoja Mała juz przy szczebelkach chce się podnosić to pewnie lada moment będzie chodzić :) A jak przygotowania przedświąteczne? U nas powoli. Póki co kupiłam dodatkowe łańcuchy świetlne, żeby powiesić na dworze i żeby Młoda miała frajdę :)
  6. Hej! Moja też się cały czas turla :) na wszystkie strony, nawet na sekundę nie mogę jej zostawić na łóżku, bo zaraz by spadła. I też uprawia coś w s tylu pełzania :) Ale jest sporo mniejsza i lżejsza niż Twoja córcia-waży jakieś 6,8kg. A czy Twoja córcia zajmuje się sama sobą? Bo moja kilka minut się pobawi i już mnie woła, żebym się nią zajmowała... A, no i co juz je oprócz mleczka???
  7. Nieźle niezłe! Ale Twoja córcia szybko się rozwija!!! Ona jest i bardzo duża i bardzo silna, super :)
  8. A, no i kapiemy ją codziennie, właśnie po pierwsze żeby jakoś ta pupa żyła sobie (chociaż i tak po kupie myje jej pupę wodą z mydełkiem, jakoś chusteczki nawilżane podchodzą mi tylko po siuśkach), a po drugie żeby Młoda wiedziała, ze po kąpieli jemy kolację i idziemy spać :)
  9. Ja też używam oilatum, chyba jest najlepsze z dostępnych na rynku. Fajna jest też oliwka Lipikar, ale ona pozostawia taki tłustawo-lepki filtr na skórze. U nas z usypianiem jeszcze niedawno był dramat, bo Mała wcale nie chciała spać... Nosiliśmy ją po 1-2 godziny a ona spała 10-15 minut... Z resztą teraz tez śpi max 2 godziny w dzień, a w nocy tak od 22.00-23.00 do 4-6 rano... Zazwyczaj usypia przy karmieniu i później przekładam ją do łóżeczka, ale ostatnio kilka razy zdarzyło jej się usnąć samej w towarzystwie pieluszki :)
  10. Hej hej! Moja Mała jeszcze śpi, już drugi raz tak ładnie, do tej pory wstawała między 4 a 6.... Wczoraj jak jadłam przy niej, to myślałam, ze mnie połknie, tak bardzo chciała, żeby jej dać to jedzenie... To chyba oznacza, ze powinnam spróbować jej podać coś oprócz mleczka ... zwłaszcza, ze ma zęba, to pogryzie ;) Miłego dnia!
  11. Hej!!! U nas od wczoraj Zuźka przewraca sie z pleców na brzusio :) No i chyba kolejne zęby idą, bo non stop czymś po dziąsłach jeździ... Dalej nie chce spać, ale dziś - uwaga - spała rano do 8.00 !!!! Pierwszy raz od urodzenia tak długo spała :) No ale wczoraj skończyła 5 miesięcy, to coś znaczy, prawda? ;)
  12. Cześć! Można dołączyć? Urodziłam córcię w czerwcu - jutro kończy 5 miesięcy... Ehh, jak ten czas szybko leci.... Nie często mam czas na internet, bo Mała lubi towarzystwo, ale w wolnej chwili chętnie bym z Wami "pogadała" :)
  13. Aaaaa, no i od piątku mamy zęba!!! Pokazała się lewa dolna jedynka, i z tego co widzę już idzie prawa.
  14. He he, to kawał baby z tej Twojej Córci :) Moja waży ledwie 6 kg, a ile mierzy to nie wiem, bo u nas nie mierzą takich maluchów. W zeszłym tygodniu byłyśmy w szpitalu - miała robione badania, bo leczymy tego naczyniaka na oku. Teraz codziennie dostaje leki i naczyniak przestał rosnąć a nawet się zmniejszył :) A w niedzielę chrzcimy małą. A co słychać u reszty dziewczyn? Nikt tu już nie zagląda? Szkoda, bo fajnie było....
  15. A niech czyta, a co tam! Moja mała przez to napięcie jeszcze sama na brzuch się nie przekręca, ale za to podnosi się do siadania i strasznie się wkurza, ze nie może wstać jeszcze :) A na weselu byliśmy i nawet ok było, chociaż co chwilę patrzyłam na telefon, czy czasem dziadkowie nie dzwonią, zeby wracać do małej. A jutro rano do lekarza jedziemy. Chciałabym być juz po tej wizycie. My tez lecimy w tym tyg na szczepienia, zapytam, czy mogę jej marchewkę gotowaną wprowadzić. Zobaczymy co doktorek powie? Słaby ma apetyt ta moja córcia, nie wiem czemu? Czy to przez te problemy z brzuszkiem? Nie wiem zupełnie....
  16. I ja zaglądam :) To popiszemy we dwie :) My w poniedziałek jedziemy znowu na konsultacje w sprawie naczyniaka i albo zaczniemy leczenie albo tylko będziemy obserwować - wszystko się wyjasni w poniedziałek. Już się denerwuję. A jutro mamy wesele, ale taka pogoda no i te nerwy, że wcale mi się nie chce iść... A co u Ciebie? Jak Malutka?
  17. No mam nadzieję, ze nie i że jeszcze popiszemy :) Ja tylko tu piszę...
  18. Czyli zostałyśmy we dwie na placu boju... Może dziewczyny są tylko chwilowo nieobecne, może jak będzie chłodniej na dworze to jeszcze tu wrócą, w końcu cały rok żeśmy tu sobie pisały...
  19. Hej hej!!! Gdzie się podziewacie, dziewczyny???????????
  20. Hej hej, ja jeszcze tu zaglądam :) Tylko teraz mamy trochę zamieszania z Zuźki okiem i nie bardzo miałam czas pisać. No i w sobotę mamy wesele, więc już się zastanawiam, jak się na nie wyrobie i w co się ubrać ;)
  21. A my byliśmy z zuzinym okiem w CZD w W-wie i to co ma na powiece to jest naczyniak kapilarny - guz niezłośliwy, który może rosnąć do 2-go roku życia i po tym czasie powinien zacząć zanikać. Czy zaniknie - nikt nie da gwarancji. Można czekać i liczyć, ze zniknie ale można i leczyć - tylko o leczeniu decyduje onkolog - byliśmy już na wizycie w CZD, ale jeszcze ma Zuzie obejrzeć jakaś pani profesor i ona ostatecznie zdecyduje. Wolałabym poczekać, aż guz sam zniknie, ale z drugiej strony jak będzie rósł, to uszkodzi oko... A poza tym Zuźka jest coraz fajniejsza, poznaje juz wszystkich wkoło, bawi się zabawkami - łapie sobie rączkami, gada jak najęta i interesuje się wszystkim, co jest dookoła :) No i śmieje się tak rozbrajająco, ze nawet codzienne pobudki ok 4-5 rano jej wybaczam ;)
  22. Cześć! Co tu taka cisza? U nas w okolicy szaleje jakiś wirus, wszystkie dzieciaczki chodzą z gilami do pasa... My już raz przerabiałyśmy to, mam nadzieję, ze więcej nie będzie.
  23. :) Kupki zielonkawe moga być jeśli przyjmujesz witaminy z żelazem albo jak coś alergizuje Małą. Jak kupka trochę poleży w pieluszce też może się utlenić na zielono. Poobserwuj i zobaczymy, skąd ten kolor. A co do krostek - nie mam pojęcia.... Właśnie piję Karmi. Ciekawe, czy coś pomoże. Herbatki też popijam. Przed chwilą chciałam ją dokarmić mlekiem sztucznym, ale nawet kropli nie chciała :(
  24. A my wczoraj byliśmy z Zuźką u neurologa. Pani dr powiedziała, że jest duża poprawa, ale mamy ćwiczyć dalej to co do tej pory a do tego dostaliśmy nowe ćwiczenia. Evvvve, ja Ci obiecałam opisać te ćwiczenia, ale chyba tak na sucho nie dam rady - może wysłałabym CI filmik z ćwiczeniami? I ewentualnie dodała krótkie opisy? Poza tym Malej wrócił apetyt, właśnie wyciągnęła obie piersi i chyba chce jeszcze! Ale skąd tu wziąć jeszcze? Jak pobudzić laktację???
  25. Jestem, jestem, czytam na bieżąco tylko pisać nie ma kiedy... Moja też tak się jak Ewa podnosi, niedługo nam będą siadały dziewczynki :) O pisząc o czytaniu miałam na myśli własnie wyrywanie karteczek :) Oj będzie miała co robić jak podrośnie ;)
×