aśka2010
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aśka2010
-
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
masz na 12.06 termin? ja na 13.06, zobaczymy która bliżej terminu się rozpakuje ;) A co do prania to wobec tego i ja popiorę te rzeczy :) dzięki za info :) -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
teścik, chyba chodziło Ci o 7 czerwca, nie lipca? chyba, ze zamierzasz o miesiąc dłużej w ciąży chodzić? ;) no ja też do 6 (bo wtedy mam wizytę u lekarza) lub 7 czerwca chcę dotrzymać, a później to już wsio ryba, kiedy się zacznie... jak się nogi wyżej połozy to po kilku minutach już czuć ulgę :) mi teraz to bardzo biodra dokuczają od leżenia, kombinuję różne ułożenia, ale ciężko jest, najgorzej w nocy... A poza tym to kończy się u mnie robić taras i ogródek już prawie zrobiony - od razu milej się za oknem zrobiło, chociaż ja dopiero będę z tego mogła korzystać pewno za ok miesiąc... Aha, mam pytanie - czy prałyście takie rzeczy jak rożki, kocyki, pościel (np. prześcieradło) przed pierwszym użyciem??? Wszystko inne mam poprane, ale nad tymi rzeczami się zastanawiam...Napiszcie, jak Wy robiłyście. -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
puchnięcie jest normalne, oby nie było za wielkie a co do ucisku - ja też czuję mocny ucisk, Mała jest bardzo nisko ale ja jeszcze chcę poczekać z 1-2 tyg na poród... 6.06 mam wizytę u lekarza, to po niej mogę od razu jechać do szpitala ;) -
Moja pierwsza ciąża obawy i radości
aśka2010 odpisał X24X na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ale pyszności - narobiłyście mi smaku :) -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no, twardnienie mimo, że nie boli nie jest przyjemne, a jak zaczyna Ci brzuch twardnieć spróbuj sobie oddychać głęboko brzuchem, trochę pomaga a co do puchnięcia - teraz raczej nie puchną mi stopy, bo prawie cały czas leżę, ale wcześniej trochę potrafiły puchnąć - najlepiej wtedy się położyć i nogi położyć wyżej niż resztę ciała, pomaga :) wystarczy jak np na 20 min się położysz - od razu poczujesz ulgę a jak z siusianiem - ja co chwilę biegam, ale u mnie dodatkowo Mała jest bardzo nisko -
Moja pierwsza ciąża obawy i radości
aśka2010 odpisał X24X na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I ja dołączam się do życzeń dla Mam :) A co do USG - ja mam robione co wizytę i z tego co czytałam, nie jest to niebezpieczne czy szkodliwe. Wydaje mi się, ze jak się chodzi prywatnie to lekarz robi USG na każdej wizycie, a jak państwowo to wtedy własnie jest 3 razy w ciąży USG. -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Evvvve, bardzo Ci współczuje i Twojej rodzinie. Jestem z Tobą całym sercem. Nie wiem, co można w takiej chwili napisać czy powiedzieć mądrego. Dobrze, że do nas się odezwałaś. Wszystkie jesteśmy z Tobą myślami. -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
większa ilość wydzieliny jest normalna, ale tez całkiem prawdopodobne, ze to jakaś infekcja - chyba najlepiej żeby lekarz obejrzał.... -
Moja pierwsza ciąża obawy i radości
aśka2010 odpisał X24X na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aha, zapomniałam dodać - do terminu zostało nam z dzisiejszym dniem tylko 18 dni.... -
Moja pierwsza ciąża obawy i radości
aśka2010 odpisał X24X na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! A dziś dla odmiany odrobinę chłodniej :) A ja wczoraj byłam u lekarza i Mała przytyła ok 300g przez te 2 tyg :) Teraz waży ok 2500g, jakby jeszcze posiedziała w brzuszku ze 2 tyg to by idealnie było bo prawie do 3 kg by doszła :) Bardzo aktywne to moje Dzieciątko - wczoraj na USG nie dało się zmierzyć lekarzowi tylko kopało i machało rączkami :) -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, ja dziś z rana trochę za porządki się wzięłam, ale takie niewielkie i niedługie - boję się, żeby nie przesadzić i żebym zaraz rodzic nie zaczęła, bo chcę jeszcze Zuzię trochę podtuczyć ;) Chociaż wczoraj jak rozmawiałam z położna, to mi powiedziała, że w sumie jakbym teraz rodziła to tez dobrze, bo mniejsze dziecko łatwiej urodzić... Ale chyba jednak wolę żeby było odrobinę większe, więc nie szaleję :) A co u Was słychać? Nie wiem, czy można wkleić link z innego forum, ale spróbuję, najwyżej zostanie usunięty: http://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/porod-na-wesolo-7030/ o porodzie na wesoło - teścik poczytaj sobie w wolnej chwili, ze śmiechu można się popłakać :) i od razu lżej się robi, ze jednak może nie będzie tak strasznie :) -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj, źle przeczytałam i ze zdenerwowania zrozumiałam, ze to z Mają coś nie tak. Bardzo mi przykro, bądźcie dobrej myśli a wszystko dobrze się skończy i Mama wróci do zdrowia :) -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Evvvve, trzymamy kciuki żeby z Mają było dobrze!!! Musi być dobrze. Rany, nie wiem, co więcej powiedzieć, strasznie mi przykro, ale musi byc dobrze, musi. Całuję Was mocno i przytulam. -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja mam avent, ale go dostałam, więc nawet za innym się nie rozglądałam -
Moja pierwsza ciąża obawy i radości
aśka2010 odpisał X24X na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
uważajcie też na cukry, żeby nie nabawić się cukrzycy, bo wtedy trzeba przejść na dietę ... ja jestem w 36-37 tyg ciąży i mam na plusie jedynie 5,5 kg, najpierw schudłam a później tylko troszkę przytyłam, w zasadzie to mam tylko brzuszek, w biodra czy gdzie indziej mi nie poszło -
Moja pierwsza ciąża obawy i radości
aśka2010 odpisał X24X na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
w zasadzie największy przyrost wagi jest w 2 trymestrze, mijają dolegliwości z 1 trymestru i troszkę można utyć :) -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
chociaż może jak zjem 2-3 szt na dzień to cukry nie zaszaleją? spróbuję :) -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
właśnie śliwek jeść nie mogę - mam cukrzycę ciężarnych... -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To i ja gdzieś na widoku zostawię, bo do torby do szpitala to chyba nic mi się już nie zmieści... Rany, ile tego wszystkiego jest, szok! Też tyle gratów miałyście? -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! U znajomych, które niedawno rodziły i stosowały octenisept on się średnio sprawdził, za to jak zaczęły spirytus to od razu pępek ślicznie się goił w kilka dni (nieoficjalnie też potwierdziła to nasza położna, ale teraz trend jest na octenisept, więc oficjalnie mówi, ze to najlepsze..)... Dlatego ja tez to kupiłam, ale podejrzewam, że i tak w ruch pójdą %... U nas w szkole rodzenia odradzali pudry i zasypki na rzecz linomagu. Ja na razie żadnego pudru nie mam, jak będzie potrzebny to kupię. A co do laktatora - dostałam od znajomych, więc nie kupuję, ale nawet jeszcze pudełka nie otworzyłam, żeby go obejrzeć... Na pewno do szpitala się nie przyda, to nie ma pośpiechu. A czemu smoczka do szpitala nie można brać??? Nie wiedziałam, ja sobie naszykowałam już taki malutki :) O tantum rosie dużo dobrego słyszałam, prawie każda dziewczyna go poleca, co i Ty rilla potwierdzasz, więc coś musi być na rzeczy, ze działa :) A co do bólu krocza to koleżanka ma podobnie, rodziła rok temu i dalej czuje... Tzn. może to nie taki ostry ból, ale takie dziwne uczucie... -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aha, a sobie zakupilam tantum rosa w saszetkach - podobno rewelacyjnie przyspiesza gojenie. No i mydełko biały jeleń też mam :) -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja mam plan być w dwupaku jeszcze 2 tygodnie i koniec! A co do płynu - kupiłam mydełko i emulsję oilatum (po emulsji nie trzeba już oliwki), w razie czego mam też emolium (sama tego używam), do pupci maść linomag (sudocrem też mam ale to na jakieś poważniejsze sytuacje), u nas do pępka polecają octenisept ale nie wiem, czy będziemy go stosować czy roztwór spirytusu (spirytus jednak moim zdaniem jest skuteczniejszy to pewnie na nim się skończy). I o chyba wszystkie kosmetyki mojej Zuzanny :) Na później kupiłam krem z filtrem 50, bo to jednak całe wakacje będą i słonko może mocno palić, a ja planuję duuuużo przebywać na dworku z Małą :) -
Moja pierwsza ciąża obawy i radości
aśka2010 odpisał X24X na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U mnie z kopniaczkami było podobnie, najpierw jak ja czułam kopniaki i mąż przykładał rękę to Mała przestawała się ruszać... Ale z czasem to minęło i teraz już nieźle daje czadu nawet jak ojciec ręce na niej trzyma ;) A nieraz robię tak - jak już za bardzo szaleje i mało mi brzucha nie rozniesie, ze odkrywam bluzkę i wystawiam brzuch na wierzch i chyba widzi przez brzuch światło, bo od razu się uspokaja... Ale tylko na chwilę ;) Łobuziak mały :) Mi do końca zostały 4 tygodnie, nawet już niecałe i z jednej strony chciałabym, żeby już Zuzia była z nami, a z drugiej jeszcze momentami boję się porodu... W sumie dobrze mi w tej ciąży, przez to, ze mało utyłam to i brzuszek mam mały - taka piłeczkę z przodu - za bardzo mi nie przeszkadza, to jeszcze mogę sobie pobyć w dwupaku :) -
moja pierwsza ciąża-radości i obawy
aśka2010 odpisał lena1612 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Evvvve, fajnie już macie :) No może te poranne kolki nie za miłe są, ale poza tym Maja to grzeczne dziecko :) Ja też już prawie spakowana jestem, tzn mam wszystko ułożone na komodzie i tylko mąż musi do torby wrzucić. Dla Zuzi też już mam wszystko spakowane, ale wolałabym jeszcze nie korzystać z tych wszystkich rzeczy ;) W sumie czuję się bez zmian, brzuch czasem pobolewa jak na okres, no i twardnieje. Z tym, ze jak leżę to zdecydowanie mniej twardnieje niż wcześniej, jak chodziłam. Czuję też jakby takie lekkie ciągnięcie w dole brzucha. Oj, żeby jeszcze trochę wytrwać w domku... Aha, niestety nic na wadze nie przybrałam, jestem załamana... Mam na plusie niecałe 6 kg...:( Czy możliwe, że mimo tego Mała coś przytyła??? -
Moja pierwsza ciąża obawy i radości
aśka2010 odpisał X24X na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tyle nas było, rzeczywiście, a teraz widzę, że tylko kilka dziewczyn pisze.. Ja jak napisałam wcześniej - zaganiana byłam w tej ciąży jak nie pamiętam kiedy wcześniej, teraz żałuję, bo zapewne przez to muszę leżeć i martwić się, czy aby wszystko z Córcią dobrze będzie... A co do terminu - niby już niewiele do końca mi zostało, ale dla dzieciaczka każdy dzień w brzuszku sporo daje, im dłużej posiedzi tym lepiej dla niego. Tydzień temu moja Córka ważyła 2200, czyli nie za dużo... Chciałabym żeby podrosła i utyła. Staram się jeść dużo i zdrowo, ale do tej pory przytyłam niecałe 6 kg - może dlatego Córka jest taka mała?