Effcia84

magdalena ja własnie ogladałam takie lezaczki jak ty masz na allegro i tej firmy. a dziś byłam na spacerku i weszłyśmy do komisu i był identyczny lezaczek jak twój tylko używany za 135zł i nie zniszczony :) chyba się skuszę :)

jestem załamana i łapię znów stan depresyjny. dzis była polozna i zobaczyla te krostki na twarzy i podejrzewa skaze białkową!!! i musze wykluczyc cake bialko z diety!!! a ja nie moge zyc bez jogurtów i mleka!!! mam nadzieje ze to tylko uczulenie! a wogole to kazala mi kupic lezaczek dla malej bo mówi ze jest ciekawa swiata. jakie macie lezaczki i co polecacie???? napiszcie koniecznie

ewee wspolczuje bo mam teraz to samo. karmiłam w tych nakladkach i mniej bolalo, a teraz mówie ze musze ja troche do sutów przyzwyczaic (jeden mam mniej wystający i ona z niego nie umiala ssac). no wiec jak zaczelam to mnie ten now=rmalny tak napitalal ze szok, a wczoraj zaczelam lewego tez jej dawac a on jest mniej wystajacy i ona mi go pogryzla!!!! masakra!! nawet na tych zabiegach cyce mnie bolaly jak dotykaly tego szlafroka!!! boli mnie jak zakladam biustonosz i dotykam tych wkladek!!! smaruje bephantenem i mustela do sutków

a ja mam taką http://allegro.pl/wanienka-15-kolorow-stelaz-lezaczek-lub-gabka-i1487586620.html - wzór 4 różowa transparentna. moja uwielbia się kąpać, wczoraj jak wróciłam z zabiegów ona się obudziął i zaczełą niesamowicie się drzeć - a my szybko kąpiel przygotowaliśmy i dziecko zamilkło - poprostu szok :) wiem, że ona tak nas oszukuje!!!

Reprint mi tez polozna mówiła ze co drugi dzien kapać a zwlaszcza w zimę, ale lekarz mówil ze mozna codziennie, a my zeby wprowadzic taki rytual robilismy kąpiel codzień, a gdy nie zrobimy bo cos wypadnie to widzę ze jest gorzej jej zasnąc, a tak wie ze po kąpieli jest karmienie i potem spanie w kolysce :) Latte dzieki za wyczerpującą odpowedz - naprawde nie wiedzialam nic o tym głużeniu - ale to dziwne bo tyle ksiązek przczytałam i nie kojarze tego zwrotu :p

hej Mamuśki, ja wczoraj miałam przejścia z Niunią. jadła co godzinę i wciąż ryczała, tj.jak tylko zasnęłą to 15 min i placz przez sen i za chwile ryk i się budziła - masakra. z tej okazji wieczorkiem zostawiłam ją z Tatusiem i pojechałam sobie do Salonu dr Ireny Eris i tam zafundowałam czyszczenie tewarzy z pilingiem kawitacyjnym, maseczkami, relaksem itp. i na koniec zakupiłam krem Pharmaceris do skóry wrażliwej i naczynkowej bo po porodzie mam zaczerwienione policzki. ale się zrelaksowałam... :) polecam wam takie wyrwanie się z domku :) Magdzia my swoją kąpiemy w wodzie z emolium i codziennie myjemy główk,ę i włosy i dziwi mnie ze dziewczyny myją co 2 dni - przeciez to kilka wlosków a dziecku zawsze lepiej jak jest caly czysty i wykąpany :) Latte, wiesz pierwszy raz od Ciebie usłyszałam hasło: głuży i tak się zastanawiam co przez to rozumiesz? przecież takie małe dziecko jeszcze nie gaworzy??? aCHA i co do spania i przykrywania to takich niemowlaków nie powinno się przykrywać kołderką bo jest ryzyko uduszenia - poczytaj na necie (i tak zawsze wszystko znajduszesz). nasza śpi w śpiworku i przykrywam jeszcze kocykiem .

Hej Ewee :) ja nadrobiłam, ale to trwało kilka dni wiec nie wiem jak Ci się uda :) Kadi gratulacje - wkońcu się doczekałaś!!! ale mamy topik - same Mamuśki i rozmowy o kupkach i ulewaniu heheh

Witaj Lenka :) fajnie ze wrociłas, napisz do nas jak juz sie ogarniesz. jmy też wróciliśmy ze spacerku i zjedliśmy obiadek, Mała coś kwęka nie wiedzieć czemu :/ przeczytałam ze w 2 m-cu dziecko ma skok i chce wiecej i czesciej jesc - ja u swojej to widze od 3 dni, bo je co 2 godz ja mam żel poporodowy Mustela a mimo to wyskoczyła mi ta fioletowa kreseczka. musze kupic coś mocniejszego (choc slyszalam ze Mustela ma najlepsze kosmetyki na rozstepy - ja je stosowalam nawet kiedys przy odchudzaniu. a co wy myslicie? moze coś polecicie mi?

Gloria moja też nie umiała ssac, nie miała nawet odruchu ssana, bo wkladalismy palca jej na podniebienie a ona nie wiedziała o co chodzi. próbowałam w szpitalu 6 dni i dawałam mleczko przez strzykawkę po palcu. przy cycu - mlasnęła 2 razy i koniec. polozna kazała caly czas jej masowac podniebienie zeby zaskoczyla. wkoncu w domu mój mąż kupił te nakładki Aventu i w nocy ok 1 dałam jej cyca z tymi nakladkami i zalapała. podobno w nocy jak dziecko jest bardziej śnięte trzeba spróbować. ja to przez problemy z karmieniem miałam depreche. życzę wytrwałości i powodzenia :)

jak mówiłam jem wsszystko, mandarynki ostatnio i wczoraj sos z serów pleśniowych - tylko w ciąży nie jadłam pleśniowych , a teraz jem normalnie. chyba mozna? skoro nic sie nie dzieje. Agentka masz rację, że teraz dużo pichce, ale to właśnie dlatego że sama mam ochotę. robię obiadki itp. wymyslam różne dobre rzeczy, bo lubie :) dziś skończyło sioę pieczywko, a Mąż nie chce jechac do sklepu więc mogę zrobić pizze i chyba upiekę swój pyszniutki chlebek. nie pamietam z jakiego przepisu robiłam ale moze znajde przepis ten, który Wam wysyłałąm :) Niunia dziś ma gorszy dzień i ciągle kwęka i bardzo mało spała w ciągu dnia - nie wiem o co jej chodzi. a do tego ma na buźce i szyji krostki i niby lekarz powiedziała zeby nic z tym nie robić, ale może to ją takswędzi że nie śpi??? ach te macierzyństwo...

Stokrotka wózek mam taki sam jak twój. amortyzatory są rewelacyjne, zeszłam sama ze schodów poprostu go sprowadzając na tylnych kołach, wiec super. te amory mozna sobie wyregulowac - ale ja sie na tym nie znam. Latte polecam pizze - ostatnio zrobilismy w 22 i byla taka pyszna ze nie wiem czy dzis tez nie zrobimy :) a wczoraj zrobiłam spagetti z sosem brokułowy z 4 serami pleśniowymi i jeszcze mięskiem mielonym z indyka :) bylo przepyszne :) polecam wiecie co, dzis na brzuchu zauwazyłam małe paseczki fioletowe. jestem wsciekła bo nie mialam zadnych rozstepów i od wczoraj jak zaczełam cwiczyc pojawiły się!!! MASAKRA!!! macie rozstepy? noż kuźwa przeciez to juz 5 tyg po porodzie!!!!!!!

u nas tez mrozy wiec nie wychodzimy, robimy tylko wietrzenie w domku. ciekawe co u Ewee. kiedy do nas wroci i jak malszek/

ja też dziś sprawdzałam garderobę i stwierdzam, ze moja juz wyrasta z r.50 i w sumie 56 jest takie na styk, a znów 62 jest za wielkie :) no cóż szkoda mi wogóle tych slicznych ciuszków, ze juz za male bo zalozyłam kilka razy :( chyba jutro jej osatni raz pozakładam i zrobię fotki na pamiątkę, a potem oddam sąsiadce, która urodzila tydzień temu. czy wy też tak macie, że mogłybyście się na swoje pociechy patrzec dzień i noc :) bo ja to bym ją ciagle całowała i przytulała, a jak śpi to siedzę i podziwiam nasze cudeńko... ależ ją KOCHAM!!!

Agi jak chesz to podeślij mi fotki to wrzuce Ci na galeriusa smiles@wp.pl About ta herbatka z kopru działa właśnie specjalnie zeby dziecko puszczało gazy i to wtedy pomaga na brzuszek :) więc jak najbardziej wtedy dziecko poczuje ulgę i moze sie łatwiej zalatwiac.

Ewee wielkie gratki kochana :) taki słodziak z niego :) wkońcu się doczekałyśmy Twojego facecika! Dużo zdrówka dla Was i wracaj do nas jak najszybciej :) buziaki Stokrotko, ciekawa jestem ile jeszcze rzeczy mamy takich samych :) wózek, kojec fioletowy.... też wrzucę fotkę, a cio :)

ja jeszcze nie byłam ale juz bym chciala, bo mezul wczoraj sie do mnie dobieral i zapytal czy mozemy sie juz kochac...

Fannie jak słodko ten koles wyglada z ta chusta i tym niemowlakiem. to jest proste wiazanie, ale musisz kilkanascie razy przecwiczyc z misiem :) my z kumpela tak robilysmy :) Latte ja juz ogladalam ten filmik z yoga i pokazywalam mojemu Mężusiowi, to powiedział, że to jacyś wariaci i ja się z nim w zupełności zgadzam!!! Lenka witamy Twojego skarba na świecie :) żeby zdrowo się chował :)

a wiecie co Ci dzi w nocy zrobiłam? przeczytrzyłam Zuzię. polozylismy ją spac do kolyski po 22 po karmieniu i oczywiscie byl placz i kwekanie. o 23 poszlismy spac i ona juz spala. obudzilam sie po 2 a ona śpi sobie słodko - wiem, że muszę ją budzić do karmienia, ale mi jej szkoda. no i wymysliłam, że w takim razie dam jej jesć przez sen z butelki nie wyjmując z kołyski. no i probuje a ona nic, nie otwiera buźki. kilka prób i zassała. nakarmiłam ją 75ml i poszlam dalej spac i obudzila sie dopiero po 6 :) dopiero wtedy ją wzięłąm, przewinęłąm, nakarmiłąm i została z nami w łóżku. dziś też tak zrobię i moze się nauczy spac w kolysce :) ale sie cieszyłąm :)))

Fannie dzięki, nawet ja zapomniałam ze Zuzia dziś kończy miesiąc, bo 4 tygodnie minęły w sobote i takie to jakies pochrzanione jest. ja włączam nawilżacz, ale rzadko, bo zapominam. a w domu jest cieplo wiec napewno dlatrego ta sapka.

reprint dzieki, chyba zrobie taki gulasz jak piszesz. Fannie moja tez tak miała i jak byłam na wizycie u lekarza to mi powiedziała, ze to jest sapka i nic się nie dzieje, ze noworodki czesto tak maja i nie trzeba nic specjalnego robic tylko jak napisalas nawilzac powietrze i sol fizjologiczna w nosek i odsysac to co w nosku. nic wiecej wiec sie nie martw. mojej juz to przeszlo, no czasem tak ma. u mnie tez slicznie slonce swieci ale sniegu jest duzo.

dzieki About me, stoktotka nie dawaj sie mu, bo facetom jest ciezko sie zmienic, oni tylko potrafia ładnie mowic i obiecywac... Zuzia wisi na cycu - to pisze jedna reka

oldar duze gratki. opisz potem poród

i jadlam chipsy i jem papryke i pieczarki i spagetti i naprawde jest oki, mimo ze karmie nic sie zlego nie dzieje. moim zdaniem te wszystkie diety to przesada.

Ninka a ja jem wszystko oprocz kapusty kwaszonej, bigosu i kotletów smażonych: jadam sery wszystkie, jogurty, czekolade i batony, pije kawę lekką, mleko, pierogów z kapusta smazonych - nie piję tylko gazowanych napojów. jadlam też jajecznice, pizze-samej zrobina, ciasta, cytrusy i jak narazie nic się nie dzieje :) nie chce popadac w skrajności - a i tak za kazdym razem sprawdzam czy malej nie boli brzuszek, czy wysypka sie nie pojawia. a Ewee to chyba miała na dziś termin porodu, więc może coś się u niej zacznie :)

ja sciagam laktatorem 125ml i wiecej nie próbuje bo mam taka butelkę do niego. a jesli chodzxi o jedzenie to niunia potrafi zjesc 100ml lub 80ml, a wczoraj zjadla w nocy tylko 60ml. moja taj szybko nie tyje. wazy dopiero 3kg a ma juz 4 tygodnie.