Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kasia_k6475

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kasia_k6475

  1. zauwazylam wlasnie dzis jak szybko potrafi nauczyc sie czegos nowego, ani sie obejrze a juz bedzie chodzil a ja bede musiala za nim gonić :) a lakier kiedys ci wyschnie :)
  2. moj dopiero na szczescie kombinuje jak wstac, i zaczac chodzic, czasem go podtrzymuje i chodzimy pare krokow ale on na szczescie lubi w miare raczkowac, poki ma obiekty ktore go interesuja w poblizu, jesli ich zabraknie to kladzie sie na brzuchu i krzyczy...
  3. jawiem ze to nie ma nic wspolnego jedno z drugim, bo jakos maly dzis i zaczal siedziec ladnie i sztywno bez podparcia i raczkuje. wszystko od dzis, jeszcze wczoraj tylko pelzal. dzis mialam dzien pelen niespodzianek
  4. ogolnie jak bylam w przychodni na szczepieniu z malym to normalnie idealne dziecko, siedzial spokojnie, zagadywal chlopczyka (2-3letniego) raczke mu podawal, smial sie do niego. az sie zdziwilam bo on raczej do dzieci to nie smieje sie, woli doroslych. a tu taka nowosc :)
  5. wiem ze nie powinna porownywac, a tymbardziej ze jej najmlodsza corka ma juz 4lata a starsza 11, wiec nie bedzie w stanie okreslic czy rzeczywiscie jej dziecko w danym miesiacu robilo te czynnosci czy wczeszniej czy pozniej. ogolnie ona jest tez przeciwna karmieniu jedzeniem sloiczkowym, bo ona wszystko sama gotowala i tak dalej i tak dalej. ona twierdzi zemoje dziecko jest grube i dlatego wszystko bedzie robilo pozniej.
  6. tez mam nadzieje ze tesciowa da mi żyć. Maly juz spi, zjadl ladnie 150ml mleczka i zamknal oczka :) jeszcze jedno karmienie dzis po 23 i bede mogla polozyc sie spac. jutro chyba pojade szkoly poszukac jakiesc dla siebie. teraz ide uprzatnac wszystko po kapaniu. i troche odpoczne
  7. maluch wykapany, zaraz dam mu mleko i mam nadzieje ze pojdzie spac dzis szczepienie bylo, plus wazenie, wazy teraz równe 8kg. za miesiac znow szczepienie - na szczescie jedno kłucie tylko a nie 3 jak dzis. dzis zaczal raczkowac, przestal pelzać na brzuszku. no i siedzi dosc sztywno, nawet lekarka to mogla podziwiac bo wymierzyla mu glowke i obwod klatki piersiowej wlasnie gdy siedzial. ogolnie dzis jest nie chce, zupka i deserek byly be i nie chcial na to nawet patrzec. eh M sie nie odzywa wkurza mnie ze pracuje w niemczech znow. ale niestety on ma wpojone przez ojca ze kazdy kto pracuje w polsce jest przyglupem i polska świnią. M wogule nie mysli na razie o mieszkaniu a mowie mu o tym ciagle, mecze go i dziure wierce w brzuchu bo juz nie daje rady mieszkac z jego matka. wiem ze jej dom jej zasady ale kurcze oni ciagle mi mowili to teraz twoj dom zachowuj sie tak jak w swoim domu sie zachowywalas, a ja kurcze nie umiem, nawet do kuchni najchetniej bym nie wychodzila, no chyba ze ich nie ma w domu. dziekuje wam za wsparcie, wiem ze nic to nie da jesli sama nie zaczne czegos robic, dzis pogadam z M i jak cos wprowadze sie do rodzicow jutro.
  8. ja wyrazam czesto swoje zdanie, z tesciowa ostatnio to tylko sie kloce bo nie da sie juz z nia rozmawiac. tlumaczylam jej wiele razy ze to moje dziecko i ze wiem co dla niego najlepsze, a ona wciaz swoje. a co do kuzynki ona niestety uwaza ze jest super mama i nikt nigdy nie bedzie tak dobry jak ona.
  9. dziekuje za wsparcie... :) nie wiem co bym zrobila gdybym nie mogla wam sie wyzalic, dziekuje za porady
  10. ogólnie to moja kuzynka mnie skrytykowała, bo jak moje dziecko może jeszcze nie raczkować, dziwne ze nie siedzi samodzielnie, i czemu ja mu np nie daje jabłka do gryzienia przecież ma dwa zęby... ;/ i podobno Patryk jest gruby, ma ponad 72cm i waży 7600g i niby otyły jest. wrrr i wogule wszystko jej nie pasowało. ona wychowala dwojke dzieci (dziewczynki) i obie sa szczuple. ona uwaza ze Patryk powinien byc chudszy, i ze gdyby mniej wazyl to pewnie juz by te wszystkie czynnosci wykonywal a tak nie daje rady bo ma pupe za ciezką
  11. wiem ze przesadzam z tym karmieniem mlekiem, ale po prostu odkad byl na mm to przesypial cale noce przewaznie od 20 do 6 rano. wiec to dla mnie taka nowosc ze wstal o 4 glodny.
  12. on wypija na 4 raty to mleko, przewaznie po okolo 100-120ml a czasem mniej.wczoraj zjadl 370 ml , co niestety odbilo sie na nocy, wstal po 4 glodny, ale zjadl jedynie 90ml, poszedl spac, potem zjadl 110ml i dopiero o 12 kaszke dostanie. ostatnio jeszcze tesciowa mi zarzucila ze dziecko glodze... strasznie przykro mi bylo bo bardzo pilnuje by zjadl zawsze gdy jest glodny... eh ale ona jak zwykle wie wszystko lepiej dzis ide kupic krzeselko do karmienia
  13. u nas maly je mm ale tez woli zjesc zupke, kaszke czy deserek, mleko juz mu nie smakuje, zjada kolo 400ml mm w ciagu dnia.
  14. jasne ze szkoda. tylko tak trudno po czyms takim dojść do ładu z własnymi myślami, nic no. M pojechał jak jutro znów powie coś głupiego wyprowadze się na troche, i niech pomyśli o swoim zachowaniu bo zachowuje się chamsko i wrednie nawet nie mam po co z nią rozmawiać bo to nie ma sensu bo ona i tak slyszy tylko to co chce, czyli nic... mały już spi, tez w nocy pojękuje, ale wstaje do niego i obracam na inny boczek, pogłaszcze dam smoczek i ide spać dalej
  15. witam ja dzis zalatwilam prawie wszystko , jutro ciag dalszy zalatwiania, do tego doszedl mi zakup nowego krzeselka do karmienia bo tesciowa oddala to co my z M kupilismy, wredna Pi*zda wrrr nawet nic nie mowila szmata a to my kupilismy i my powinnismy decydowac, uznala ze jest badziewne i mam teraz jezdzic i szukac nowego. cisnenie mi cholernie wzroslo. juz sama nie wiem czy mam smiac sie czy plakac, a chce mi sie plakac z tej bezsilnosci, nie umiem z nia rozmawiac... ona wszystko wie lepiej, mowilam zeby nie wchpdzila dzis do poikoju bo mnie nie bedzie to sie szmata w*pie*r*dolila do niego !!!!!! jutro zamykam na klucz i mam to wszystko w duuuuupie. maly zrobil dzis zielona kupke co oznacza tylko to ze kolejny zabek probuje sie przebic przez dziaselko. ehh jutro szczepienie
  16. Mały u mnie na początku dostał uczulenia po kaszkach Bobo Vity a potem mu całkiem przeszło, teraz je te kaszki i nic mu nie jest, z tym że ma jeden ulubiony smak -bananowy i innych smaków nie chce jeść, na szczęście jada też sinlac, który bardzo lubi :) przewaznie co drugi dzień zmieniam kaszke, jednego dnia bobovita drugiego Sinlac, i tak na zmiane cały czas. Patrys wstał po 6:00 zjadł tylko 100ml mleka i znów położył się spać po 40minutowym marudzeniu "jaki to ja jestem zmęczony i będę cały czas tarł oczka" ehh codziennie ten sam problem. dziś mam sporo zalatwiania, urząd pracy, potem NFZ, Mops, i jeszcze kilka innych spraw, mam nadzieje że mały jakoś to przetrwa. Pogoda dziś nie wygląda najlepiej, oby chociaż w miare cieplo było.
  17. witam, M dzis wyjechal znow do pracy do niemiec, a mnie zostawil ze swoimi rodzicami. eh maly w nocy byl marudny, spac nie chcial krecil sie, obudzil sie kolo 1:00 a potem meczyl do okolo 4. a po 6 sie obudzil, teraz znow zasnal. chyba kolejny zabek idzie bo jak tylko posmarowalam zelem dziąsełka to usnął, a wczesniej marudzil. po poludniu jade do rodzicow, jutro spotykam sie z kolezanka ktora obecnie jest w 32tygodniu :) we wtorek bedziemy szczepic sie, jesli do tego czasu nie zachoruje. milego dnia
  18. również nie wiem co ci poradzić, bo u nas takiego problemu do tej pory nie było (odpukać) skoro chce się bawić w nocy to może spróbuj go porzadnie zmęczyć w dzień, jak będzie zmęczony w ciagu dnia to mimo to próbuj zabawiać a jak zaśnie to wybudzaj go troszke wcześniej żeby nie zdążyl się wyspać i może wtedy w nocy będzie musiał odespać męczący dzień.
  19. maly dzis zjadl o 6:00 130ml mleka, potem po 9:00 znow 130ml mleczka, i 150ml sinlacu a teraz poszedl spac, ledwie sie polozyl na boczku i od razu zamknal oczka i kimanie :) dzis ma lekka temperature, mam nadzieje ze to z powodu zebów. wczoraj jedynie deseru nie chcial, jablka mu nie smakuja, kiedys jadl teraz odmawia jedzenia jak tylko wyczuje jabluszko. heh co do miesa to je chetnie ale tylko cielecine, a z ryb uwielbia lososia ktorego daje mu dwa razy w tygodniu. reszte dni je miesko, czasem uda sie ze zje kurczaka lub krolika.
  20. u mnie tez odmawial jedzenia lyzeczka i okazalo sie ze to byly zęby jak tylko zab wyszedl wszystko wrocilo do normy lekarka mowila ze najwyzej do mleka dodawac kleik ryzowy zeby bylo bardziej zapychajace no i mimo wszystko probowac lyzeczka
  21. u nas juz druga jedynka sie ladnie przebija, tak wiec jeszcze z tych zabkow co lekarka wypatrzyla 6musi sie przebic przez dziasla. dwa juz widoczne, jeden juz spory jest :) góra tez juz powoli powoli bedzie wychodzic. maly je teraz przewaznie kolo 400-500 ml i trzy inne posilki, kaszke 150ml, zupke 120g i deser 120g
  22. pestusiu gratuluje wyboru dobrej niani. :) oby na dluzsza mete tez sie sprawdzila. maly przewaznie usypia po 20:00 i kolo 23:30 karmie go na śpiocha, przesypia do 6-7:00 rano potem jeszcze się kladzie i czasem spimy nawet do 10:00. dziś obudzil sie po 4zeby smoczka mu dac ale nie zdazylam tego zrobic bo M niewiele myslac polecial poo niego i przyniosl mi go do lozka zeby spal z nami, wiec srednio sie wyspalam bo patrys sie strasznie rozpychal. rano chwile marudzil o dziąsełka ale na szczescie wypil 160ml mleczka. a teraz od godz juz spi wiec sie ogarnelam. milego dnia my pewnie caly dzien na dworze bedziemy bo piekna pogoda, w nocy byla burza. dodalam kilka zdjec
  23. my nocke mielismy kiepsko, maly balował od 23:30 do 1:00 w nocy potem koło 4 musiałam wziąć go do siebie do łóżka bo marudził. już tuż tuż druga jedynka, przy jedzeniu płakał dziś, wiec zrobilam mu przerwe posmarowalam dziąsełka żelem i zaraz wróciliśmy do jedzenia i jakoś poszło, mleczka dzis mało wypił, na razie tylko 360ml a już ta godzina, przed nami tylko jedno karmienie jeszcze i juz do 6-7 rano nic jesc nie będzie. dodatkowo zjadł 150ml sinlacu nestle, około 100g zupki, i może 100g deserku i wypił 130ml herbatki. marudzi dzisiaj... ale cóż i goraco mu dokucza i zęby, które się uparły żeby akurat teraz wyjść całą gromadą na raz. ehh
  24. my dzis u lekarza bylismy,. okazuje sie ze wyjdzie ogolem zabkow 8 w najblizszym miesiacu wedlug lekarza, jeden z tych 8 juz widac, reszta jest juz tuż tuż. :) wazy juz 7600g :) na zabkowane nic nowego oprocz zeli nie polecila, jedynie paracetamol jak bedzie bardzo ciezko.
×