Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

.Lilly.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez .Lilly.

  1. a wiesz, ze masz rację...bo ja na swoją połówkę czekałam kilka lat a w miedzy czasie miałam chyba z 60 chłopaków takich na jeden raz albo na miesiąc..pewnie z ciążą też tak będzie.....Migotko byłam teraz siku i sprawdzałam i nie ma okresu...idę pod kołdrę bo mam zimnicę taką że zamarzam z zimna, wezmę zaraz gorącą kąpiel to się może @ rozkręci...bo naprawdę zaraz zacznę myśleć że to plamienie implantacyjne albo nie wiem co...:P:P:P a Ty w ogóle który masz dc? ja dziś 30dc
  2. normalnie to jest tak, że jak mam okres to cisza a potem nagle troszkę, troszkę a potem "leeeci" a wczoraj byliśmy na strasznie długich zakupach i bolał mnie jajnik cały czas i miałam odrobinę krwi w śluzie a potem trochę na papierze i na noc założyłam podpaskę ale jest czysta i do tej pory tylko trochę na papierze było tego okresu a tak to nic....jak tylko się rozkręci ten okres przestanę chyba pisać na forum bo ja wariuję normalnie, zrobię sobie kopenhaską to się zajmę myśleniem o tym jaka jestem głodna przez 13 dni a potem może już na pewno będzie z górki... przysięgam bo kto to widział, ze ja mam tu jakieś okresy nie okresy a jakieś wkręcania robię...no chyba już dość tego, jak myślisz?
  3. wiesz co coś Ci napiszę i sprowadz mnie prosze na ziemie
  4. Monia do dupy u mnie...dziś 28dc i dziś po seksie zaczął mnie boleć brzuch więc lada chwila będzie okres... współczuję teściowej - moja jest świetna-udało mi się :-) Miotka co ta? Dorota jesteś?
  5. cześć kochane, ja tylko melduję ę, że dziś po przytulaniach :-) zaczął mnie boleć brzuch więc lada sekunda będzie @, niestety lipa...trudno..
  6. pa Monia pa Migotka- idę pozmywać :-) będę potem :-)
  7. pewnie, że wróci :-) ja jestem uzależniona od forum i codziennie wchodzę ..a tak jakoś jak się pisze z kimś przez 7 miesięcy to się człowiek przyzwyczaja- bynajmniej JA :P :-)
  8. aaaaa już sama nie wiem.....nieważne...wg mnie jak się ktoś stara to trzeba by parę razy to większe szanse są wtedy...ale to tez zależy..eee tam..nieważne..teraz się nam na pewno udało - bogini płodności nam to przepowiada więc czemu by jej nie wierzyć...:D:D
  9. sialalala- i by Migotka wychodziło, że teraz miałam 1 cykl starań bo były 3 razy starania a ponoć 3 razy w czasie okołoowulacyjnym to są dopiero- starania :P
  10. Monia nawet nie wiesz jakbym chciała żeby nam się teraz udało-patrzymy z Migotką a tu obie po 2 krechy no czadzior , a potem Dorota nam mówi, ze wpadkę zaliczyła i tez ma dwie krechy-hehe- i nazwę topiku by się zmieniło :D:D
  11. hehehehehe Dorota no coś Ty.....rozumiem Twój punkt widzenia- nie sterasz się ale jakieś małe obserwacje prowadzisz - które to pomogą Ci daj Boże - szybciej zajść w ciążę jak już się zaczniesz starać :-)
  12. Monia pycha :-) kocham takie jedzenie :-) no jakbym była Migotką to bym czekała do 40dc na przykład...:P ale jestem sobą niestety :P i poczekam do 30dc czyli wtorku i we wtorek zrobię test :P chyba, ze wcześniej @ się zjawi ...no..chyba, że nie wytrzymam i zrobię 28dc czyli w niedzielę..ale postaram się być twarda i żebyście mnie nie opieprzyły to poczekam do wtorku... Dorota- jasne, żartuję :-)
  13. kocham owoce, soki takie świeże ...no ale hamburgerem czy pizzą tez nie pogardzę.. no w sumie ja wszystko kocham co można zjeść i wypić - żarłok jestem nieziemski..muszę schudnąć trochę ale umiem brzuch zakamuflować ubraniami dlatego mi się nie bardzo chce bo zakamuflowana na szczupłą wyglądam :P:P co ja za bzdury tu wypisuję ..hahahahaha
  14. szkoda, ze nie ma testów co wykrywają ciążę tydzień przed okresem....kupiłam dziś mnóstwo owoców..zrobię sobie na kolację tacę owocową :D:D
  15. no to jest jedyny minus skypa....ale coś za coś....kiedyś też kupowałam doładowania i dzwoniłam na tani numer -14 minut ale i tak za dużo szło kasy - no co się można dowiedzieć w 14 minut? :P no a skype- bez ograniczeń..ale trzeba siedzieć na tyłu przed kompem.....
  16. yyy badań...miałam na myśli wszystkie inne badania świata OPRÓCZ pobierania krwi- jak widzę igłę i wiem, ze ma być we mnie wbita to od razu mi słabo..raz nawet zemdlałam!!!wszystko byle nie pobieranie krwi!!!!
  17. noi spoko luz Dorota - tylko uważaj bo na drugi raz może nie być taki miły :P:P skype to świetna sprawa- ja korzystam i sobie chwalę :-) właśnie zjadłam rybę z piekarnika z folii i sobie myślę, że co jak była nie wystarczająco dopieczona- a była 30 min i dziecku by zaszkodziła... Edzia - masz oto moja twardość- psychol jestem a nie posąg kamienny spokoju.....
  18. Migotka- hahahaha - dobre :D spoko luz Monia ja tam nie mam nic na przeciwko badaniom żadnym i się niczego nie boję ani nic bo wiem, że to dla mojego dobra - poza tym jestem hipochondryczką lekkawą i ja zawsze do lekarzy chodzę jak tylko coś mi się zadzieje...taka jestem..że wolę chuchać na zimne....
  19. hahahaha - dokładnie Monia- ostatnio to samo napisałam :-) :-)
  20. badania z reguły nie są miłe..słyszałam, ze spr drożności jajowodów też nie jest miłe....
  21. po tej infekcji mi wyszło w cytologii jakieś bakterie i ginka chce zobaczyć dokładniej co to są i co ma mi przepisać na nie w razie w czy antybiotyk czy co..a kiedy? nie wiem czekam na skierowanie do szpitala bo tam jest ten sprzęcior.. dobra już wycofuję ból brzucha :P wszystkie go miały i nie są w ciąży a te co nie miały to są :P:P
  22. Migotka a proszę Cię uprzejmie: http://www.zdrowie.med.pl/uk_rozrodczy/badania/kolpo.html
  23. dzięki Edzia ale naprawdę wcale a wcale twardzielem nie jestem no mąż baaardzo- serduszko me najukochańsze- mogłabym referat napisać jak bardzo go kocham i jakiego mam farta, ze go mam :P:P moja gwiazdka z nieba :-)
  24. no toś mnie Dorota na ziemię teraz sprowadziła :-)
×