u nas tak do końca nie wiadomo, na czym się to skończy ;) chcielismy tylko skromny obiad, ale rodzina się uparła, i doszliśmy do wniosku że dla świętego spokoju niech już się bawią całą noc, skoro za to płacą. oczywiście moglibyśmy sobie sami płacić i poprzestać na obiedzie, to też było rozważane, ale jednak wyniosłoby nas to około 10 tysięcy (ok. 50 osób MUSIAŁOBY być). a to jednak duża kwota, więc niech nam dadzą kasę, a my posiedzimy dłużej :) ale jeśli ślub faktycznie będzie o 13, to nie wyobrażam sobie siedzieć cały dzien i noc ...