Ja jej teraz już prawie w ogóle nie oglądam bo mnie przerasta ta żenada. No tej lalce wszystko kupowała, jakieś ubranka z pepco, nawet jej Mama kupowała jakieś buciki. Prała to później i suszyła całą suszarkę ubranek, albo tak rozwieszała tylko, nie wiem. Poszła nawet z Oliwierem do lekarza i siedzieli w poczekalni a ona na rękach miała tą lalkę.