penelopa kruz

dziewczyny powodzenia:))))))Maj to najpiękniejszy miesiąc :))))) żywczę wam dużo zdrowia. Moja majowa dziecina własnie szaleje na macie :) nie dajcie wtrącic się pomarańczom bo rozwalą wam topik tak jak i nam... maj 2011 Powodzenia raz jeszcze

Asiula prześlij nam swojego @ na majowki2011@o2.pl ok?

ten mój mały to jest taki czub, bez przerwy obraca się na brzuch i po 3 min jęczy, bo już chyba zapomniał jak się obrócić spowrotem na plecy. i latam do niego jak głupia. wysłałam męża po ten żel i pampki w realu jumbo pack za 85zł:D w ogóle to kocham tą stronkę promobaby. durś z niej korzystam :)

DZIołchy co stosujecie na te dziąsełka? jakie żele? napiszcie mi. bo może to zęby idą i stąd jego wkur*** :P

a wiecie mój mały dostał taką dużą szkatułkę na pamiątki właśnie z jego imieniem:) pikna sprawa naprawdę.:) a ja kompletuję prezenty na urodziny mojego M. pierwsza partia dotarła :D hihi zamówione wczoraj, dziś dotarło -to się serio rzadko zdarza na allegro!!!!!!!!!!

myślę, że widelcem można rozgnieść. tylko teraz myślę, czy to jabłko musi być ugotowane czy surowe?hmm..? bo jak gotowane to chyba tylko na parze nie???bo tak to straci wartości.

oczywiście obudził się i ryk. na sczęście rączki pomagają. jak dobrze, że nie jestem sama...

spytałam o rozserzenie diety pow., że po 24.08 mogę podać jabłuszko. najlepiej samemu zetrzeć na PLASTIKOWEJ! tarce i dać małą łyżeczkę pierwszego dnia, drugiego dnia dwie itd. obserwować czy nie ma alergii. całą reszte kaszki, kleiki itd pow. można dop.po 4 miesiącu. kupiłam jabłuszko z gerbera:)

jola no widzisz to sorry, widocznie naczytałam się jakiś bzdur :D atena- pamiętam, pamiętam długo on nie zabawił. szybko przeniosłyśmy się tutaj, chociaż na poczatku nie miałyśmy takiego zamiaru :P aaaaaaaaaaaaa no w ogóle nie napisałam wam najwazniejszego dałam wczoraj w końcu to jabłuszko małemu / za przyzwoleniem mojej lekarki oczywiście/1 łyżeczkę hahaha nagrałam to na kamerę myślałam, że padę ze śmiechu.. mały chyba nie wiedział co z tym zrobić? nie wiem czy mu smakowało? tak śmiesznie zaczął wypychać językiem, ale nie płakał, nie marszczył się nie odsuwał hihih więc dałam 2 raz i chęnie otworzył buźkę. dziś dam 2 łyżeczki zobaczymy. aha powiedzcie mi czy macie chwile załamania? bo ja normalnie od kilku dni nie daję rady. mały jest tak marudny, że normalnie odpadam. przewinięty , nakarmiony a marudzi, jęczy, stęka, wrzeszczy na pewno nic go nie boli bo na rączkach nic mu nie ma. hustawka be, mata be, gondola be tylko rączki. dziś mi dał taki popis, że normalnie pierwszy raz się popłakałam bo nawet na rękach wrzeszczał, a jestem pewna, że nic go nie boli bo na sekundę udało mi się go zainteresować zabawką, ale po chwili znowu ryk. normalnie depresji dostanę niedługo. boję się z nim wyjśc do kogoś, w obawie, że dapopis swojego charakterku:( normalnie wymiękam.jutro miałam z nim jechać do kumpeli, ale zadzwoniłam i powiedziałam, że przyjadę sama bo chcę się wyrwać z domu.oczywiscie kumpela niezadowolona bo inne laski tez mają przyjść z dziećmi a ona chciała wytarmosic i poprzytulać mojego niedobrego synalka, ale ja dziękuje za taką imprezę z nim na ręku :( jest mi tak przykro i źle, że szok...ehhh

ANIU JAK DOBRZE, ŻE JEST JUŻ LEPIEJ:))))))A NIE MÓWIŁAM???? stylowa, ale uśmiałam się z tej historii o zapomnianej szynce :D ja baran mój M. Panna wg horoskopu to nigdy nie powinno się udać. a udaje się i to bardzo dobrze:) emilia widzę, że @ dopadła ciekawe kiedy mnie zaskoczy. oby jak najdłużej trzymała się odemnie z daleka:P mamuskamaj- to kaj twój mąż pracuje?:> Jola widziałam na NK, że Twój mały był u fryzjera??już? ej, a nie jest tak, że dziecku się nie powinno obcinać włosków do pierwszego roku?? tzn to nie żaden zabobon tylko chodzi chyba o późniejszą strukturę i bujnośc włosa??? btw. dziecię to masz prześliczne! kreskę dalej mam widoczną, ale już zdecydowanie bledszą :) esti, a może zmień butlę? może smoczek jej nie pasi?nie wiem;/ Justyna waga Jasia mnie poraziła wręcz!!! mamy dzieci przecaz tego samego dnia, a mój przed wyjazdem na urlop ważył 5.910!!! agnes- co do kleików / też się dowiadywałam na ten temat:D/ delikatniejszy jest kleik ryżowy.I rzadziej uczula.Ale czasami powoduje zaparcia.Kukurydziany za to "rozbija" kupki i mała może mieć biegunkę zanim sie przyzwyczai.także może na początek lepiej ryżowy? no i podaj go w dzień, bo jak podasz w nocy a okaze się, że mała nie toleruje to będziesz miała nockę z głowy:P a co mi tam- boję się Ciebie:P ;-) witamy aha co do tego czy pierwsze jabłko czy marchewka ....zdecydowanie polecam na początek jabłko jest kwaśniejsze i potem nie będzie problemu ze słodką marchewką, jak zrobicie na odwrót malec może się zbuntować i jabłuszka nie chcieć.

na razie żadnej wiadomości od Anuli.. czekamy dalej...

napisałam do niej smsa. czekam na znak. jak się czegoś dowiem od razu napiszę. będzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ania błagam 3maj się kochana !!!! spać nie mogłam. myślami jesteśmy wszystkie z Tobą! czemu to wszystko jest takie niesprawiedliwe :(? czemu.... ale ja wierzę, że będzie dobrze, bo być musi i opcji innej nie przyjmuję do wiadomości. czekamy tu na Ciebie z dobrymi wieściami! wielkie buziaki dla Ciebie.

cv , julietta, izamaj34, stylowa ,emilia83 ,evelinka- miało być dziękuje za życzonka!!!:))) a co z jaTuśka- oddzywała się??

ale dajecie czadu z pisAniem :))) heloł. evelinka, ale ta twoja Ala to ruchliwa małpka :D nieźle. Mój w tej kwesti raczej leniwy ale do niczego go nie zmuszam;) mamuskamaj- szkoda, że mała odrzuciła cyca, nie wiem co może być tego przyczyną? ja małemu na wieczór daje zawsze swoje odciągniętę mleczko z kropelkami, jak na razie nie gardzi.. chociaż jak podawałam 3razy dziennie butlę to był troszkę problem. Julietta- mój cały czas gmera w buzi, ślini się na potęgę krzyczy , stęka itd.. ale czytam, że dzieciaczki w tym wieku tak robią. WIEC PYTAM: po czym poznać, że faktycznie , że idą zęby????:) co do jedzonka to ja zaczęłabym od kleiku ryżowego ewenytualnie kukurydzianego. Pristina- ja też chcę zrobić małemu badanie moczi i kału ...tak rutynowo zobaczyć czy wszystko jest Ok tymbardziej, że ten śluz nie daje mi spokoju;/ atenka- a ja dalej nie mam okresu , minęły 3 miesiące i jak dla mnie, może on nie nadchodzić:P za to włosy po równych 3 miechach też lecą garściami;/ muszę na allegro poszukac jakiejś dobrej odżywki chociaż one i tak muszą wypaść za te 9 miesięcy.. ehhh .x.. bidolko TY nasza 3mam kciuki, nie martw się dobrze będzie... nie wiem czemu to wszystko Cię spotyka :( :****** a co do napletka to nam absolutnie nie kazali go ruszać. można wielką szkodę dziecku tym wyrządzić. cv- moja lekarka pow. że po 3 miesiącu mogę podać łyżeczkę jabłuszka. na razie nic nie podawałam. zacznę może coś od września, ale nie śpieszy mi się z tym, nie mam parcia. po 4 miesiącu spróbuejmy zagęscić mleczko kleikiem ryżowym jest najmniej alergizujący i dzieciaczkom nic po nim raczej nie ma. a alexem się nie przejmuj każde rozwija się inaczej.. jedno łapie szybciej dźwiganie główki inny co innego. agnes71 skąd ja to znam.. nam kują blok i ja od 2 miesięcy na emigracji- ale przyznam dobrze mi tu :D mamuskamaj, dziękuje za życzonka i tobie też wielu lat w miłości:) Mój przez dzień cały kosił trawę :D cv , julietta, izamaj34, stylowa ,emilia83 ,evelinka Lorien no tak sznurkiem nie da rady;) :D hah i z tym poziomem w łóżeczku też nieźle. nagraj go na kom i wyślij nam na pocztę jego popisy :D to też jakaś myśl mam kilka fajnych filmików małego:D można coś powrzucać:D ja małego od urodzenia nie wykąpałam dokładnie 2 razy i było to jakoś w jego pierwszym miesiącu życia:) emilia83 mój też szybko się najada czasem to nawet nie jest 5 minut, więc don't worry:) evelina niezła akcja z tym mlekiem nigdy bym nie przypuściła :))) Julietta co za ludzie , myślą, że kobiety po 40 to już zgarbione, pomarszczone i niezdolne do urodzenia zdrowego dzieciaczka, a ja znam gro kobiet które wyglądają na 30 tak się dobrze zakonserwowały dobrą dietą, sportem itd. nie przejmuj się :) mamae- mój też tylko cyc, ale butlę też zje i dobrze bo miałabym problem z podaniem mu tych kropelek czy wody, a tak to nie mam problemu. i tak na marginesie miałam kumpelę, która karmiła tylko piersią i jak chciała zacząć wprowadzać nowe pokarmy to miała wielki problem, żeby maluszek chciał butlę. a jak wyskakuje ramka to po prostu musisz ten kod wpisać w nią i wtedy wysłać. aha co do fotelika polecam wam artykuł: http://tnij.org/m8d1 jak komuś nie chce czytać się całości wkleję najważniejszy fragment: " Ponieważ pierwszy fotelik jest bardzo bezpieczny (siły rozkładają się na całe plecy dziecka) nie należy spieszyć się z przesadzaniem dziecka do kolejnego. W zasadzie wskazania są tylko dwa - gdy dziecko przekroczy limit wagi (najczęściej jest to 13 kg) lub gdy główka dziecka (cała, nie tylko czubek) wystaje ponad górną krawędź fotelika. Zwykle moment przesadzenia następuje gdy dziecko ma 12-15 miesięcy, czyli jest w stanie na tyle mocno trzymać głowę, że przeciążenia następujące podczas kolizji nie są zabójcze. Natomiast fakt, że dziecko opiera nóżki o oparcie kanapy nie jest żadnym powodem do zmiany fotelika! Układ kostny tak małego dziecka jest zbudowany zupełnie inaczej niż dorosłego (spróbujcie dotknąć dużym palcem u stopy do nosa...) dlatego dziecko nie mogąc wyprostować nóg nie odczuwa dyskomfortu." ale fakt faktem, nie wiem czy wcisnę mojego malca do naszego fotelika w kombinezonie. muszę spróbować :D bo nie chciałabym go zmieniać na razie. z czasem zmienięgo też na recaro. kasa z chrztu jest więc niech mały ma to co najbezpieczniejsze dla niego. mój mały w nocy wstaje bez zmian. śpi ładnie od 20 do 00.30, potem pobudka co 2h..ehh już nawet nie marzę , że się to zmieni prędko. jakoś powoli się przyzwyczajam. zazdroszczę tym, które mogą przespać całą noc ojjjjjjjj zazdroszczę. pogoda ładna, mały śpi ja juz po śniadanku... macierzyński kończy mi się jakoś w połowie listopada..rok posiedzę w domu potem się zobaczy co dalej. nie mam za bardzo z kim zostawić małego. a pracować tylko po to, żeby opłacić żłobek jest bezsensowne. zobaczymy jak dalej będzie. na razie nie chcę o tym myśleć :) mały się obudził, lecę :) buziole