penelopa kruz

hmm kari.. chyba za szybko? może to jeszcze połóg? czasem tak się dzieje, że niby się już kończy, a po kilku dniach znowu jest krwawienie.

aha dziewczyny, kikut małemu odpadł, jak dalej go pielęgnować?jeszcze tam w środku coś zostało. mam to dalej przemywać octeniseptem?czy tylko wodą przegotowaną? mogę go już moczyć?

http://www.rotawirusy.pl/kalendarz/ kalendarz szczepień.

helloł;) a widzicie ja pękłam w środku na 2 szwy i na zewnątrz zostałam nacięta też na 2 szwy, a siadałam 2 h po porodzie.i do tej pory, nie mam żadnego problemu z kroczem, szwy się chyba już rozpuściły bo ich nie czuję, ale mnie zszywała chyba położna krawcowa:D zresztą mega zajebista kobieta! Justyna_87 nie chcę nikogo pouczać, ale dziołszko jak będziesz tyle karmić ( tak długo czasowo) to Ci się brodawki zmacerują.a to może prowadzić do zapalenia.i położna i pediatra pow. że karmimy max jedną piersią 30 min, ewentualnie drugą 30. i tyle. Mam nadzieję, że Cię nie uraziłam to tylko dobre słowo. a jeśli w tym czasie się nie najada to najzwyczajniej w świecie coś ściemnia, mój robi tak samo, ale ja się nie daję, przytulam go wtedy i nie ma wyboru, a jak dalej stęka to dostaje butle;/ mnie mój nie obsrywa:D , ale obsikiwał regularnie dosyć , już się nauczyłam, że jak go przebieram, to w jednej ręce mam ręcznik papierowy przyłożony do siusiaka, a drugą ręką wycieram :D do wagi sprzed ciąży już wróciłam, ale teraz widzę coś waga stoi w miejscu ;) chociaż naprawdę przez to karmieniem piersią ograniczyłam produkty.poczekamy- zobaczymy. Moja Kochana Aniu- nie wiem cóż Ci mam napisać? Musisz być dzielna.Musisz byc dzielna i wytrzymać dla swoich pociech.Najważniejsze, że masz cudownego męża, który Ci pomaga i bliskich na których możesz liczyć, a maluchy przybierają na wadze:) nie martw się dobrze będzie.ściskam Cię mocno, mocno;* ja , tak jak pisałam będę szczepić tylko na rotawirusy. deeyaa , ale przecież na rota szczepi się między 6-a 12 tygodniem. mały bioderka miał już robione w klinice, kolejne badanie za 2,5 miesiąca. dziś nocka taka se, mały budził się co 2,5h- normalnie szok, bo nigdy się to nie zdarzało, nie wiem czy to przez to ciepło i chciało mu się pić? czy co? ale średnio się wyspałam. cieszę się, że ten sab simplex pomaga waszym dzieciaczkom:))) u nas na razie bez objawów kolkowych. chciałabym, żeby tak zostało. 3maj cie się mamuśki;*

hellllllllllllloł :> Maksiu smacznie śpi. ten infacol naprawdę pomaga. więc jestem zadowolona. Mi został niecały 1kg do wagi sprzed. zrzuciłam praktycznie wszystko w ciągu tygodnia. liczę na to, że zejdę jeszcze minimum 10. zobaczymy. macica obkurczona ładnie. emilia Ty pisałaś coś o spierzchniętych ustach? właśnie zauważyłam u Maksa coś takiego, takie bąbelki się zrobiły i odpadły, a teraz widzę znowu się to robi.;/ smaruje wazeliną. skóra dalej się małemu łuszczy pomimo kąpieli w oilatum. fauletka ta parafina to taka zwykła do kupienia w aptece? agnes71 ja kupiłam na rozstępy na allegro produkty amerykanskie:P z firmy Palmers i powiem Ci, że jestem zadowolona. fajne duże butelki.cenowo też OK. http://allegro.pl/palmers-balsam-do-ciala-maslo-kakaowe-wit-e-400-ml-i1574498750.html http://allegro.pl/palmers-maslo-kakaowe-ujedrniajace-koenzym-q-10-i1574497381.html smaruje się na zmianę:) po tym ujędrniającym naprawdę widzę poprawę. pytanie do dziewczyn synków. zauważyłam, że koniec napletka u małego jest taki lekko zaczerwieniony, czy to normalne? czy jakaś infekcja?:( zauważyłyście coś podobnego? Pozdrawiam dziołszki ciaooooooooooo

znowu ja :D jeszcze co do szczepień tych nieobowiązkowych, szczepię tylko na rotawirusy. Menigokoki i pneumokoki 'olewam'

http://www.baby-shower.pl/NIEMOWLE/Zakupy/Infacol-wysniony-na-kolke.html tu więcej o infacolu. aha stylowa bardzo dziwne, że nic nie pow. Ci na temat witaminy D przecież ona jest mega istotna , K tak samo. dziwne, bardzo dziwne. http://www.doz.pl/czytelnia/a1088-Sinice_sa_niebezpieczne

witam:)) czoraj nocka za nami prawie wzorowa 2 h cichutkiego postękiwania nie ma bidy( zobaczymy jak będzie dziś:D- już się boję ) ten infacol chyba pomaga.ktoś pytał co to jest: http://www.i-apteka.pl/product-pol-1338-INFACOL-zawiesina-50ml.html na opakowaniu napisane od 1mż, ale pediatra pow. że spokojnie można podać więc chyba wie co mówi:) i to jest na gazy właśnie. Mój kąpieli nie znosi:D a smoczek tylko wtedy kiedy ma chęć, czasem ssie na maxa, czasem pluje na metr:P evelinka ja podaje od urodzenia D, a od 8 doby czyli od wczoraj też K (ale ja karmię tylko piersią), obie mam w kapsułkach do wyciskania. podaje na łyżeczkę, mały łyka bez problemu :) Dziewczyny które karmią cycem i dokarmiają butlą- jeśli Mleka Modyfikow. jest więcej niż 200ml!!!!! na dobę nie podajemy wit. K. jeśli mniej podajemy- info od położnej i z książeczki zdrowia. mamuśkamaj, chyba miałaś na myśli od 8 doby, a nie od 8 tygodnia? fauletka u mnie z tym łuszczeniem to samo! chociaż kąpie w oilatum. średnio pomaga, natomiast zaczęłam smarować te bardziej przesuszone miejsca linomagiem bobo z wit a+ e i jest o wiele lepiej. szczególnie łuszczą się rączki, okolice karku, nóżki i brzuszka :( ale widzę poprawę. mnie krocze nie boli. czasem gdzieś pociągnie, ale generalnie siadam, wstaje śpię bez żadnego problemu. ponoć się rozpuszczają po ok 2 tygodniach:) ja nie myję wnętrza buźki- trzeba?????nigdy o tym nie słyszałam. stylowa, generalnie kolki się zaczynają od 3 tyg. mój też się prężył itd, ale to raczej jeszcze nie kolki, a problemy z trawieniem mleczka. A wiecie co? mi pediatra pow. żeby żadnych filtrów nie stosować i co? bądź mądra i pisz wiersze. widzę, że stylowej to samo powiedzieli. ..x.. nawet nie wiem co mam Ci napisać. bądź silna kochana.:( dasz radę , bo kto jak nie TY?POmodlę się za Ciebie dzis i Twoje maluchy! 3mam mocno kciuki i ściskam:**

mamuskamaj u mnie to samo, po jedzonku fajnie zasypia i jak mam go brać do odbicia to się rozbudza, a dodam, że b. rzadko mu się odbija. pediatra pow. że jak mały nie lubi tej pozycji faktycznie to, żeby do snu układać właśnie na boczku. matko ja normalnie nie czuję, że mam maleństwo w domu je .. śpi 3-4h no oprócz tej akcji brzuszkowej. napisałam, zaraz kąpiel bo myślałam, że się obudzi, ale nic z tego, więc czekam.. co do witamin, nie wiem czy trzeba czy nie, ja biorę :)na pewno nie zaszkodzą, a mogą pomóc.

Ania ja biorę prenatal classic. spokoooooooo właśnie patrzę, a tu mi wkładka lakt. przemokła i koszulka, matko ile ja mam mleka? wykarmiłabym cały żłobek.. lecę się przebrać :D aaaaa co do pyt o boląca pierś, nie pomogę :( zaraz kąpiel, już się boję na myśl o wieczorze, żeby tylko nie było powtórki z wczoraj :( 3majcie kciuki. aha i jeszcze jedno gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom

tak ja używam. i jest to moje zbawienie:D myślałam, że będzie problem potem z cycem, ale nic z tego smoka ssie cyca też. o taki mam: http://allegro.pl/smoczek-uspok-tommee-tippee-soft-0-3m-1szt-i1576040356.html jest taki śmieszny bo widać środek ust jak zasysa, nie wiem jak wam to wytłumaczyć. zresztą wysyłam fotki na naszą pocztę sama zobacz jaki dziwny ten smoczek, ale działa i to najważniejsze :D

dziewczyny na pomoc:( karmię piersią cały czas ...pokarm mam super jest go dużo, zrobił się już z żółtego na biały.. ale.. no właśnie... gdzie więc problem?... mały lubi sobie pospać (pediatra nie kazała wybudzać) więc w nocy śpi sobie po 3-4- czasem 5h ! potem go karmie i jest rewolucja nie są to kolki bo przecież jest za mały, ale prawdopodobnie pokarm po tylu godzinach jest "za ciężki"? i mały się strasznie męczy:( wczoraj nie spał od 19.30 do 1 w nocy i krzyk i tak było drugi dzień z rzędu już. widzę jak się pręży, prostuje nóżki, w brzuszku mu tam coś burka.. nie wiem co robić?..... pediatra przepisała infacol- ale miałam wrażenie że po nim jest jeszcze gorzej, naprawdę darł się w niebogłosy a ja się popłakałam bo nie mogłam mu pomóc, (masowałam brzuszek, dawałam ciepły okład z pieluszki, głaskałam przytulałam i nic) ido tego kazała podać herbatkę ułatwiającą trawienie, której się nie tknął nawet. Nie wiem co robić..on po tym wojowaniu jest tak zmęczony, że spał prawie 5h, nie dałam mu dziś rano piersi tylko odciągnęłam (100ml odciągam w 5minut!)i dałam butlę, chcę zobaczyć, czy to faktycznie mój pokarm jest za ciężki po nocy czy o co chodzi. może powinnam go wybudzać jednak?co 3h? a może to normalne? nie wiem, ale nie mam siły patrzeć na to jak się męczy.:( ... co robić.? macie też takie problemy?

witam i ja :)))) kurcze nawet przez tyle dni nie miałam czasu napisać:) stylowa :D widzisz ile znowu nas łączy tp ten sam miałyśmy i tego samego dnia urodziłyśmy:D w pn pojechałam na KTG Pan dr pow. ze nic sie nie szykuje, rozwarcie na opuszek, mam spędzić upojną noc z mężem i lampkę wina wypić:D a o 1 wody zaczęły odchodzić pojechalismy do szpitala.. co tu opisywać? myślę, ze wszystko poszłoby o wiele szybciej... gdyby mały znalazł się w kanale.. męczyłam się trochę bo rozwarcie było , a on nie mógł zejść na dół. generalnie wiecie jak poród wygląda więc nie będę wchodzić w szczegóły.;-) Mały jest boooski, naprawdę. miałam trochę problem z karmieniem na początku nawet zrobił mi się nawał;/ pierś była większa o chyba 3 rozmiary , twarda jak skała, rozmasowałam trochę, przystawiłam małego , potem kapucha i pomogło. POkarmu mam dużo, mały najada się z jednego cyca w 15 minut, a wcześniej wisiał na obu na kazdym po 30 a i tak musiałam dokarmiać;/ stylowa..wiesz co.. mi w szpitalu nie pozwolili karmić jedną piersią dłużej niż 30 minut.bo 'odpadną Ci brodawki. No, ale jak widać są różne szkoły. spróbuj go pobudzać do jedzenia, palcem pod brodą smyrać. Nie wiem, nie jestem specjalistką :( ominęły mnie popękane brodawki- myślę, że baphanten pomógł bo bez przerwy się nim smarowałam. Generalnie dziecko ANIOŁ ( jak na razie :D ) w nocy karmię go k.1 i 4 śpi po 3-4h bez problemu. Zastanawiam się kiedy mogę wyjść na spacerek, dziś mały kończy piątą dobę.:D 3maj Cie się dziewczyny. fauletka gratulacje- piękny prezent faktycznie :D postaram się zaglądąć do WAs jak najczęściej, co by topik nie umarł;-)

emilia zrobiłam Ci Twój folder i przeniosłam tam fotki Twojego słodziaka :) Jak nast. razem będziesz wysyłać to przenieś je do tego folderu tak samo jak robiłyśmy to wcześniej :) a wieści od stylowej brak, a ja czekam i czekam.. hmm... ciekawe... pewnie gdyby była w domku to by się odezwała, także mam nadzieję, że mały już jest z nią, a ona dochodzi do siebie i niebawem napisze :)

atenko pamiętaj, że NAN ma dużo żelaza w składzie, które właśnie może powodować problemy z kupką.

evelinka :* mamuskamajgratulacje;* Anieani- tak mam L4 do 27.05 wypisane.. jak nie urodzę do tego czasu to w pt znowu się muszę pokazać u Mojej Pani dr po kolejne L4;/ gdybym urodziła wcześniej to automatycznie to L4 zamienia się w macierzyński. za 3h KTG ale jestem ciekawa co tam wyjdzie, a jak by mnie tak zostawili to by dopiero było :D

ojj coś czuję, że stylowaa się dziś rozpakuje, albo już się rozpakowała...- bez 2 zdań, także czekam na smska od niej :)

pristinka, no właśnie po to jest KTG żeby zobaczyć czy to TE skurcze i jaką mają siłę :D Anieani- po 2 dobach od terminu- czyli od dziś zaczynam jazdy na KTG i tak co dwa dni mnie czekają, aż do 10 doby. w 10 dobie zaczynają wywoływać poród.

Anieani- witaj w klubie

No Pristinko to są objawy zbliżającego się porodu :) nic tylko się cieszyć.:)

Justynaaaaaa jakie piękne to foto!! yeahhhhhhhhh.. a tego morza to Ci zazdroszczęęęę najbardziej na świecie :) ja wmawiam małemu, że jak se chce jeszcze posiedzieć to niech siedzi w brzuchu te 3 dni,ale w czwartek ma wyjść i zrobić mi prezent na dzień matki !!!

pomarańczo idź się przejść

no to ja się nie chcę przechwalać, ale mój mąż to prawdziwa 'perełka' mam nadzieję, że jednak ockną się Ci Wasi Panowie, bo bycie Tatusiem to naprawdę niesamowita sprawa :)

no to smacznego majowe_szczęście :D i życzę powodzenia

tigero chyba jakoś źle przeczytałam Twój wpis, jak to się wyprowadził? na stałe:o? czy tylko na czas aż z mamą zrobi się lepiej? no nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee