Moja dziewczyna nie chce przekraczać w seksie pewnych granic, mówiąc, że nie jest dziwką, tylko porządną kobietą. A mnie coraz bardziej pociąga, gdy przeklinam i wyzywam ją od k......, ciągnąc za włosy. Słyszałem, że istnieją kobiety, których partnerzy też odmawiają im spełnienia ich skrytych pragnień. Pomyślałem, że chętnie poznam taką kobietę, żeby porozmawiać lub nawet zrealizować te fantazje, bez ryzyka, że ucierpi na tym ,,oficjalny" związek!