Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

patusiowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez patusiowa

  1. iza ja nie mam takiego smoczka, jak widze ze mala ma ochote cos pogryzc to daje jej zwykly okragly gryzak do reki i ona juz sobie radzi:) teczowa ja czytam rozne fora, ale nie pisze, tylko z wami sobie gadam;) doris nie wkleilo mi sie. ja kiedys robilam devolaja(nie wiem jak sie pisze) na walentynki, ale czy to danie odswietne? chyba nie:P dzisiaj w nocy moja kluska mala mnie podrapala:O:D jak sie obudzila na jedzonko to ja wzielam do nas do lozka i tak na lezaco karmilam i jak juz zasypiala to jezdzila mi raczka po twarzy a ze miala zadziorka na paznokciu to troche mnie drapnela;) w ogole ona lubi czesto mnie po twarzy smyrac, wasze dzieci tez tak robia? ostatnio meza glaskala po plecach jak sie odwrocil tylkiem do niej:)
  2. doris niestety ja tez juz wyczerpalam pomysly:O ale przewaznie mu kupowalam jakis ciuszek, a to sweter, a to spodnie, roznie. on lubi takie prezenty bo sam nienawidzi biegania po sklepach, przymierzania itd wiec zawsze buzia mu sie cieszyla jak mial nowy ciuch bez koniecznosci latania po sklepach;)
  3. ojjj to rzeczywiscie nieciekawie:O ale moze jakos pomyslnie sprawa sie wyjasni:)
  4. aaq kazda z nas ma takie dni, ale jutro bedzie lepiej:) na szczescie czarnej kupki nie ma, brzuszek tez ja nie boli, bo nie prezy sie i nie placze wiec chyba wsyztsko ok.
  5. aaaq, na pewno to nic groznego, dostaw tylko to co mu dawalas to bedziesz wiedziec ze ktoras z tych rzeczy, jesli uczulenie mu zejdzie. ja dawalam PAti i zupke jarzynowa i bananka i ani po jednym ani po drugim nic nie bylo. dziewczyny a jak z czestotliwoscia kupek u waszych dzieci po wprowadzeniu stalych pokarmow? bo Pati dzisiaj np nie zrobila, ale nie widze zeby sie meczyla, tylko sobie pruka, a kupki nie widac.wczoraj zrobila 3 , jedna rano taki bobek twardy tylko, dalam jej troche soczku jablkowego to pozniej byla taka jak plastelina, zielona i cos pomaranczowego bylo w niej choc marchewke dawalam 2 dni wczesniej, a 3 juz byla taka zolto pomaranczowa, z malymi grudkami, taka robi czesto. sory za dokladny opis ale nie wiem czy takie kupki to norma po wprowadzeniu innego jedzonka?
  6. leneczkowa mam jeszcze typowa spacerowke;) roan i ta spacerowka stoja u mamy bo ma duzo miejsca a ja mam tylko ten ktorym jezdze u siebie;)
  7. :) mam jeszcze jeden wozek, roan kortina, tyle ze tam spacerowke sie zaklada osobno i nie wiem czy rozklada sie na plasko. jest w stanie bardzo dobrym tyle ze jedno kolo cos odpada nie wiadomo dlaczego:O
  8. Leneczkowa ja mam jedna butelke 125ml i chyba 4 250 ml. teraz i tak daje jej w tych wiekszych, ta mala jest tylko do wody/soczku. wrocilysmy z drugiego spaceru, zalatwilam co mialam do zalatwienia, i zlapalam flaka w wozku:O i teraz nie wiem czy kolo przebite czy tylko powietrze uszlo.mam nadzieje ze tylko powietrze bo nie mam pojecia co zrobic w przypadku przebicia kola:D
  9. aaaq ja nie myje w oddzielnym szamponie, przeciez napisalam ze mam plyn i szampon w jednym.
  10. katkaziom powodzenia;) ja planuje chrzciny w lutym bo ksiadz powiedzial tesciowej ze niby miesiac przed bierzmowaniem chrzestnej mozna ochrzcic. mam nadzieje ze tesciowa mowila mu ze nie mamy tez slubu:D ale z tego co mi opowiadala to on wie o tym;) mala bedzie miala 7 miesiecy wiec mysle ze bedzie w miare spokojnie;)
  11. a co do szamponu to my uzywamy teraz nivea baby 3w1 i uzywamy tego od zawsze. glowke tez zawsze myje, codziennie, ale to raczej z przyzwyczajenia bo robie tak od poczatku;)
  12. aaaq masz racje PAti bez kapieli ciezko zasnac tak na dobre, a jak ja wykapie to zje i od razu zasypia w lozeczku, zreszta mi samej sie po kapieli lepiej zasypia wiec dziecku pewnie tez:) wiadomo ze maluch sie poci mniej niz my, ale jednak sie poci.
  13. co do dan na chrzciny zbytnio nie pomoge bo tak jak mowilam ja poki co jestem niezbyt obeznana w kuchni;) a ja jak bede robic chrzciny to bedzie obiad u mamy bo maja duze mieszkanie:) co do kapieli, to kapie codziennie mala i nie wyobrazam sobie jej nie wykapac, bo po calym dniu jest troche spocona, czasem uleje to tez robi swoje no i to uwielbia. a co do czapeczki to ja ani razu nie zalozylam. nawet jak byla noworodkiem. polozne w szpitalu nie zakladaly wiec ja tez tego nie robilam. leneczkowa super ze wyjazd sie udal a tymi bioderkami to ty sie kochana nie przejmuj:) bo na pewno jest wsyztsko w porzadku.
  14. one sa bardzo tanie bo wtedy placilam cos ok 6 zl, i ogolnie czulam sie dobrze tyle ze tylam. tlko ze mi to nie przeszkadzalo a wrecz bylam zadowolona:) te 10 kg to tak w ciagu roku przytylam.
  15. ja nie mam jeszcze duzego doswiadczenia w gotowaniu niestety:P Pati juz spi od pol godzinki, byla ledwo zywa, a te plamki suche co wam mowilam kiedys z ktorymi bylam u dermatologa nadal nie schodza:O tzn na glowce juz prawie nic nie ma, a tu na skroni i kolo oczka ma i z drugiej strony jej sie pojawia sucha skorka:( niby to na glowce kazala smarowac jakims plynem ze spirytsem a tu na skroni i kolo oczka nawilzac?:O to jak to ma sie jedno do drugiego?? nby to samo a jedno mam wysuszac bo przeciez spirytus wysusza a drugie nawilzac?O i na brodce ma jakies male plamki ale to raczej od kurtki tzn od zamka bo ja pewni podraznia jak zapinam wyzej. bede we wtroek na szczepieniu to spytam pediatre o to wsyztsko choc pewnie nic madrego mi nie powie:O
  16. doris, Pati dodatkowo sie wystraszyla bo za tym pierwszym razem jak mala ja dosc mocno walnela to ja wrzasnelam na siostrzenice i to tez PAti wystraszylo:( zareagowalam dobrze, ale slowa ktorych uzylam nie byly wcale na miejscu i pozniej bylo mi glupio ze tak przeklnelam do niej. ale siostra juz dzwonila, wyjasnilysmy sobie wsyztsko i jest ok. ja wiem ze moje dziecko tez nie bedzie aniolkiem w wieku 3 lat ale siostra zareagowalaby n pewno podobnie jesli sytuacja by dotyczyla ja i jej dziecka.
  17. tatus sie zajmuje mala, bo jest troche marudna, a ja mam czas. nie wiem czy to ma wplyw na to ze jest marudna ale dzisiaj mialysmy taka sytuacje.. bylam u rodziow po obiedzie. maz poszedl wczesniej a ja zostalam z rodzicami, siostra i siostrzenica(3lata). bylo w miare ok,az nagle siostrzenica podeszla do PAti i ja uderzyla w brzuch czy w twarz i to mocno:O dobrze ze moja reka troche zamortyzowala uderzenie:O oczywiscie mala sie rozwyla itp, mowienie do siostrzenicy ze nie wolno i tak dalej i ze ma przeprosic Pati. no to ona podeszla i niby chciala robic "cacy" i jeb ja w glowe:O ta sie rozdarla jeszcze bardziej a ja wrzasnelam do siostrzenicy "ale ci jebne zaraz":O wiem wiem niewychowawcze nie powinnam tak mowic do malego dziecka, ale kurde ilez mozna wytrzymac???:O jestem spokojna jak tato trzyma Pati na koalnach a tamta sie laduje. jestem spokojna w wielu sytuacjach, ale dzisiaj nie wytrzymalam. siostra pwoiedziala ze ciekawe jak moje dziecko bedzie sie zachowywac jak dorosnie to jej powiedzialam ze na pewno nie pozwole jej bic malych dzieci i nie bede wiecznie mowic "nie wonlo i nie wolno tylko bede reagowac:O myslicie ze za ostro zareagowalam?
  18. porzeczkowa moze po prostu nie lubi jest z butli?? woli lyzeczke? moja juz wsuwa cale sloiczki obiadkow a widze ze i to jej malo:O dzisiaj po 30 minutach wsunela jeszcze 100ml mleka. jA Pati ubieram jak jest ok 7-8 stopni w rajstopki spodenki, body z kr rekawem bluzka z dlugim i jesienna kurtka. na to kocyk albo grubszy albo cienszy w zaleznosci czy wieje czy nie, bo wiadomo ze zimny wiatr tez robi swoje. ewentualnie jak jest troche zimniej to ubieram jej rajtuzki, body z krotkim rekawem i jesienny kombinezon. a dzisiaj bylo 15-16 stopni, piekne sloneczko, i bez wiaterku to byla ubrana w same spodenki, skarpetki buciki, body z krotkim rekawem, cienka bluzka z dlugim, cienka bluza i cienka kurtka dzinsowa:D moja by sie w zimowym kombinezonie zapocila ale wiadomo ze teraz w roznych czesciach Polski temperatury moga sie dosc mocno roznic i dochodzi do tego wiatr:) ale to co zobaczylam na cmentarzu 1 listopada przebilo wsyztsko... bylo 18 stopni w cieniu, pieknie grzalo slonce i bylo wrecz wiosennie, a jedna mamuska z dzieckiem siedziala na lawce w sloncu a dziecko mialo na sobie grubasna puchowa kurtke z polarem w srodku, i czapke taka ocieplana w srodku welna:O:O az mi sie tego dziecka zal zrobilo.
  19. ja jeszcze Pati nie ubieram w zimowy kombinezon. nie wyobrazam sobie ubierac w to dzieccko jesli na dorze jest w granicach 7-15 stopni w zaleznosci od dnia. ale wiadomo ze roznych czesciach polski jest rozna pogoda wiec... tak czy siak zimowke zostawiam na troche nizsze temperatury bo w koncu ile warstw maialbym jej ubierac przy -5 stopniach?
  20. hej:) my niedawno wstalysmy, znowu cala nocka przespana;) porzeczkowa my mamy fotelik do 13 kg ale podejrzewam ze trzeba bedzie wczesniej kupic jakis inny. fotelik tez dostalismy:D zreszta tak jak ciuszki itd, bo mojej siostry coreczka ma 3 latka a meza kuzynka tez ma male dzieci wiec ciagle jakies ciuszki podrzucaja i pewnie jeszcze dluuugi czas nie bede musiala kupowac zadnych ciuchow;)
  21. mamonatalki mojej spacerowki chyba sie nie da obrocic, nie umiem tego wyczaic;) ale kupowac nie bede bo skoro mam dobry wozek, za darmo to wole malej cos za ta kase nakupowac;)
  22. mamonatalki tyle ze moj mnie meczy caly czas zeby isc na spacer. i to ja na poczatku nie chcialam zbytnio go puscic ale dziewczyny tu mnie zmobilizowaly i w koncu mu pozwolilam isc, to sie cieszyl jak dziecko;) i teraz pewnie caly czas bedzie chodzil:) na szczescie do tego nie musze go zmuszac.
×