patusiowa

katka a jak u was jest? bardzo zimno?bo jak moja mala ma katarek to wychodzimy, w zaleznosci od pogody na godzinke albo troszke krocej/dluzej. i powiem ci ze jak wracamy to malej pieknie splywa ten katar tak jakby z zatok i lepiej sie go wyciaga a jej lepiej sie oddycha. bo tak to ma go zawsze gdzies tam bardzo gleboko i wyciagam i wyciagam a katar nadal tam siedzi. a po spacerku na mroznym powietrzu ladnie sie oczyszcza. moze jak sie boisz z nia wyjsc albo jest mocny mroz to ja ubierz i choc na 15 minut przy oknie ja sprobuj postawic w wozku?

katka tylko ja mialam krople takie ze trzeba dziecko przechylic prawie do gory nogami zeby to wkropic i mala niezbyt to lubila, poza tym bylo ryzyko ze sie poruszy a akurat koncowka zakraplacza bedzie w nosku i stanie sie jej krzywda, wiec moze niech popyta o spray a nie krople. bo z tego co kiedys w necie widzialam to jest spray, i jak bede kupowac nastepnym razem to wlasnie o to bede pytac.

hej:) u nas fajnie bo pobudka o 4.30 na jedzonko i spalysmy w naszym lozku do 7.30 wiec sie wyspalam:) a mala obudzila mnie tym ze na mnie plula:D u nas na razie -10 ale mam nadzieje ze choc troszke temp wzrosnie i pojdziemy chociaz na krotki spacerek. katka moze pokrop jej nosek nasivinem soft? mojej to czesto pomagalo, no i duuuzo ja nosilam ale to pewnie wiesz:) w nocy rzeczywiscie jest najgorzej bo maluch lezy i nosek sie nie ma jak udroznic.

teczowa na pewno wsyztsko sie ulozykazdy ma gorsze dni i klotnie w zwiazkach tez sie zdarzaja. ja z moim tez dluzszy czas sie nie dogadywalam, klocilismy sie o byle co, teraz jest lepiej, okazujemy sobie wiecej uczucia, rzadko sie klocimy, ewentualnie lekkie spiecia, ale moge powiedziec ze jest duzo lepiej niz bylo. tez mialam durne mysli, chcialam odejsc, chociaz wiem ze nie wytrzymalabym bez niego, i w koncu jakos nam sie ulozylo:) takze glowa do gory:)

katka sliczny ten kombinezon:) moja mama ostatnio wygrzebala z szafy czerwony kombinezon dla malej, akurat na teraz jest dobry, musialam go przeoczyc. jest fajny bo ma ocieplane tylko plecki i klatke piersiowa, wiec jest jak znalazl na troche cieplejsze dni, bo ten co dostalam od siostry jest caly w polarku:)

leneczkowa ja daje co mi pod reke podejdzie;) codziennie mieska nie daje ale tak ok 3 razy w tygodniu miesko jest, czasem wiecej ale to raczej rzadko. Pati z pozycji pollezacej tez sie podnosi juz od dluzszego czasu ale z lezacej to tylko za moje palce, ale poki co tego nie cwiczymy bo od razu wstaje, wiec wole ja pod paszki brac i sadzac bo bezpieczniej;) a moja gwiazda dzis spala tylko 1 (JEDEN) raz-wtedy od 11 do 14 i nawet na spacerku 1,5 godzinnym nie zmrużyła oka, a pozniej przyszedl dziadzia i ja wybawil do 18;)

katka to Hania duza kobietka jest:) ty karmisz cycem prawda? moze moglabys sprobowac dac jej do swojego mleka kleiku? choc nie wiem czy mozna do swojego mleka dodawac czy tylko do mieszanki ale chyba mozna. co do schematow to ja juz ich wcale nie czytam, podaje malej wszystko na czuja wg kategorii wiekowych na sloiczkach bo inaczej bym zwariowala od tych schematow bo wszedzie sa rozne. poki co jest ok. ewentualnie jak waham sie zy cos jej podac to albo podaje troszeczke i czekam dlugo na to czy cos bedzie nie tak albo-tak jak w przypadku glutenu- radze sie pediatry.

a czy wasze dzieci tez tak pluja? bo moja wystawia caly czas jezyk i pluje strasznie:D najbardziej jej sie podoba jak ma smoka w buzi i probuje pluc albo jak opluje kogos kto ja ma na rekach;) chichra sie strasznie przy tym.

doris moja lubi cielecinke, poczatkowo sie krzywila jak jej dawalam jakiekolwiek miesko lub zupke jarzynowa bo te sloiczki maja dosc mocny zapach, i dziwny smak ale jak juz sprobowala raz czy dwa to pozniej jadla ze smakiem:) takze probuj a maly na pewno sie przekona do mieska i bedzie wcinal:)

aaaq ja podaje malej wszystko co jest w sloiczkach bo nie gotuje jej sama tylko daje gotowce;) sa morele, banany, jablka, winogrona, brzoskwinie, jagody, nie pamietam czy cos jeszcze. aha i sliwki. i wszystko co jest wiekowo odpowiednie to ja malej daje i nie widze nic niepokojacego. dzisiaj dalam jej kaszke z malinami i poki co jest ok. balbinka ja mam taki kojec ale na razie go nie uzywam bo mala sama nie siedzi, wsadzam ja do lozeczka, albo na kocyk, ewentualnie w kreselku do karmienia siedzi. ale siostra miala taki dla corki i bardzo sobie chwalila. aaaq moja sama sie nie podniesie do siadu, bardzo mocno podnosi glowe i dosc duzo tulowia jak lezy, wspiera sie tez a lokciach, ale sama nie umie usiasc. na to maluchy maja chyba duzo czasu.no ale ona sama jeszcze nie siedzi wiec nie wymagam od niej wiele

my juz po spacerku, mala teraz lezy na kocyku a ja troche ogarniam. porzeczkowa trzymaj sie i gratuluje nastepnego zabka:) aaaq ja jeszcze nie podaje, jak bylam po recepte na mlleczko to pytalam pediatre i powiedziala zebym na razie nie podawala glutenu, ustalimy wszystko na szczepieniu a to juz niedlugo. wiec o zoltko tez wtedy zapytam. co do plynow to mala pije ok 125-150 mleka co ok 3 godziny, na noc ok 180-200 plus woda ewentualnie herbatka miedzy posilkami. z tym to roznie bo jak widze ze chce jej sie pic to daje, czasem 2 czasem 3 razy dziennie i wypija bardzo roznie, czasem potrafi i ze 100-120 wypic a czasem jak jej sie nie chce za bardzo pic to ok 50.

hej. ja sie tylko melduje, bo czekam az mala wstanie i idziemy na spacer. dzis wstala o 6.30 a spac poszla o 11:D wiec tyle czasu byla bez spania i padla od razu po obiadku, i spi az do teraz, przy okazji i ja sie przespalam a M czuwal czy mala sie nie budzi:) wszystkiego najlepszego dla LEnki i Natalki

doris makaronowa:) my przeprowadzalismy sie jak mala miala 3 miesiace i bardzo sie balam jak zniesie nowe miejsce, ale nie bylo na szczescie zadnych problemow.

uff a ja zabralam sie za robienie zapiekanki z przepisu doris.. zrobila furore, i M prosil zebym zrobila na obiad jutro wiec zrobilam wiecej i bedzie mial tez dzis na kolacje po pracy:) wlasnie sie piecze. zaraz sie biore za odkurzanie.

aaaq dacie rade, wazne ze macie gdzie mieszkac. a ta baba niech sie wypcha i teraz ona niech sie martwi:) meisje no gratuluje, widze ze nasze dzieciaczki duze postepy robia:) moja mala juz spi, ciekawe o ktorej bede miec pobudke bo od paru dni budzi sie raz albo 2 i nie wiem czemu. chyba zabki jej dokuczaja i przez to sie wybudza.

balbinka gratuluje:) ciekawe kiedy moja gwiazda zacznie sama siedziec:) dobrze ze to nic powaznego, zdrowka dla Emi

anna slicznie Lenulka wygladala:) w ogole te nasze wszystkie dzieciaczki sa piekne:)

dokladnie:) zaraz wrzuce jeszcze jakies fotki:)

hej:) leneczkowa Lenka pieknie wygladala w tej sukience, mala ksiezniczka:) a dzisiaj moja Pati pobila sama siebie, byla moja mama i mala chciala non stop stac, ani na chwile nie dala sie posadzic bo jeczala od razu i sie podnosila. pozniej oczyscilam jej nosek na lezaco, i poszlam myc fride, a moja mama mnie nagle wola ze mam jej pomoc, wiec ja juz prawie zawal i lece malo sie nie zabijajac, patrze a moja artystka stoi sobie trzymajac babcie za palce. to mowie do mamy ze ma ja wziac pod paszki ze za raczki nie moze jej trzymac jak mala stoi bo jest jeszcze na to za mala, na co mama mi odpowiada ze ona tylko na chwilke zlapala Pati za raczki a ta od razu skoczyla na rowne nogi, i nie moze sobie z nia poradzic bo mala nie chce sie spowrotem polozyc i mam ja lapac pod pachy:D

sto lat dla Lenki:) doris dziekuje, milo ze pamietalas:) ja tez niestety jestem tak obzarta ze szok, ciezka sie czuje jak slonica, niech to jedzenie sie juz skonczy to troche schudne znowu;)

hej hej:) u nas w koncu koniec bieganiny, mala biedna wymeczona po tych 2 dniach. w wigilie bylismy u rodzicow i kolacja byla dopiero o 17, kazdy mala ponosil, pobawil dostala przewaznie ciuszki, i ta wierze z kolek:) dala nam troche popalic jak wrocilismy do domu, bo byla mega zmeczona a nie chciala spac, ale godzinke powalczylysmy i zasnela. a wczoraj bylismy pol dnia u tesciow, a pozniej na godzinke do siostrzenicy na 3 urodzinki, ale wrocilismy przed 18 zeby mala spokojnie wykapac i polozyc. w ogole jest troche marudna, zaczela sie znowu w nocy budzic na 1 karmianie ok 2-3 ale to chyba zeby. dostala tez kubek niekapek i zamiast z niego pic to namietnie gryzie ustnik:D zaraz wrzuce fotki:)

HEJ DZIEWCZYNY JA TYLKO NA CHWILKE, ZYCZE wAM WESOLyCH SPOKOJNYCH I RADOSNYCH SWIAT:) SORKI ZA CAPS. katka od czego ta goraczka? zdrowka dla Hani. doris wlasnie wcinam zapiekanke ktora mi polecilas i jest pycha jednak czegos mi brakuje;) chyba dalam troche za malo skladnikow innych a za duzo makaronu ale to nie zmienia faktu ze jest przepyszna:) mezus bedzie pewnie zadowolony;)

o, zapisze sobie na kartce wszystko zeby niczego nie zapomniec:) doris poklony, nasza mistrzynio kuchni;)

jak podlaczymy cala kuchenke to bede gotowac na calego:) poki co mam kuchenki 2:D bo w nowej musimy wymienic dysze na propan-butan, ale do pradu jest piekarnik podlaczony;) wiec to co na gazie to robie na starej kuchni a co w piekarniku to na nowej.. normalnie luksus:D dodatkowo w kuchni stoi tez stara pralka ktora wywieziemy chyba jutro a jak nie to w piatek, istna graciarnia. no i mam tam tez suszarke z praniem :P takze mam tam artystyczny nielad mozna powiedziec, ktory doprowadza mnie do szalu;)

ooo super dzieki:) i chyba podskocze jutro po pieczarki bo bez nich to ta zapiekanka bedzie troche zabiedzona;) cosik moze jeszcze dokupie do tego i powrzucam:)