Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kote_cek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kote_cek

  1. wybaczcie ja własnie wypiłam, ale zapraszam do mnie parzę swietna kawkę nawet w warunkach biurowych
  2. tak właśnie myślałam, że TY to bajerant jesteś hahaha
  3. Xterman to o co chodziło w końcu z tymi barchanowymi gaciami, bo się nie wyjaśniłeś
  4. Olcia ty się lepiej zajmij swoim mężem , czego na forum o życiu erotycznym szuka przykładna żona i matka
  5. Stokrotka twój związek z panem X to już przeszłość? Wiecie co bo my głupie jesteśmy, same pakujemy się w tarapaty, a później cierpimy, faceci mają inna psychikę , więc trzeba ich olac i już, co się stało to już się nie odstanie, najważniejsze żeby wyciągnąc właściwe wnioski i drugi raz nie dac się zrobić na szaro
  6. własnie i jak tu nam dogodzić, przecież to wieczna niewiadoma , no ale kto szuka ten prędzej czy później znajdzie
  7. Oxana ja tez nie twierdze że gwałt na meżu jest zły, tylko zastanawiam mnie fakt, że chodze cały dzień napalona a jak juz dojdzie co do czego to mam problem, żeby się podniecic, kto zrozumie kobietę, przeciez z nami życie to tragedia, pisze to o sobie, bo ja juz sama nie wiem czego chce, a wydawałoby się że ja z tych twardo stąpających po ziemi i zdecydowanych, oj pozory
  8. nie problem w tym, że jestes złą kochanką , tylko w tym, że gosc to typ zdobywcy, skoro piszesz, że przed Toba tez miał inne, proste zdobył Cię dostał to co chciał i po sprawie, kręcił go sam flirt, może gośc testuje laski i chciałby trafić na taką która by mu odmówiła, nie trafił więc zrywa kontakt i szuka dalej.
  9. Xterman dziękuję za pocieszenie, czyli nic innego mi nie pozostaje jak gwałt na mężu, tylko pewnie trzeba by było znaleźć złoty środek żeby nie przesadzić, bo w nadmiarze to pewnie i sex potrafi zabić Mężczyźni lubią urozmaicenie w seksie i nie ma jednego sposobu na super orgazm, no chyba że sie myle? wiem po sobie że nie zawsze to co mnie podnieciło jednego dnia , na drugi będzie tak samo działało, co Was facetów tak naprawdę nakręca?
  10. Witajcie, ja pomimo, że nie słuchałam kołysanki bo dopiero mogłam do Was zajrzeć, to tez zaspałam, od rana wszystko na wariata, tak jak to płec męska sugerowała, zgwałciłam męża, nie odmówił ale co z tego jak ja za chiny ludowe nie mogłam się nastroic , miałam taką ochote na seks a jak przyszło co do czego to stwierdziłam, że albo czas zakończyć tą farsę bo przecież nie będe wzdychać sapać i jęczeć jak mi to przyjemności nie sprawia, więc zajęłam się męzem i to mnie bardziej podnieciło niż sam sex z nim ,czy ja jestem normalna
  11. Xterman nie mów, że żonka wyskoczyła w barchanowych gaciach..... kup jej super bielizne i powiedz żeby przymierzyła, wiesz sa takie super gorsety zanim się do niej dobierzesz to trochę czasu upłynie
  12. dzięki za chęci, no własnie gdzie się podziały te "chęci"
  13. Oxana a daleko do Ciebie bo ja z Torunia, nie wiem czy zdąże Ci dziecko dowieźć nim zmrok zapadnie
  14. to i ja się przyłacze do dzisiejszego gwałtu , kurde przydałoby się dziecko do kogoś podrzucic, może ktoś z Was ma ochotę na towarzystwo małej istoty, to do wieczora nie trzeba by było czekac
  15. Zielona, mój mąz był przy porodzie i pytany przeze mnie czy to po porodzie stracił na mnie chęć uśmiechnął się i zaprzeczył, powiedział, że było to dla niego wielkie przezycie, nie pozwolono mu zaglądać w krocze , stał za moją głową tzn. obok, wydawał się szczęsłiwy że był przy narodzeniu dziecka, przeciął pępowinę , więcej juz nie pytałam o jego wrażenia ,
  16. Dziękuję Dziewczyny za pocieszenie, jak czytam to co piszecie to jakbym sama przed chwilą naskrobała, ale Zielona myślisz że Wasz związek juz jest na straconej pozycji, nie podłamuj mnie bo ja myślałam, że jeszcze są szanse na odbudowanie dawnej więzi
  17. Xterman widzisz może to jest metoda, zaniedbuj zonkę nie podszczypuj, nie klep, nie staraj się, zero seksu , nie praw komplementów jeśli wczesniej czesto to robiłeś na bank zauważy zmianę, jeśli się ma coś na wyciągnięcie ręki to tak jakby juz się miało na zawsze, dopiero jak tego zabraknie to się odczuwa ja jestem tego najlepszym przykładem, życze Ci z całego serca, żeby żona sie w porę zorientowała w czym rzecz
  18. co do mojego wieku to ja juz stara jestem 35, a z meżem po ślubie 7 lat, ale za to przed ślubem byliśmy 8 lat to tak na prawdę moja prawdziwa pierwsza miłosć hahaha ja tez zrobiłam ten błąd ze sypiałam zamiast z mężem to z dzieckiem, ale u nas nocki były koszmarne bo moje dziecko budziło się co 15min na cyca, albo miała cyca w paszczy albo się darła i tak wytrwałam półtora roku .mąż spał w drugim pokoju, zeby mógł jako tako funkcjonowac w pracy, a ja walczyłam jak lwica z rozwrzeszczanym dzieckiem, mam nadzieję że to mi kiedyś zostanie wynagrodzone, teraz wyjde na wyrodną matkę , ale wierzcie mi najgorszemu wrogowi nie życze takiego "niemowlaczka" Nie pozostaje mi teraz nic innego jak zając się mężem żeby poczuł się wyjatkowy , ważny Mam nadzieję że mój mąż nie brzydzi się mną i kocha się ze mną bo chce a nie z litości ?
  19. i przyszedł taki czas kiedy seks na prawde zaczął sprawić mi przyjemnośc, teraz nie jest tak, że żeby osiągnąc orgazm musze się nastroić, nie wiem czemu mam chęc, mysle o tym , a wczesniej tak nie było, może to z wiekiem co u niektórych przychodzi
  20. zacznę od początku, zanim zaszłam w ciąze było wszystko ok, (tzn. on chciał i to bardzo, ja różnie , ciąża zagrożona więc nie kochaliśmy się cały ten czas, później pojawiły się problemy z dzieckiem bardzo chorowało, nie sypialiśmy w nocy , ja z dzieckiem ciągle płaczącym, zdana sama na siebie, bo mąż w pacy, ktoś musiał zarabiać i tak to się zaczęło, oddaliliśmy się od siebie, każdy miał do wszystkich w koło pretensje tylko nie do siebie i tak z braku czasu i chęci kochaliśmy się raz na jakiś czas, ja potrzebowałam bliskości , zrozumienia, bo dziecko dawało nam ostro w kość, on chciał tez byc zauważonym , docenionym kochanym, ale wtedy ja o tym nie myślałam, mógł się poczuć jakomaszynka do produkowania pieniędzy, ale ja wtedy tego nie zauważałam bo sama byłam nie szczęsliwa, nie tak to miało wyglądać, ale rzeczywistośc okazała się okrutna i my tej próby chyba nie przetrwaliśmy, każde z nas poległo teraz gdy dziecko troche podrosło i nie daje juz tak w kość można pomyśleć o sobie tylko czy nie jest za późno, wybaczcie za tak chaotyczne przemyślenia, ale siedzę w pracy i co chwilę ktoś mnie odrywa od komputera
  21. Xterman u mnie nie jest tak, że on mi ciągle odmawia, zdarzyło się i to dopiero mi otworzyło oczy, jeśli ja zaczynam zabawę to on nie protestuje, ale sam z siebie teraz rzadko wychodzi z inicjatywą, kurde fajnie że chociaż można tu normalnie pogadać , mężyczyźni jakie macie pragnienia? co byście chcieli, żeby żonki Wam zaoferowały? Pyk tylko prosze nie dołuj mnie
  22. Pyk-przerażasz mnie tym co napisałeś, czyli co nie ma juz szansy na lepsze czasy, może znów powinnam być obojętna i on wtedy zacznie działać, bezsens
  23. jeszcze bez zdrady- uwierz mi, że tez tak robie, tzn. gwałce męza , ale to zabrzmiało, jeśli idzie do sypialni pierwszy i nawet jeśli juz zasypia, to dobieram się do niego, przyklejam się do jego plecków i zajmuje tym co trzeba, nie mam zahamowań, więc jak to mówią nic co ludzkie nie jest nam obce, wiem ze jest mu dobrze, bo wsłuchuję się w szybszy oddech i inne fajne odgłosy, ale chciałabym, żeby było tak jak dawniej, żeby role się odwróciły, kurde mądry polak po szkodzie
  24. teraz staram sie jak mogę, tzn robię męzowi romantyczna kąpiel świece , nastrojowo, później erotyczny masaż i sex, nie odmawia ale nie widze jakiegoś szczególnego zachwytu, może już go nie podniecam, czy faceci lubią takie gierki, może powinnam się rzucic na niego z wściekłą rządzą w oczach, ale penie napiszecie, że każdy jest inny i każdy lubi co innego, kurde nie chciałbym usłyszec że jest ze mną ze względu na dziecko , czy jest jeszcze szansa, żeby powróciły dawne czasy
  25. uwierzcie mi ja na prawdę nie miałam ochoty na sex, denerwowało mnie jak się do mnie dobierał, klepał po tyłku, podzczypywał a teraz co ja bym dała, że cofnąc czas, sex nie dawał mi przyjemności robiłam to dla niego, ale zrozumiałam dopiro niedawno kiedy to ja zaczęłam miec ochote a on nie , człowiek musi dostać kubeł zimnej wody na głowę to dopiero mądrzeje, w momencie kiedy ja miałam straszną ochotę na sex , mąz powiedział głowa mnie boli, zmęczony jestem i dopiero wtedy przejrzałam na oczy jak on się czuł kiedy ja mu tak odmawiałam , byłam wsciekła ale nie na niego tylko na siebie. Nie zauważa się problemu, jesli sami nie mamy takich potrzeb, ale nie ma nic gorszego jak obudzić się z ręką w nocniku
×