kote_cek

Witajcie przy porannej kawce u nas zimno z rana , przednia szyba w aucie zamarznięta brrrr a jak tam u Was w związkach też zimno?

Bo tak na prawdę to my jesteśmy mistrzami kamuflażu, staramy się aby postrzegano nas jako fajne osoby, ale to wszystko tak na zewnątrz, i to jest problem, małe dzieci są takie naturalne, jak im coś nie pasuje płacza jak mają powód do radości, smieją się ,z nami jest inaczej nieraz uśmiechamy się zaciskając zęby ze złości. Z małżonkami swymi jestesmy tak zżyci, że potrafimy zachowywac sie jak małe dzieci, czyli szczerze i bez ogródek wywalimy co nam leży na sercu, kochankowi to samo powiemy ale ubierzemy ładnie w słowa i zabrzmi to ciut łagodniej, tak na prawdę to wszystko zalezy od sposobu przekazania, czasami lepiej się wygadać na forum, bo tu nas Ktos zrozumie pocieszy rozśmieszy

wiecie co jest najgorsze, że prędzej czy później zdrada wychodzi na jaw, może nie taki jednorazowy skok w bok, zawsze znajdzie się ktos życzliwy inaczej kto wrzuci swoje 5 groszy

Ona nikt to ty po której stronie?

oj, zebys wiedziała, czasami lepiej zyć w błogiej nieświadomości

Onanikt , to co przykładna żonka robi na forum erotycznym? czyli jesteś przekonania czego oczy nie widzą tego sercu nie żal

własnie, własnie na kaca najlepsza jest praca

Stokrotek to Cię Stokrotka wytropiła

więc chodz pomaluj mój swiat - w wykonaniu mojej córki, poezja, może kiedyś jak lepiej się poznamy hahah to Wam wkleję link

nie no nejlepsza terapia to taka która długo trwa Caster skoro ty takim słownictwem w żonkę celowałeś to nie dziw że ma cię tak jak ja w d...e

Xteraman Ty już nie bądz zachłanny w domku rozchodzisz z żonką hahah, a sielanka nadal trwa? Ja Ty to zrobiłeś?

Was zostawić na chwilę, to jak człowiek wróci to czyta ze ślinotokiem, ale mi narobiliście ochoty na pączka

Stokrotka to ja za chwilkę będe u Ciebie Kropeczka jak bys potrzebowała detektywa, to służe pomocą

wróciłam nic ciekawego nie upolowałam czasu nie było, a samo w ręce nic nie wpadło Kropeczka nie wywołuj wilka z lasu

jak już wszyscy panowie z rusztowania pospadali, to Stokrotka w teren wyruszyła na łowy.... to ja za jej przykładem tez lecę ... na łowy.... zameduję się jak wrócę pozdrawiam gorąco

witajcie przy porannej kawce, wybaczcie, że wczoraj zniknęłam bez pożegnania, ale mąż mnie zaciągnął do łóżka - to lubię , może jest dla nas jeszcze nadzieja na lepsze czasy. Dyskusja wieczorna była burzliwa więc się nie nudziliście

Dobry Wieczór to ja proponuje losowo opisac jedną osóbkę , zobaczymy co z tego wyjdzie, to Kto pierwszy na ochotnika?

Stokrotka udanego grzybobrania, ja też zmykam , jak mi się uda to zajrzę wieczorkiem papapa

to proponuję konkurs, na najbardziej trafione "wyobrażenie"

a zapomniałam Xterman zaimponowałeś mi tym zasobem słownictwa haha....

a zastanawiacie się , wyobrażacie sobie np.jak wyglądają ludzie z którymi tu piszecie, wymieniamy się tu pikantnymi szczegółami z naszego intymnego życia, to jest fajne bo tak na prawdę nigdy się tego nie dowiemy, no chyba, że się spotkamy w realu

duchu Ty jakiś nawiedzony jesteś z tymi postami, kto to w ogóle liczy czy sprawdza, Tobie chyba zalezy tylko na statystykach dobra zmykam , udanego popołudnia

duchu mi nie przeszkadzasz, żeby była jasność co nie

ja nie żartuje mam mnóstwo znajomych "Wiertarek " ze sprzętem ,takich co to są do wierteł przywiązani hahaha...... nad swoim wiertłem tez pracuję co by dziurki dobrze wiercił, małe sprostowanie dziurkę Duch - nie kumam co mi chciałeś powiedzieć

no pewnie że mam , ale jednego nie oddam, reszte mozecie wziać