zapytująca
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zapytująca
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
no i sama zostałam - dopadł mnie spokój ducha :)
-
hmmm to tak jakoś prywatnie : pomorskie powiedzmy
-
ja też mogę iść jak jesteś do 200 km ode mnie :)
-
znajdziesz kogoś pod kinem kto będzie chciał pójść a może właśnie w samym kinie znajdziesz jakąś miła duszyczkę
-
tracisz swoją godność
-
przestań nothging proszę Cię gdyby chciał to by Cię zaprosił - haha ja też czekam / razem czekaliśmy na jeden film no ale co .... jego powinna być inicjatywa po filmie zadzwoń i powiedz że był zajebisty
-
Kochane proszę o uwagę i swoje opinie... On jest uparty jak osioł - po raz kolejny się wita ze mną pomimo tego że w ciągu dwóch miesięcy ja na jego przywitania nie reagowałam... no i w końcu dzisiaj zareagowałam... Uparty jak osioł wita się po raz n nawet jak widział że ja odwracam głowę w drugą stronę ... początek czegoś nowego??
-
nie wiem czuje taki taki zakręt życiowy czuję pustkę w której tkwię i nie wiem co będzie dalej
-
ah rób tak żeby Ci było dobrze skoro nie chcesz to nie przymuszaj się on jak widać cierpliwy jest to powinien zrozumieć.. powiedz mu że się odezwiesz jak będziesz gotowa i tyle i że zrozumiesz jak nie będzie chciał czekać
-
Tak. Właśnie mi uświadomiłaś że ja też śniłam o nim. Rzadko kiedy śnią mi się bliscy a masz Ci los , on śni.ł mi się przed tym jak ze mną zerwał w sumie to jego przyjaciel, który mi mówił że on nie jest wart mnie że jestem za dużym skarbem dla niego po 5 dniach odszedł , no i dzisiaj mi się śnił - zobaczymy zobaczymy...
-
.. i mi wcięło tekst a był długiiiii jak ma mnie... Wiesz co ja myśle że skoro nasze serca ich wybrały to oni nie mogą być aż tacy źli ... no ja dzisiaj wstałam z nastawieniem xeny wojowniczej księżniczki kurcze przecież on mnie zostawił wówczas kiedy ja go najbardziej potrzebowałam a nadal myślę o nim ... dziwna ta psychika nasza a natalka to gdzie sie podziewa
-
tyle się napisałam i....
-
a skąd masz pewność że właśnie to jest TO
-
wiesz co sądzę że oni nie mają satysfakcji z tego że my cierpimy gdyby takową mieli to by nas zadręczali w związku... Może mieli dość faktycznie czegoś.. Może to nie było to ... Każda z nas wie co jej siedzi w środku więc sama w sobie musi znaleźć odpowiedź... W końcu to my z nimi byłyśmy i powinnyśmy znać ich zachowania... Nie wiem - ja nadal mam takie przeczucie że on się odezwie i stanie mi prosto w oczy ale sam wiedział jaką to jestem oślicą upartą może za mało czasu minęło znam ludzi którzy wracali do siebie po nawet i pół roku więc ... Ale nie będę żyć nadzieją bo ona mnie zrujnuje będę patrzeć optymistycznie w przyszłość i tyle :) Jak na razie to moim priorytetem jest to żeby inne problemy się porozwiązywały a już jestem prawie na półmetku :)
-
no pewnie że będą bo my mamy serca i tymi sercami czasami myślimy niestety ale to nas odróżnia od zwierząt... po te serce on też sięgnął raz to i sięgnie drugi chociażby dlatego że zbraknie mu słów: przecież wiesz że wszystko będzie dobrze zobaczysz:*
-
przypomniało mi się coś: czasami oczekujemy od innych zbyt wiele ponieważ my jesteśmy gotowi na to by dać im zbyt wiele
-
nie powinnas czekac na to ze sie pozbierasz tylko musisz zaczac sie zbierac...
-
podaj mi swą maleńką dłoń...ja również ale tak z natłoku wszystkiego
-
hahah no ale oni mają większy przyrost ambicji niż nie wiem co niż ich półkule mózgowe....
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8