Hej
Ja jestem już na 6 dniu drugiej tury, bez przerwy. Zachwycił mnie efekt pierwszej tury (w 10 dni zrzuciłam 3,5kg). Teraz w sumie to się już przyzwyczaiłam, choć w dalszym ciągu dobijają mnie zachcianki , mam synka i męża więc muszę gotować i 'domowe obiadki'. Ale obiecałam sobie że wytrwam, jeszcze 4 dni, potem zrobię przerwę, a potem się zobaczy.
Ktoś pytał o to czy można jeść chleb, ja się dowiedziałam. NIE, żadnego chleba nie można, nawet razowego (i w ogóle żadnych węglowodanów), dieta TN oparta jest na tłuszczach nasyconych i skomponowana tak aby dostarczać organizmowi dane produkty, trzeba ją brać taką jaką jest bez żadnych 'dodatków', tylko wtedy można liczyć na efekty.
I jeszcze w kwestii ćwiczeń, to tylko dla wytrzymałych niestety, ta dieta dostarcza minimalną ilość cukrów przez co szybko męczy się organizm (zaleca się tylko 30 min spacery), ale jak się ktoś czuje na siłach to nie ma problemu, ja chodzę na siłownię 2 razy w tyg, 20 min na steperze, basen i sauna, w sumie bardziej jako sposób na rozluźnienie niż wyczerpujący trening.
Powodzenia, trzymam kciuki za wszystkie dietowiczki:)