Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kamforkaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kamforkaa

  1. Puchatek, ja tak samo, w pierwszej ciazy mialam mega mdlosci i nawet sobie poszukalam kalendarz z poczatku tamtej ciazy, bo przez kilka tygodni mialam faze i pisalam cos na ksztalt pamietnika, no i sobie porownalam, ze na tym etapie mialam juz mega mdlosci, bez wymiotow, ale mdlilo mnie niemozliwie, a teraz nic, i wiesz, tak sobie wlasnie po cichu mysle, ze moze tym razem mnie nie mdli tak po prostu, bozia sie zlitowala i tak lekko bedzie:)) to wtedy jak mam pozytywne nastawienie, jak mam negatywne, to sobie mysle, ze na pewno cos jest nie tak;( a moze jeszcze bedzie mdlic, cholera wie i tak mi sie waha, pojde jednak do tego lekarza, albo mnie pocieszy, albo mnie dobije Finnamark, a mozesz zerknac na pudelko, jaka ilosc kwasu foliowego to Twoje cos zawiera?
  2. validos, witaj, ja mam synka 4 dni starszego od Twojego;) Puchatek, no, właśnie, bez sensu, że się zalecenia zmieniają, skoro wcześniej było dobrze, to czemu przestało niby...
  3. Puchatek, ja też nie mam żadnych objawów i też się martwię:( i chyba w tym tygodniu się wybiorę do lekarza, chociaż jak sobie pomyślę o tym, że może jeszcze być za wcześnie, żeby zobaczyć, czy ciąża żywa i mi powie, że na razie nie widać, to się będę jeszcze bardziej martwić... chociaż generalnie bardzo się staram nie nakręcać i nie martwić, ale to trudne dość...
  4. cześć wszystkim, ale nas przybywa, świetnie;) my nie obchodzimy walentynek, ale i tak wszystkich walentynkowo pozdrawiam:) dziewczyny, jaki kwas foliowy bierzecie? bo przeczytałam, że najnowsze zalecenie, to 0.6mg dziennie, ja biorę folik, który ma 0.4 i się zastanawiam...
  5. cześć dziewczyny, macham tylko po intensywnie spędzonym weekendzie:) ale długa lista, ile nowych koleżanek, witam wszystkie i życzę spokojnego wieczoru:))
  6. cześć Mamuśki;) u mnie dzisiaj leje, jak na jesieni, aż się spod kołdry ciężko wygrzebać:( chyba jednak ja jestem jak dotąd najstarsza, mam 35 lat i to będzie moje drugie dziecko, mam już 2letniego synka:) i też mi się jakoś nic nie chce, zmęczona jestem ciągle, a jak już się do czegoś zabiorę, to tak mi nie idzie, że masakra dalej mnie nie mdli, piersi bolą minimalnie, czasem zakłują jajniki i tyle. aha, i jestem z Radomia:)
  7. Chabra, strasznie mi przykro, trzymam kciuki, żeby jednak nie był pusty...
  8. cześć dziewczyny:) fajnie wchodząc mieć co poczytać, podoba mi się:) przechodziłam dziś koło lotto i widziałam kumulację 8mln, w pierwszej ciąży intuicję miałam jak nigdy, a także moje przeczucia bardzo często się sprawdzały, to pomyślałam, że zagram, może wygram, kto wie:)jeszcze nie zagrałam, ale dojrzewam:))hmm, co ja sobie za to kupię...
  9. Miła dziewczyna, zdecydowanie za wcześnie na test, niestety, nie ma innego wyjścia, jak poczekać słońce u mnie wyszło, niesamowite, jak się wiosennie zrobiło, chyba pójdziemy na spacer
  10. ooo, jeszcze jedna szczęściara z morzem na codzień, fajnie macie... Evita, na pewno powinno być już widać, daj znać, jak było na wizycie
  11. Chabra, no wlasnie, szukam i szukam i jakos nic mi sie nie widzi, moze powinnam poczekac, az sie nastroj ustabilizuje, bo tak to nic mi sie nie podoba:( a stoły jak sensowne, to wielkie, że mi się nie zmieszczą, ale jeszcze będę szukać, może coś akurat dla mnie gdzieś czeka Evita, myślę, że po takim początkowym brzuchu ciężko się będzie postronnym osobom zorientować, że to ciąża, no, chyba, że ktoś szczególnie wnikliwie będzie chciał zobaczyć, ale tacy to nawet, jak nic nie widać widzą i wiedzą;) my też chcemy poczekać te trzy pierwsze miesiące z informowaniem o ciąży pistacje jem, kto chce, bo mam dużo?
  12. Chabra, trzymam kciuki i idę położyć młodego spać:) Braun Aga, szczęściaro, masz morze na codzień, zazdroszczę!
  13. no to widzę, że nie jestem sama permanentnie zmęczona, łączę się z Wami w doznaniach;)) a brzuch to mi się też wydaje, że nie dziecko, bo za małe, raczej zatrzymana woda, rozpulchniona macica, lekkie wzdęcie i jest pamiętam, że w poprzedniej ciąży naprawdę bardzo wcześnie miałam już ciasno w talii i niewygodnie mi było w spodniach, chociaż taki rzeczywiście ciążowy brzuch się pojawił dopiero gdzieś w 6. miesiącu może... i jeszcze tak sobie po cichu myślę, że może skoro się inaczej czuję, niż w pierwszej ciąży, to może to oznacza dziewczynkę, skoro wtedy był chłopiec?:) rzeczony chłopiec produkuje budowle z plasteliny, pewnie, żeby mamunia się nie nudziła bez sprzątania:)
  14. witaj Chabra, ja też chętnie poczytam;) piję sobie właśnie Anatola, gotuję zupę kalafiorową i patrzę, jak panowie rozbijają beton pod moimi oknami, co za urzekający widok;) a w międzyczasie podglądam rubryke KOMODY na allegro i usiłuję jakąś wybrać, najlepiej, żeby pasowała do fajnego stołu, który też zamierzamy kupić, no i mam problem, bo jakoś nic mi się nie widzi...
  15. cześć:) strasznie ciężko mi się dzisiaj wstawało, nie wiem, czy to pogoda taka czy co, no nie mogłam sobie poradzić i chodze śnięta i zła nie wiem na co męczę się strasznie szybko, pochodziłam wczoraj po sklepach trochę i nie mogłam dojść do siebie, to chyba mój jedyny objaw ciąży, żadnych mdłości nie czuję, piersi mnie nie bolą i zaczynam sobie już wkręcać, że pewnie coś jest nie tak;( chyba się jednak wybiorę do lekarza, tylko tak zwlekam, żeby już było serduszko można usłyszeć, jestem na początku 6. tygodnia i nie wiem, czy to już... rozmamłana taka jestem i nie mogę się pozbierać, Wy też tak macie?
  16. witajcie poniedziałkowo;) witam nowe koleżanki, fajnie, że tyle dzieciaczków ma się urodzić:) plecy mnie bolą na dole, ciekawe, czy to od ciąży... miłego dnia życzę wszystkim!
  17. Chabra, racja, co kofeinka, to kofeinka;) a smaku ujdzie Anatol, zwłaszcza z mlekiem, ale sama świadomość, że to nie to robi swoje;))) ale no dobra, myślałam, że będzie gorzej;) kupię sobie Ricottę, może przynajmniej zapach kawy będzie miała...
  18. Nika, ja nie mam na razie, chociaż pewnie przyjdą w końcu...czuję tylko jak mnie jajniki ciągną od czasu do czasu, jak na okres, tylko mniej. Nawet piersi mnie nie bolą.
  19. Środa, myślę, że w góry jak najbardziej, świeże zdrowe powietrze tylko Ci dobrze zrobi, jak w każdej innej sytuacji. A z tym nieprzemęczaniem się bym nie przesadzała, pod warunkiem, że nie jest to coś mocno urazowego, to nie widzę związku z ciążą. Pod warunkiem oczywiście, że się dobrze czujesz, przy permanentnych wymiotach i mdłościach rozrywki nieco tracą na atrakcyjności hehe
  20. Braun Aga, dołączam się w kwestii ładnych i miłych rzeczy, popieram w pełni;)
  21. właśnie robię próbę generalną z kawą Anatol zamiast normalnej, może przeżyję, trzymajcie kciuki:)
  22. witam w piątek;) Środa, niby się z Tobą zgadzam w kwestii lekarza, aczkolwiek uważam, że co ma być, to i tak będzie, czy pójdę teraz, czy za jakiś czas. I niestety, to, że wszystko jest ok teraz, to żadna gwarancja, że tak zostanie. Wiem, że na tym etapie trzeba brać kwas foliowy i tyle, więc chyba jednak skłaniam się ku poczekaniu, aż na usg będzie widać serce. Może mi się zmieni, na razie mam tak. Evita, ja po cesarce byłam sprawna praktycznie od razu, jak tylko mogłam wstać, czyli po dobie, od razu dostałam małego do karmienia i opieki, trochę ciężko było się przekręcać i wstawać z wysokiego szpitalnego łóżka, bo wiadomo, że bolało, no i jeszcze parę dni czułam, że coś mam na brzuchu, ale bardzo mało. Na parę miesięcy zostało mi uczucie takiego jakby odrętwiałego brzucha, dziwne, ale niebolesne i niekłopotliwe. Ja swoją cc wspominam rewelacyjnie.
  23. widze, ze nie tylko j wybiegam w przyszlosc, porod, plec... chcialabym dziewczynke, bo mam juz syna, ale jak bedzie drugi syn, to tez fajnie, beda koledzy;) gorzej z imieniem dla chlopca, ale pewnie cos sie wymysli. Nie chcemy znac plci dopoki sie nie urodzi, tak, jak poprzednio. I zdecydowanie chcialabym rodzic cc, tez jak poprzednio. I macie racje, najwiekszy stres, zeby wszystko bylo dobrze z dzieckiem...
  24. wiecie co, zadzwonilam do swojej przychodni chcac sie umowic do ginekologa, a tam mi mowia, ze ginekolodzy dalej nie maja podpisanych kontraktow z nfz na 2011 rok i dopiero moze w marcu, szlag mnie trafil, co za system:(
×