Witam,
Brałam Dostinex przez ponad pół roku gdyż moja prolaktyna to 3274 uIM/ml gdy norma to 72-511. Czyli ponad sześciokrotnie przekroczona najwyższa granica normy :/ Miałam robione szereg badań wykluczających przyczynę tak wysokiej prolaktyny m.in rezonans magnetyczny - podejrzenie guza przysadki mózgowej, badania tarczycowe, ginekologiczne, badania encefalograficzne. Wyniki wszystkie okazywały się w porządku a prolaktyna wciąż wysoka- stwierdzono hiperprolaktynemie. Zdecydowałam się na branie
drogiego leku Dostinex gdyż mój stan zdrowia był bardzo ciężki, miałam zawroty głowy, zasłabnięcia i strasznie traciłam na wadze. Przy wzroście 177 ważyłam 46 kg. Bardzo pomogło mi pozytywne nastawienie, pomoc i wsparcie rodziny. Po woli zaczęłam odzyskiwać równowagę psychiczną i fizyczną. Moja prolaktyna jest już w normie. Mimo, że lekarze mówili, że będę musiała brać leki do 2 lat, po ponad pół roku zaprzestałam leczenia, gdyż już jest wszytko ok. Wiec, jak widać na moim przykładzie, może
być bardzo ciężko, ale nie można się poddawać bo jak widać wszystko dobrze się kończy :)
Po kuracji mam do odsprzedania Dostinex, tabletki, 0,5 mg, 8 szt opakowanie nieotwierane, jeśli jest ktoś zainteresowany proszę o kontakt: m_malvina@tlen.pl