Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mam tu czarny nick

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mam tu czarny nick

  1. witajcie po dluzszej przerwie. Widze ze nowi sie pojawili a predkosc produkowania stron jest imponująca. A w temacie, zwociliscie uwage na jedną rzecz? Kobiety zwykle bardziej boli zdrada emocjonalna niz fizyczna, a facetowi zdrada fizyczna bardziej dokucza niz emocjonalna. To sa moje wnoski z obserwacji.
  2. zdrade emocjonala mozemy ustalac wg wlasnego sumienia, jak wiemy czesto jest to naginane, co do zdrady fizycznej, jest to dotyk i amen,nie mowie o podaniu reki, czy tańcu to wyjatek oczywiscie
  3. a czy ktores z was zaklada ze wasza połowa was zdradza? nikt tu tego nawet nie przypuszcza, a prawda moze byc inna
  4. ja sie wychylilem z tą granicą zdrady. Nie mam nic do księży sam do koscioła chodzę, ale co ksiądz wie o pozyciu małżeńskim? chyba ze by go o pozycie pozamałżeńskie zapytać to co innego ;)
  5. Jarzebinka, chyba nie ma, nie znam takich
  6. zielona nieuczciwosc usprawiedliwoną? ha ha ha dobre ;) stan wyzszej koniecznosci, to sie napijmy, zdrowie wasze
  7. witam wieczorową porą i zapraszam na wino, białe półsłodkie, mniam o czym to rozprawiacie? aaaaa o zdradzie, mysle ze flirt to nie zdrada ale pod nie uczciwosc malzeńską mozna podciągnąć
  8. Hejka. Wg mnie zdrade dzielimy na fizyczną i emocjonalną. -Fizyczna zaczyna sie tam gdzie pojawia sie DOTYK. -Emocjonalna, nie wlasnie kiedy zaczyna się zdrada emocjonalna? Kidy myslimy? kiedy sie spotykamy? gdy ukrywamy przed partnerem jakąś znajomosc?
  9. Zotawic was na chwlie to natłuczecie siedem stron. Czyby zadnyc facetów w tym towarzystwie nie bylo? Co do stresu zwiazanego z romasnowaniem, wiem ze potrafie kłamać i robie to podobno swietenie, alibi? mam idealną pracę do tego, jest jedno ale. stres ze sie wyda chyba by mi nie pozwolił spokojnie spać. Pamietacie moj wczorjaszy niedoszły seks? Zauwazylem pewna cieakwostkę, wystarczylo mi przytulanie i dziś jestem w duzo lepszym nastroju, czyzby nie chodzilo i seks sam w sobie? wystarczy odrobina czulosci i juz? ma ktoś tak? ej nie zostawiajcie mnie?
  10. Rozpragniona To wszystkiego dobrego na nowej drodze ..... jak to sie stał ze facet odszedł od zony to absolutna rzadkosć Co w ich małżeństwie bylo nie halo że on zaczął szukac na boku?
  11. Rozpragniona oboje byliscie w związkach? Po ile macie lat? tak mniej więcej?
  12. tematy Pokoj zaniedbanych. Jesli partner ma Cie gdzies to dobrze trafiłeś. Klub wzajemnego wsparcia tych niedopieszczonych. Zonę/meża znów boli głowa?
  13. Zauwazyliscie juz ze temat topiku kompletnie nie pasuje do tematu prowadzonej dyskusji? Administratorzy halllo? czy mozna zmienic temat? Danielo, jesli facet jest cokolwiek kumaty i ma 38 lat, to juz zapewne zauwazył Twoje zainteresowanie, jesli nie pociągnał tematu dalej to najwyraźniej nie jest zainteresowany położeniem tej znajomości do łózka
  14. oskar czy ja dobrze liczę w między czasie był seks? nie ciesz się to że trafiłes piątkę w lotto to nie znaczy że tak już zostanie. One też czasem potrzebują seksu i mają ten komfort że go nikt nie odmawia. Lejla kup wibrator będziesz miała alibi na swoją opuchniętą :)
  15. stokrotka przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać, wiem to było na granicy dobrego smaku. A skoro ryż tym temacie jesteśmy to jak to technicznie robiłas żeby mąż się nie zorientował, jednak jakieś ryzyko jest że zauważy że nie jest sam. Pytam z czystej ciekawości.
  16. mokra? Może kochanek już wyszedł i trzeba po nim posprzątać? :)
  17. Miedzy wierszami o kims na boku juz wspominalem, ale to bylo w zartach, jesli zart opowieziany jest kilka krotnie to juz smieszny byc przestaje wiec...czekałem na lampke az sie zapali a tu nic, moze żaróweczka sie przepaliła? Opowiem wam cos. Jakis czas temu poznałem pewna dziewczynę....taki niewinny "flirt" lecz sie wydalo. Po tym wydarzeniu sporo rozmawialismy co sie dzieje złego w naszym małżeństwie i jak to naprawić, oczywiscie poruszyłem temat seksu ze chciałbym to zmienić, nie uwierzycie, przez pierwszy miesiac kochalismy sie codziennie, przez kolejny pół roku bylo na tyle czesto ze nie odczuwałem braku, zylismy jak para świeżo zakochanych.....eh piekne to było. A dziś? historia zatoczyła kolo i jestesmy w tym samym miejscu o ile nie w gorszym. Podsumowując, moze by poszukać lub stworzyć kochankę potem ten romans "wydać" i....znów bedzie raj ;)
  18. tak sam bym namydlił ;) i pozwolil namydlic....hmmm czy to juz zdrada, dabanie o higienie to nie zdrada ;) Dobrej nocy
  19. masz racje, choc tyle od zycie bedzie mieć. "To tylko mamy za darmo, co zrobimy sami"
  20. oxana tylko nie mydl jej za długo ;)
  21. Ja jestem, czyzby kryzys topikowy, a moze co po niektórych niebo wysluchało i zbyt szybko tu nie wrocą. Mam lekko szalony pomysł, pojde do zony zapytam oficjalnie czy moge sobie poszukać kochanki? ;) Jak powie NIE to trudno, przynajmniej nie bede mial do siebie pretensji ze nie probowałem ;) :)) a tak powazniej moze to da małzonce do myslenie. Cholera chyba mam kryzys coraz gorzej ze mną....ide do parku ;)
  22. mimi dlaczego chcesz ratować świat akurat tutaj?
  23. co do gwałtu to wczesniej przeprowadzimy casting, potem umawiamy sie na wieczor idzemy do parku i.. ;) zielona "sex to od lat wazna kwestia w małżeństwie-bez niego(udanego)wszystko przycmiewa i ta ładna zadbana zona,mąż...dobra gospodyni,przykladny ojciec.." Czy wy tez tak macie ze przez brak seksu czujecie ze zaczynacie sie od siebie oddalać? nie ma przez to tej emocjonalnej czulosci, tego przeciaglego spojrzenia w oczy, spontanicznego usmiechu.... a zdrada, tu moze nie chodzi o seks sam w sobie, no moze to tez ale...chodzi o dowartosciowanie sie, upewnienie ze jednak komuś sie podbam i ktoś mnie chce? upewnie sie ze ze mną jest ok
  24. Witajcie. "Więc reasumując trzeba pochodzić żeby poszukać kogoś kto rozmasuje???" a moze tak wycieczka nocą do parku? przy odobinie szczescia moze nawet zgwałcą ;) proponuje nie brać torebki bo jakis "idiota" bedzie chciał nas okraść
  25. ehhhh to jak go dobrze wybzykałaś to nic innego mu nie pozostało, tylko spac
×