Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lolita1980

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lolita1980

  1. no tak dziś piątek wiec WAGA +8,5KG od początku OBW.BRZUCHA-107cm
  2. witam kwietnóweczki... byłam dzis na wizycie,obciąznie glukozą wyszło oki ,poza tym tez białko mi spadło i jestem na diecie białkowej ,wydawało mi się że duzo jem nabiału a tu się okazało ze niestety za mało , muszę wprowadzić do jadłospisu gotowane mięso (czego nienawidze) no i mam leżeć z poduszką pod tyłkiem bo mały juz główke ma na dole i pcha (na szczęście szyjka zamknięta )i za tydzień znowu wizyta...nalatam się do tego lekarza ze szok co do waszych brzuchów twardniejących to ja juz pisałam kiedyś ze na ten brzuch to nawet w szpitalu lerzałam ,odpoczynek to podstawa,nalezy jak najczęściej polegiwać nie dzwigać!!! pozdrawiam Was cieplutko
  3. Witajcie dziewczyny tak jak pisałam wcześniej to dla zainteresowanych opisuje moje badanie na obciążenie glukoza miałam to 75g ,krew pobierali mi 3 razy czyli przed wypiciem tego świństwa po godzinie i po 2 godzinach .z cytryną nie takie złe w smaku tylko ze przez pierwszą godzinę marzyłąm tylko o tym zeby zamknąć oczy i spać ,i uwierzcie mi gdyby było gdzieś łóżko to bym się położyła spać!!!wynik w piątek bo jutro święto
  4. Witam dziewczyny nie było mnie pod netem na sylwestra wiec nie zdązyłam wam złożyc życzen i zrobie to teraz WSZYTSKIEGO NAJ NAJ W NOWYM ROKU I ZEBYŚMY MIAŁY ZDROWE DZIECI!!!!! co do wagi to ja niestety +8,5kg ,brzuch 106 zmierzyłam dziś bo w piatek nie miałam jak wiec całkiiem całkiem troche się tą waga przeraziłam ale co tam brzuch rośnie podskakuje mały kopie i boksuje (lub robi cos innego ale ja to nazywam kopniakami i boksowaniem czuje go po lewej i po prawej stronie po nizej lini pepka wiec nie mam pojecia jak on sobie tam lezy ) poza tym przeziebienie mi do konca nie przeszło. pozdrawiam Was cieplutko
  5. A B ja ide na to badanie w środę do przychodni kazali mi wziąć pół cytryy bo to podobno zreszta dziewczyy juz o tym pisały straszne swiństwo a cytryna łagodzi ten ulepek...mam przyjść na czczo na 7,30 pobiorą krew pozniej dadzą sie napic tego swinstwa siedzisz nie wiem ile dokładnie ale kazali mi zarezerwowac około 2,5 godziny i po tym czasie znowu pobieraja krew ja mam do wypicia 75g dziś mi już troche lepiej moze sie wykuruje do jutra i mam nadzieje ze sylwestra nie spędze w łóżku
  6. dzięki Martka tez mam nadzieje ze dojdę do siebie
  7. leże juz 3 dzień w łóżku biore rutinoskorbin i słaba jestem ,mały mi w brzuszku szaleje nawet mi się w klawiature stukac nie chce .pozdrawiam Was cieplutko
  8. czesc wyniki mam dobre ,nawet ksiązkowe więc te puchnięcia stóp i dłoni to chyba po prostu moj urok ...biore sie za sprzątanie i wiecie co nie mam jeszcze prezentów jak zwykle na ostanią chwile -masakra
  9. napisze jutro czy wyniki są dobre a jesli nie to napisze co sie dzieje...pozdrowienia z Łodzi znowu sypie u nas:)
  10. basik pije dużo sikam często tzn w nocy np wstaje 2 razy obowiązkowo mino ze przed spaniem tez idę...
  11. kurcze no ja na płaskim chodze ,i zreszta nie za duzo ,zobaczymy jutro jak cos bedzie nie tak to na pewno wyjdzie w badaniach
  12. czesc dziewczyny nie było mnie pare dni bo u mnie przygotowania swiateczne pełną parą... mam do was pytanie ,puchną wam nogi tzn stopy i dłonie??do tego mam jeszcze pieczenie stóp poleciałam dziś rano zrobić badania jutro wyniki ale ciekawa jestem jak to was...dzięki za odpowiedzi
  13. no tak dziś piatek wiec mierze brzuch UWAGA-106cm i 1kg do przodu nie mogę spać w nocy,brzuch mi przeszkadza :(ale co tam ,mały bryka ze hoho najważniejsze zeby jemu było dobrze
  14. ja nie mogę bzyku bzyku od początku ciąży ,na początku nie chciało mi się a pozniej zakaz od lekarza:(
  15. miałam bardzo duzo spraw i nie było mnie 2 dni na naszym forum a tu znowu tyle do czytania biore sie za nadrabianie zaległości
  16. u mnie w pasażu na dole otworzyli sklep PEPCO,zaraz sie ubieram i lece widziałam przez szybe tyle ciuszków i nie tylko ze chociaż pooglądać ale muszę:)ceny maja przystepne przynajmniej to co w gazetce reklamowej ,moze jakieś promocje w związku z otwarciem pozdrowienia z zasypanej ,białaej Łodzi
  17. :)chłopak = urwis:) juz sie boję hehe ale co tam ja to sobie wyobrażam ze bedzie mnie "ciągnał za spódnice i wołał -mama am"
  18. CO DO NAWILŻACZY mam w domu nawilzacz dostałam go w spadku był kupiony rok temu przez barta mojego męza ,nienawidze suchego powietrza w domu wiec na noc go włączam,jest bardzo przydatny latem jak jest gorąco i sucho i teraz od kaloryferów ,szczerze polecam CO DO PAPIEROSÓW juz pisałam ze popalam ,przed tym jak się dowiedziałam ze jestem w ciązy paliłam prawie paczeke dziennie ,teraz w zależności od dnia do 5 max dziennie nie umiem rzucić,lekarz wie ze popalam... co do glukozy dotałam dzis skierowanie na 75g,ide w styczniu 6 bedzie to 26tydzień,jak mi lekarz dawał skierowanie od razu powiedział ,żeby wziąć pół cytryny bo jest to ochydne zostaąłm zbadana macica jest miękka więc pierwszy raz od początku nie musze się zgłosić do lekarza za 2 tygodnie tylko za miesiąc jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu:)
  19. aprils mother11 miałam ten sam problem i musze Ci powiedzieć ze ...zresztą opowiem od początku teściowa mojej siostry jest ze wsi i ona wierzy w takie zabobony ,jak moja siostra usłyszała to oczywiście mi nie powiedziała ale ja przypadkiem rozmawiając z kuzynką ze wsi pochwaliłam się ze bede chrzesną Juleczki ,ona do mnie ze nie powinnam i opowiedziała dlaczego...powiem Ci ze jak nie wierze w takie rzeczy troszke dało mi to do myślenia ale to chyba dlatego ze ciąża .oczywiście nie zrezygnowałam bo kocham Juleczke jak swoje dziecko i nie wyobrażałysmy sobie z siostrą inaczej (chociąz zaproponowałam tzn powiedziałąm ze moze powinna znależć kogoś innego)teściowa jednak była nie przejednana,gadała gadała i poszła do księdza ustaliła ze ja jestem chrzesną ale dziecko do chrztu poda za mnie mój mąż,czyli wyglądało to w ten sposób ze ja nie podeszłam do ołtarza,ksiądz mnie tylko poprosił zebym ją pobłogosławiła.dla mnie wygladało to smiesznie ale jesli ksiądz sam zaproponował takie rozwiązanie to wiesz no cóz nic mnie nie zdziwi słyszałam ze w wielu parafiach jest napisane kto nie moze zostać chrzesnym i miedzy innymi jest napisane ze kobiety w ciązy... ja rozmawiałam z ksiedzem w Łodzi o tej sytuacji jak pobierałam ten papier ze byłam bierzmowana i zdziwił się tzn powiedział do mnie tak ze zabobony to grzech przeciwko kościołowi jak i przeciwko 10 przykazaniom i ze ludzie wygadujacy takie bzdury nie powinni nazywac się chrześcijanami
  20. własnie wrąbałam ogórkową a teraz musze delicje zjeść ehhh
  21. no tak dziś na forum szaleństwo :)ja sprzatam świątątecznie kibelek i wiecie co wam powiem ,moj mały nie lubi jak mama sie schyla ,sprzata itd więc 10 minut i po robocie trzeba odpocząć...postanowiłam ze do świąt już nie długo i codziennie będę coś po malutku robić ale widze ze bez pomocy mamy to ja do wielkanocy nie skoncze hehe
  22. tak mi się chce ogórkowej ze masakra ide do sklepu po ogóraski,i jeszcze placków ziemniaczanych tez mi się chce i chyba nie bedzie wyjścia trza robić:)od paru dni jestem wiecznie głodna:)
  23. ide do lekarza jutro u mnie dzis zaczął sie 22 tydzień i ciekawa jestem czy mi da już na ta glukoze skierowanie,wiem na pewno ze u mnie dziewczyny robią bo jak jestem czasem w przychodni to sie konsultuja nawzajem wynikami ,wiec napisze jutro po wizycie jak tam i co tam:)
  24. hormony to masakra... wczoraj na swojego M tak warczałam ze nie wytrzymał i wyszedł z domu przeszedł sie godzinke wrócił ja byłam juz spokojna i on też w innym razie awanta murowana:) na szczęście rozumie moje hmm nastroje i umie zamknąć buzie w odpowiednim momencie. pozdrowienia z Łodzi
  25. widze ze mam farta co do lekarza ,chodze panstwowo więc nic nie płace lekarke mam super!!!wizyta trwa nie 10 min tylko tyle ile potrzeba ja kiedyś np siedziałm 50 min...zawsze czuje sie tak jakbym była najważniejsza odpowiada na wszytskie pytania sama też dużo zadaje wywiad jak ja to mówie bardzo intymny jak byłam pierwszy raz to byłam w szoku ze panstwowy lekarz az tak się interesuje ale podobno ona juz taka jest cieszy sie z każdej ciąży .od początku mam zagrożoną więc latam do lekarza co 2 tyg,bardzo cierpliwa i wnikliwa jak kiedys spytałąm o to gdzie przyjmuje prywatnie to powiedziłą mi ze nie ma takiej potzreby bo nic więcej niż tu nic mi nie zrobi hehe a pieniadze to mogę sobie odłożyc na co innego a ze do przychodni mam blisko to zawsze moge wpaść jak coś nie tak ona przyjmuje codziennie do 15stej ,więc jak widzicie" farciara" ze mnie
×