Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

katharina_83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez katharina_83

  1. lolita1980, a Gdzie Cie boli? bo mnie podbrzusze i na srodku, przypuszczam ze po bokach może bolec. wiem ze kazdy przypadek inny ale zawsze lepiej jest uslyszec cos dobrego. a w ktorym tygodniu jestes?
  2. hej Dziewczyny, wy jestescie w bardziej zaawansowanej ciaży niż ja więc powiedzcie mi miałyście jakieś bóle w 17 tygodniu? pobolewał mnie brzuch w niedzielę więc wieczorem pojechałam do szpitala. Lekarz powiedział że on nic nie widzi, z dzieckiem ok ale profilaktycznie dał 3x1 duphaston i 3x2 magnez. powiedział że jak bóle beda wieksze zeby przyjechac. bole nie sa wieksze ale tez nie zniknely. ide dzis na 19 do swojego gina, zobaczymy co on powie, ale juz umieram ze strachu :(
  3. Zgadzam się z Tobą - Evvve, że ludzie wierzą że głownie zwierzęta przenoszą zarazki. Lepiej zwalic na biednego kota niż na siebie (że się naprzykład zjadło nieumyte owoce) Ja miałam nadwagę przed ciążą więc trochę mnie to martwi ile będę ważyła na koniec, będzie potem dłuuuuga dieta. W sumie teraz to nie wiem ile mam brzucha ciążowego a ile tłuszczowego:) A wracając do zwierząt, nie wiem jak koty ale psy napewno są zazdrosne. Ja się trochę boję bo mam bernardyna, jak się cieszy to już może wyrządzic krzywdę.
  4. do Jordan, nic mi gin nie powiedział tylko powiedziałam że mam kota to kazał ale tak czy siak bym zrobila. ja za badanie zaplacilam 70zł, nie ma na to skierowania bo to badanie niepodstawowe (tak powiedziala babka co mi krew pobierala) a co do zródel to: - kot ale chodzi o jego kał - nieumyte warzywa i owoce - surowe zakazone mieso - ziemia w ogródku dużo ma zanieczyszczen do Martka77, wiesz zawsze jest jakiś strach choc nie uwazam ze kot jest bardzo grozny (niestety moj wychodzi na pole i zjada myszy, w sumie nawet rzadko jest w domu) więc kuwety nie muszę sprzatac bo takowej nie ma. nie rozumiem natomiast ludzi którzy wyrzucają kota z powodu ciąży. a mięsa nie jem wogóle więc faktycznie może małe ryzyko.
  5. hej dziewczyny, odebrałam dziś wyniki na toksoplazmozę i jestem trochę zdziwiona bo okazało się że nie mam wogóle odporności a od urodzenia zawsze był kot w domu. teraz też mam i się zaczynam bac bo myślałam że będę odporna. wiczorem idę do gina i już się boję czy aby wszystko w porządku...
  6. Dziewczyny na gardło polecam tantum verde. Nie mogłam łykac śliny a po 2 tabletkach juz mnie nie bolało. Jest jeszcze w sprayu.
  7. Dzień Dobry Dziewczyny w słoneczny lecz zimny dzień :) Mam pytanko, miałyście takie pulsowanie/kłucie gdzieś w dolnych częściach, jakby w pochwie, w sumie ciężko określic, wczoraj wieczorem mi sie zdarzyło i nie wiem co o tym myślec. Czy to normalne?
  8. własnie z tej całej szkoły rodzenia to przydatne jest poznanie szpitala, położnych itp...
  9. u mnie koszt to 250zł i spotkania są raz w tygodniu przez miesiac. ja bym poszla chętnie ale szczerze mowiąc nie rozmawiałam jeszcze z mężem na ten temat.
  10. hej ja wczoraj byłam na genetycznym i Bogu dzięki wszystko jest ok. Pomiędzy USG a OM mam tydzień różnicy. Więc to dopiero 11tyd+5dni. A odnosnie tycia to mi gin powiedział że 0,5kg na tydzień. Życzę miłego weekendu, mój nie będzie miły bo na zajęciach :(
  11. Anka1976 musisz się dzielnie trzymac, napewno wszystko będzie dobrze, musi byc!!! Martka77 to samo, wszystko dla dobra dziecka. Odpoczywaj, odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj. Jutro idę na to usg genetyczne i już się boję. Mam nadzieję że będzie dobrze. Chyba jestem ostatnią osobą tutaj, która nie była. Dobranoc!
  12. Calvadoss gratulacje. Mam pytanko jak tam Wasze wypróżnianie?:) Macie jakies problemy? Ja zjadam chyba z kilo jabłek, śliwki suszone i ciężka sprawa jest codziennie.
  13. ja mam ochote na wszystko za czym nie przepadałam wczesniej, najgorsze są słodyczeeee bleeee...
  14. ech Dziewczyny ale niektórym z Was fajnie, że czują ruchy albo znają płec... a tu trzeba czekac i czekac :)
  15. Hej Dziewczyny, znalazłam parę tematów o szpitalach tylko wiekszosc sprzed kilku lat a wiele rzeczy sie zmienia! Gdzie rodzic w krakowie? Mam jeszcze czas do kwietnia ale chce sie zapisac do szkoly rodzenia przy szpitalu w którym będe rodziła. Zastanawiam sie nad Ujastkiem, na Siemiradzkiego ostatnio kolezanka znowu polecala Żeromskiego i ciężko coś wybrac. Myślalam też o Kopernika ale wiekszosc opinii co do warunków jest złych. Pomóżcie :))))
×