Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Evvvve

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Evvvve

  1. Ja sie melduje w dwupaku. Teraz nie mam czasu rodzić bo zajmuje sie przygotowaniem kota do wystawy, juz zaszczepiony i przebadany na pasozyty. Wczoraj go kapałam - przesiedzial obrazony cały wieczór pod łozkiem, mysląłam, ze nigdy nie wyjdzie ale na poranne głaskanie zameldował sie jak zwykle. Dzis obcinanie pazurków a jutro po zaświadczenie o ogólnym stanie zdrowia - no i w sobote wystawa... biedulka tak sie nameczy tylko po to żeby dostac ocene że nie ma wad - przeciez to widac na pierwszy rzut oka :) Aska napisz koniecznie jak wyniki. Dziewczyny pewnie z dzidziusiami na spacerkach - taka ładna pogoda :) Niedługo my tez pobiegamy z wozkiem... Moja siostra powiedziała wczoraj do swojego synka "młody mężczyzno" i taki był dumny że az musial do mnie zadzwonic sie pochwalic :) w lutym skonczyl 3 lata wiec to juz poważny wiek. Powiedział że "od dawna o tym marzył żeby juz byc meżczyzną" niezłe ma teksty :) :) :)
  2. Jordan, moja siostra rodziła dziecko 4200 - były komplikacje w trakcie porodu i chcieli jej juz cesarke robic ... ale jak tylko podali znieczulenie i zaczeli przygotowywac do zabiegu to chyba z tego stresu urodzila sn :) Mi sie tez zapowiada spora dzidzia, obym dała rade.
  3. Mikołajka... ja jestem w nieformalnym i jestem umówiona z lekarzem że bez problemu wystawi mojemu Łukaszowi takie zaświadczenie. Wiem ze są szpitale, ktore standardowo wszystkim to wystawiają przy wyjsciu, bez wzgledu na przebiego porodu. Ale sa tez tacy lekarze którzy robia problemy.
  4. Rilla.. ja mysle, że to hormony sie jeszcze nie uspokoiły. Spokojnie, przeciez sie kochacie wiec w końcu milosc was popchnie ku sobie. Też mam teraz troche tak, że czuje sie bardziej opakowaniem niz kobietą a potem pewnie bede Matką Polką która mysli wyłacznie o dziecku... miejmy nadzieje ze jednak instynkt zwycięży. Lena.. a ta operacje to siostra miała robiona z wkladkami czy tylko korekte skory? Mam nadzieje, że mi nie spadnie tak rozmiar zebym musiała silikon montowac. Jak w tej cenie uda mi sie załatwic co piszesz to moze nawet za rok lub póltora sie skusze... jak juz całkiem skończe karmic. Własciwie to jakbys mogla podac w której klinice to siostrze robili to poprosze - duzo czasu jeszcze ale lepij wybrac taka o ktorej sie cos wie.
  5. Basik - tak jak pisałam wyżej - mozna złozyć oswiadczenie ojcstwa przed urodzeniem dizecka i jest to zagwarantowane przepisami prawnymi - kodeksem rodzinnym i opiekuńczym. O tym peselu to nie wiedzialam że tak dlugo.. szkoda... Za to terminy wypłaty becikwego są takie: dla wniosków złożonych do 10tego danego miesiaca - do końca miesiąca Dla wniosków złożonych po 10tym danego miesiaca - do konca meisiąca następnego.
  6. No to mamy dwie nowe kobietki :) super.. gratuluje :) Mojmaluszek - > może trzeba paniom z Twojego urzedu sprezentować Kodeks rodzinny i opiekuńczy. tytuł 2, dział 1, rozdział 1 Art. 75. Można uznać dziecko nawet nie urodzone, jeżeli zostało już poczęte. :) Chociaz po co w urzedzie stanu cywilnego znac sie na takich przepisach - zawsze mozna odesłać petenta i miec mniej roboty
  7. Po pizzy w ciązy zgaga murowana u mine wiec średni pomysł na romantyczny wieczor. Ale za pomysł na sałatke dzieki :)
  8. A z ZUSem to slysząłam, że niestety pomimo obowiązku wypłaty świadczenia do 30 dni.... często niestety czeka sie znacznie dluzej. Nie chce cie straszyc, mam nadzieje że w twoim przypadku sie wywiąża.
  9. Nanka.. dzieki za info ... nawet nie pomyslam że szpital moze decydowac o nazwisku dziecka - jakies dziwne te panie. Mi nie o nazwisko chodziło, tylko żeby tatus mogl potem bezemnie załatwic formalnosci - zalezy nam na szybkiej wypłacie becikowego. W kazdym razie podzwoniłam i poczytałam w miedzyczasie. Faktycznie takie oswiadczenie mozna złozyc zarowno przed i po porodzie ale zawsze wymaga obecnosci obojga rodziców w USC. Czyli dla nas lepiej jak zalatwimy to szybciej, zeby potem Łukasz mogł sam pojeździc po urzędach kiedy ja bede uziemiona.
  10. Wczoraj skończyłam 36 tydzień ciązy, co oznacza ze jakbym rodziła to przyjma mnie do miejscowego szpitala - nie maja tu sprzetu dla wcześniakow. Wg lekarza dziecko tez juz jest gotowe i wystarczająco duże.. a nawet za duże. w związku z tym zaczynam sie juz ruszać i sprzatac nieco intensywniej. Zalezy mi tylko żeby byc w sobote z kotem na wystawie i 5.04 mam wazne spotkanie biznesowe - tez bym wolała łukasza samego nie wysyłac. Potem to juz bede robić wszystko co sie da, zeby urodzic. Co oznacza że bedzie można sie hmm... poprzytulać :) Mamy szlaban od poczatku ciązy i juz sie nie moge doczekac Mam tylko nadzieje że świadomosc obecnosci dziecka nas nie przyblokuje no i moja świadomosc tego jak wygladam - bo Łukasz jest na tyle wyposzczony że chyba na takie drobiazgi jak waga czy rozstępy nie bedzie zwracał uwagi :) Chociaz jak sie zastanowilam to z tym spotkaniem biznesowym róznie moze być bo przeciez 3.04 mamy 4 rocznice zwiazku. W dodatku jest to wolna niedziela... hmm... chyba musze zacząc przygotowywać menu na romantyczna kolacje :) Macie jakies pomysły?
  11. Iga.. a w ogole to jak to mozliwe że przypadkowo dobrane z róznych miast, w róznym wieku i róznych statusów rodzinno-spolecznych dziewczyny akurat dobrały sie pod kątem charakterów i to z cechą dominujacą - olewanie jednych a adorowanie drugich? Musiały by byc jakies testy psychologiczne i na ich podstawie przyjmowanie do forum. Też kiedyś na początku ciązy miałam spory stres w zwiazku z zaniknieciem objawów ciązowych, naczytałam sie że tak jest po obumarciu plodu i byłam bliska załamania nerwowego. Napisałam o tym na forum i nie doczekałam sie ani słowa pocieszenia. Miałam wiecej nie pisac... ale z czasem mi przeszło. Poprostu wiekszosc dziewczyn była przejeta poczatkiem ciązy ale tak pozytywnie, mało ktora rozumiała jakie to czasem są lęki. Dzis już każda znas wie co to strach o dzidziusia i założe sie że byłoby inaczej. Ale nawet wtedy nie powiedziałabym że wszystkie dziewczyny sa takie same.. zreszta od tamtego czasu aktywny sklad bardzo sie zmienił. Mysle że postawowy problem polega na tym własnie, ze jest nas bardzo dużo i tez dużo odzywa sie bardzo żadko - na czele z założycielka zreszta. W takim zamieszaniu łatwo sie zgubić i gdyby kazdy kto sie tu raz odezwał był w tabelce to ta tabelka nie zmiesciłaby sie na stronie. Pod tym wzgledem bardziej kameralne fora są lepsze - dlatego równoczesnie udzielam sie na takim. Za to tu łatwiej uzyskać odpowiedzi na pytania praktyczne bo z tylu osób zawsze znajdzie sie jakaś która cos wie. Mysle ze nie ma co sie obrażac na cale forum - bo to nie jest zywy organizm. Lepiej poprostu wyciagnąc z niego, to co nam potrzebne... a jak sie nie da - to szukac gdzie indziej.
  12. Judyta ja twoje szanse na poród oceniam na jakies 100%... hehe... żart, wiem ze chodziło o termin bardziej :) Słyszalam że najlepszy sposób na wywołanie porodu to byc kompletnie nieprzygotowanym... wiecie: torba nie spakowana, brak depilacji, absolutnie nie czesać włosów nie obcinac paznokci u nóg itp. :) mozna jeszcze męża wysłac gdzies daleko... ponoć w taki dzień poród murowany :)
  13. Też kiedys szukłam informacji na temat l4 po terminie i wyszlo na to, że to zależy od lekarza. Jeden wystawi zwolnienie tylko do terminu (przewidywanego oczywiscie) a inny nawet po przenoszeniu. Niektore dziewczyny kombinuja tak, że jak gin nie wystawi l4 to ida do jakiegokolwiek innego lekarza i załatwiają zwykłe chorobowe. Niestety kodeks pracy nie jest jednoznaczny; Art 180 par. 3 - "Conajmniej 2 tyg. urlopu macierzyskiego moga przypadac przed przewidywana data porodu." Art 183 par.2 - "Jeżeli pracownica nie korzysta z urlopu macierzyńskiego przed przewidywana datą porodu, pierwszym dniem urlopu macierzyskiego jest dzień porodu." i nic i wiecej z związku z tematem tam nie znalazlam.
  14. Ja mam w kolorze budyniu. Najmniej mi sie ten kolor podoba - marzyła mie sie wisniowa albo czarna. Ale wazniejsze było dla nas żeby była z klima i silnikiem Multijet. Przy naszym jezdzeniu spalanie 3,8 ropy to prawdziwa oszczedność. A ze cena tez trafiła sie okazyjna - za dwulatke dalismy 16500, to do koloru trzeba sie było przyzwyczaic. Jak dla mnie Panda to idealne auto dla kobiety i uwielbiam ją zwłasza za funkcje city. Częsci tez sa smiesznie tanie a my mamy auto do zajeżdzenia. Nastepna bedzie pewnie skoda roomster - większa ale podobny wygląd. Rilla... a jakbys odpowiedziała że zdradzasz i ogólnie preferujesz wolna milośc to co, nie daliby ci antykoncepcji? :) moze to jest system - jak tak dużo ciąż poronionych to utrudnic antykoncepcje zeby jakos podtrzymac przyrost naturalny? Eh.. potem sie nie ma co dziwic ze anglicy nie okazują emocji, jakby mieli okazac co w takich chwilach czuja to by ich musieli do psychiatryków powsadzac. No i znaów zamiast dwa zdania odpisac to sie uzewnętrzniłam... sorki... sobota jest a ja jak zwykle sama w domu, moge tylko do kota albo brzuszka mówic :(
  15. koleżanka mojej siostry ktora miała termin mniej-wiecej tak ja, dzis w nocy urodziła. Czuje że mnie czas goni :) Ale kurcze opieka Anglii to jest naprawde masakra. 3 dni temu odeszły jej wody. Poszła do położnej a ta, że jak sie akcja nie zaczęła to ma wracać do domu. Poszła, ale na drugi dzień nie wytrzymała i zgłosiła sie do szpitala... a tam identycznie "jeszcze nie czas, prosze do domu". Na szczęscie w 3 dniu zaczeła sie akcja i poród przebiegł prawidłowo. Ale dziecko malutkie 2700, prawie miesiąc przed terminem i 3 dni było w brzuchu bez ochrony a nawet antybiotyku nie podali. nasza służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia ale jednak kobiety w ciązy sie inaczej traktuje.
  16. koleżanka mojej siostry ktora miała termin mniej-wiecej tak ja, dzis w nocy urodziła. Czuje że mnie czas goni :) Ale kurcze opieka Anglii to jest naprawde masakra. 3 dni temu odeszły jej wody. Poszła do położnej a ta, że jak sie akcja nie zaczęła to ma wracać do domu. Poszła, ale na drugi dzień nie wytrzymała i zgłosiła sie do szpitala... a tam identycznie "jeszcze nie czas, prosze do domu". Na szczęscie w 3 dniu zaczeła sie akcja i poród przebiegł prawidłowo. Ale dziecko malutkie 2700, prawie miesiąc przed terminem i 3 dni było w brzuchu bez ochrony a nawet antybiotyku nie podali. nasza służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia ale jednak kobiety w ciązy sie inaczej traktuje.
  17. Ems - kolejne gratulacje dla ciebie i dziecka :) Basik, migotka, issaa ... wasze maluszki urodziły sie troszke wieksze - w sensie dlugości, mam pytanie - przydały sie ubranka rosm. 56 czy od razu w wieksze wskoczyly?
  18. A ja bylam dzis u gina, dzidzia zdrowa.. nie wiem czy pamietacie że było podejrzenie o szpotawośc stopy - dzis to lekarz wykluczył. Wszystkie pomiary wyszły na 38/39 tydzien wiec mimo ze to 36 dopiero - dziecko można uznać za donoszone i nawet lekarz wolałby żebym rodziła przed terminem bo po co mam sie meczyć z dużym dzieckiem. Na usg w szpitalu tydzien temu waga wyszła 2800 a dzis 3500 ... stawiam gdzies po środku ale przeciez jeszcze urosnie. Aśka, Teścik - jeszcze info dla tatusiów - normalnie urlop po urodzeniu dziecka dla tatusiów jest tydzień... znaczy tacierzyński bo okolicznosciowy to chyba 2 dni, ale po cesarce lub cięzkim porodzie można dostac od lekarza zaswiadczenie że matka wymaga opieki i wziąc zwolnienie do 14 dni dodatkowych, platne 80%. Zapytałam dzis lekarza o to zwolnienie, powiedział że u niego nie ma problemu - ma sie Łukasz zgłosic po porodzie i wystawi od ręki. Mój jest bezproblemowy ale wiem że nie zawsze lekarz sie zgadza jak faktycznie nie ma komplikacji. Warto zapytać wczesniej.
  19. No to nieźle... nie tylko za wpisami nie mozna nadażyć to jeszcze za dzidziusiami :) Witamy nowe dzidzie i mamusie. Bylam dzis u gina, dzidzia zdrowa.. pewnie nie pamietacie że było podejrzenie o szpotawośc stopy - dzis to lekarz wykluczył. Wszystkie pomiary wyszły na 38/39 tydzien wiec mimo ze to 36 dopiero - dziecko można uznać za donoszone i nawet lekarz wolałby żebym rodziła przed terminem bo po co mam sie meczyć z dużym dzieckiem. Na usg w szpitalu tydzien temu waga wyszła 2800 a dzis 3500 ... stawiam gdzies po środku ale przeciez jeszcze urosnie. A jeszcze info dla tatusiów - normalnie urlop po urodzeniu dziecka dla tatusiów jest tydzień, ale po cesarce lub cięzkim porodzie można dostac od lekarza zaswiadczenie że matka wymaga opieki i wziąc zwolnienie do 14 dni dodatkowych, platne 80%. Zapytałam dzis lekarza o to zwolnienie, powiedział że u niego nie ma problemu - ma sie Łukasz zgłosic po porodzie i wystawi od ręki. Mój jest bezproblemowy ale wiem że nie zawsze lekarz sie zgadza jak faktycznie nie ma komplikacji. Warto zapytać wczesniej.
  20. Jeszcze tylko powiem że lekarze też mają rozna opnie na ten temat. Moj sam kazał mi sie zgłosic do szpitala, tam skierowal mnie na 2 dodatkowe usg i jakiś test kondycji płodu... a ordynator na wizycie prawie mnie wysmial i potraktował jak panikarę. Powiedział, że takie rzeczy sie moga zdarzac i tyle. jak oni nie sa zgodni to co my mamy myśleć? nie chce byc paikara ale nie chce tez nic zaniedbac.
  21. Szpilka ja miałam podobnie jak Malwiska, wieczór noc i przedpołudnie mala ruszała sie bardzo sporadycznie... czasem nie wiedzialm czy faktycznie cos tam sie przesuneło, czy sobie wmawiam. O 14:00 poszlam na ktg, podczas ktorego zapis tetna prawidłowy i chyba ze 3 ruchy. zostałam na obserwacji. Na wieczornym ktg ruchów jakies 5-6 , w nocy cisza i na porannym około 10 ruchów. Potem sie juz normalnie ruszala. Czyli że czesto dzidzie robia nam takie numery chociaz jest ok. Ale jednak z jakis powodów lekarze kazą liczyc ruchy i kieruja na ktg jak tych ruchów nie ma. Ogolnie to lepiej isc sie sprawdzić i miec spokoj. Jakby cie chcieli zatrzymac na obserwacji to zawsze możesz zrobic tak jak Malwiśka i sie wypisac na własne życzenie. Ja zaliczyłam jedna noc całkiem nieprzespana i jestem pewna że jakbym nie poszła na ktg to kolejna noc byłaby taka sama - nie wiem czy warto.
  22. Hejka Gratuluje świeżo upieczonym mamusiom :) U mnie dzis na odwrót niz u was - jakos tak dobrze sie czuje lzej duzo niz ostatnio. Chodze sporo wiec mala żadziej sie odzywa - ale daje czasem znac mamusi, że jest na miejscu. A ... no i u mnie gulasz - pewnie znów dostane opiernicz od gorliwych pomaranczowych katoliczek.
  23. Link do kwietniówek http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4555846
  24. Eh... no żeby to próbować rozstrzygnąć to trzebaby zrozumieć "po co to komu" ... a to chyba poza mozliwoscia pojecia dla kogoś normalnego. Czyli jednak trzeba zignorować. "g" należy omijać z daleka. Moja dzidzia ciągle wypycha mi brzuch nogą w tym samym miejscu. tłumaczę jej że tedy nie wyjdzie ale nie chce sie dac przekonać. Ciekawe czy bede miała w tym miejscu bardziej naciągniętą skórę :)
  25. Racja Oliwka... martwią mnie troche uwagi co do wyglądu, bo do zdjec mamy dostęp tylko my. Czasem sie zastanawiam czy to nie któraś z nas sie tak "zabawia" ... ale to dlatego, że nie rozumiem po co komuś obcemu chciałoby sie śledzić nasze rozmowy... mam nadzieję że sie myle.
×